W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
33' Ashkan Dejagah 58' Fernando Amorebieta 65' Alexander Kačaniklić |
Antonio Valencia 9' Robin van Persie 20' Wayne Rooney 22' Antonio Valencia 52' |
|||
Godzina: 16:00 | ||||
Data: 02.11.2013 r. | ||||
Stadion: Craven Cottage |
||||
Fulham: Stekelenburg - Riether, Senderos, Amorebieta, Richardson - Dejagah (Kačaniklić 61'), Sidwell, Parker (Bent 83'), Kasami - Ruiz (Taarabt) - Berbatow. |
||||
Manchester United: De Gea - Rafael (Kagawa 46'), Vidić, Evans (Fellaini 46'), Evra - Valencia, Jones, Cleverley (Smalling 46'), Janzuaj - Rooney, Van Persie. |
||||
W spotkaniu 10. kolejki Premier League Manchester United pokonał na Craven Cottage miejscowy Fulham 3:1 (3:0). O wygranej Czerwonych Diabłów zdecydowało zabójcze 12 minut, w którym podopieczni Moyesa ukłuli trzy razy. Honor gospodarczy uratował Kacaniklić. Mecz rozpoczął się lepiej dla gospodarzy, którzy w pierwszych minutach mieli przewagę. Już w trzeciej minucie bardzo mocny strzał z dystansu oddał Kasami, ale pewnie interweniował David de Gea. Po tej sytuacji inicjatywę przejęli podopieczni Davida Moyesa i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 10. minucie pięknym podaniem na wolne pole do Wayne’a Rooneya obsłużył Robin van Persie. Anglik wpadł w pole karne i mając przed sobą tylko Martena Stekelenburga…odegrał do boku do niekrytego Antonio Valencii. Ekwadorczyk nie mógł zmarnować tej dogodnej sytuacji i otworzył wynik spotkania. Czerwone Diabły postanowiły pójść za ciosem. Już 10 minut później Scott Parker stracił piłkę w środku pola na rzecz Adnana Januzaja. Młody Belg podprowadził futbolówkę parę metrów i zagrał na wolne pole do van Persiego. Holender bez namysłu uderzył obok wychodzącego Stekelburga i podwyższył prowadzenie United na 2:0. Czerwone Diabły grały z polotem i widać było u nich pomysł na grę. W kolejnej akcji świetnym podaniem na wolne pole popisał się Cleverley. Do piłki dobiegł Robin van Persie i z narożnika pola karnego posłał podanie między nogami Amorrebiety i wyłożył futbolówkę jak na tacy Rooneyowi, który wpakował ją do pustej bramki. Było 3:0! W 29. minucie swoją szansę wreszcie miało Fulham. Po ładnej składnej akcji gospodarzy w dobrej sytuacji znalazł się Berbatow, który płaskim mocnym strzałem próbował pokonać de Geę. Hiszpan był jednak czujny i nie dał się zaskoczyć. W końcówce pierwszej części gry mocniej zabiło serce fanom United z dwóch powodów. Powód pierwszy: głośny krzyk Rafaela po jednym ze starć przy linii bocznej. Wydawało się, że Brazylijczyk doznał bardzo groźnego urazu, jednak po chwili wrócić na murawę i kontynuował mecz. Druga sytuacja to trudna do wytłumaczenia chwilowa niedyspozycja Toma Cleverleya, który wyglądał na zamroczonego i zagubionego. Młody Anglik opuścić również na chwilę boisko, ale na drugą część spotkania już nie wyszedł. Druga połowa toczyła się z kolei pod dyktando graczy Fulham. Manchester cