W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Paul Pogba 27' [k.] Marcus Rashford 42' Marcus Rashford 90+3' |
Pascal Gross 72' | |||
Godzina: 16:00 | ||||
Data: 19.01.2019 r. | ||||
Stadion: Old Trafford |
||||
Manchester United: De Gea - Young, Lindelöf, Jones, Shaw - Matic, Herrera, Pogba - Lingard (Mata 75'), Rashford (Darmian 90+4'), Martial (Lukaku 82') |
||||
Brighton: Button, Bong, Duffy, Dunk, Stephens, Locadia, Gross (Kayal 82'), Murray (Andone 60'), March (Knockaert 60'), Montoya, Propper |
||||
Sobotnie spotkanie Manchesteru United z Brighton zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:1. Na listę strzelców wpisali się Paul Pogba oraz Marcus Rashford. Jedyną bramkę dla gości strzelił Pascal Gross. Czerwone Diabły przystąpiły do tej konfrontacji po niezwykle cennym wyjazdowym zwycięstwie nad Tottenhamem. Goście z południa Anglii w poprzedniej kolejce ligowej ulegli na własnym terenie Liverpoolowi 0:1. Tuż przed pierwszym gwizdkiem arbitra okazało się, że Luke Shaw nie jest zdolny do gry. W wyjściowej jedenastce zastąpił go Diogo Dalot, natomiast na ławkę rezerwowych wskoczył Matteo Darmian. Zanim piłkarze ruszyli do boju, cały stadion minutą braw uczcił 25. rocznicę śmierci sir Matta Busby'ego. Rywalizacja w Teatrze Marzeń rozpoczęła się od niezłej szansy United po rzucie wolnym w odległości około dwudziestu metrów od bramki. Stojącego w bramce Brighton Davida Buttona próbował zaskoczyć Paul Pogba, lecz jego strzał zatrzymał się na graczach stojących w murze. Francuz znalazł się w drugiej dogodnej sytuacji chwilę później. Pogba zszedł z piłką do środka i próbował pokonać golkipera rywali mocnym strzałem, który ostatecznie poszybował nad poprzeczką. Podopieczni Chrisa Hughtona po przejęciu piłki starali się wyprowadzać błyskawiczne kontrataki, wykorzystując tym samym wysokie ustawienie piłkarzy Manchesteru United. Wiodący prym w atakach United Paul Pogba w 21. minucie był bliski wpisania się na listę strzelców strzałem przewrotką. Uderzenie zostało jednak zablokowane i wyszło na rzut rożny. Korner przyniósł podanie Younga do Rashforda i niecelną próbę wychowanka Manchesteru United. Cztery minuty później Paul Pogba został powalony przez Gaëtana Bonga w polu karnym, a Paul Tierney bez wahania podyktował rzut karny. Jedenastkę w charakterystycznym dla siebie stylu wykorzystał sam poszkodowany. Po stracie bramki ekipa Brighton przejęła inicjatywę i starała się niepokoić defensywę Czerwonych Diabłów dośrodkowaniami ze skrzydeł. 33. minuta powinna zakończyć się drugim trafieniem zespołu Ole Gunnara Solskjaera. Anthony Martial został obsłużony doskonałym podaniem przez Victora Lindelöfa, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Chwilę później Glenn Murray nie potrafił wykorzystać swojego dobrego ustawienia w polu karnym i z bliskiej odległości posłał piłkę w trybuny. Jeszcze przed upływem czterdziestu minut na murawie zameldowali się lekarze obu drużyn. Wszystko za sprawą zderzenia głowami Marcusa Rashforda i Shane'a Duffy'ego. Goście nie zdołali wykorzystać swojej przewagi i zostali za to ukarani drugą straconą bramką. Swojego gola strzelił Marcus Rashford popisując się znakomitym dryblingiem i uderzeniem w okienko bramki. Asysta powędrowała na konto Diogo Dalota. Po doliczeniu trzech minut do pierwszej połowy, arbiter zaprosił piłkarzy obu zespołów do szatni. Graczom Manchesteru United towarzyszyły oklaski fanów zadowolonych z prowadzenia do przerwy. Pięć minut po zmianie stron Solly March przewrócił Anthony'ego Martiala w pobliżu rogu pola karnego. Stały fragment gry na bramkę próbował zamienić Rashford, lecz jego mocny strzał nie zagroził Buttonowi. W 53. minucie wyborną szansę na powiększenie prowadzenia United miał Jesse Lingard. 26-latek otrzymał wyśmienite podanie od Rashforda, ale spudłował z kilku metrów. Kibiców ze swoich krzesełek poderwał też Martial, który niedługo później minimalnie chybił, ogrywając wcześniej rywala przed polem karnym. Chris Hughton próbował zmienić losy spotkania przeprowadzając podwójną zmianę. Na boisku zameldowali się Florin Andone oraz Anthony Knockaert, a swój udział w meczu zakończyli Glenn Murray i Solly March. W 64. minucie bramce Brighton zagroził Lindelöf, który po rzucie rożnym uwolnił się spod opieki rywala i oddał niecelny strzał głową. Do ataków swojego zespołu okazjonalnie włączał się również Ander Herrera. Reprezentant Hiszpan oddał celny, choć niegroźny strzał w 69. minucie rywalizacji. Czerwone Diabły szybko odzyskiwały piłkę spod nóg rywali i utrzymywały ją pod swoją kontrolą. W 72. minucie goście zdołali zdobyć bramkę kontaktową. Czyste konto stało się nieosiągalne dla Davida de Gei po bramce Pascala Grossa, który posłał futbolówkę do siatki z bliskiej odległości. W ramach pierwszej zmiany Ole Gunnara Solskjaera do gry włączył się Juan Mata, który zmienił Jessego Lingarda. Strzelony gol dodał przyjezdnym pewności siebie. Gracze Brighton próbowali nieco śmielej atakować bramkę United z wykorzystaniem większej liczby piłkarzy. Hughton chciał dodatkowo wzmocnić siłę ofensywną swojej drużyny wprowadzając na boisko Berama Kayala. Izraelczyk zajął miejsce Pascala Grossa. Po stronie Manchesteru United Romelu Lukaku zmienił Anthony'ego Martiala. Na Old Trafford dało się wyczuć atmosferę niepewności. Fani zastanawiali się, czy ich ulubieńcy zdołają utrzymać korzystny wynik do ostatniego gwizdka Paula Tierneya. Kibice United wstrzymali oddech w 86. minucie, gdy David de Gea miał problemy z dośrodkowaniem po rzucie wolnym. Niepokój wywołało także starcie Marcusa Rashforda z Martínem Montoyą, po którym reprezentant Anglii długo nie podnosił się z murawy. Nadzieję gości na remis mógł ostatecznie rozwiać Paul Pogba. Francuskiemu pomocnikowi zabrakło precyzji przy strzale z około osiemnastu metrów. Chwilę potem arbiter techniczny oznajmił, że do drugiej połowy zostaną doliczone cztery minuty. Sektor Brighton ożył w 92. minucie. Rzut rożny wykonany przez Anthony'ego Knockaerta nie przyniósł jednak zagrożenia. O wybitą piłkę próbował walczyć Rashford, który obejrzał żółtą kartkę za faul. Napastnik United chwilę potem opuścił boisko na rzecz Matteo Darmiana. Jeden z ostatnich stałych fragmentów gry na gości przyniósł niepewną interwencję De Gei i skuteczne wybicie piłki przez Lukaku. Finalny gwizdek arbitra oznaczał, iż Manchester United wygrał swoje siódme spotkanie z rzędu. Następnym rywalem Czerwonych Diabłów będzie ekipa Arsenalu. Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera wybiorą się do stolicy 25 stycznia. Będzie to rywalizacja w ramach czwartej rundy Pucharu Anglii. |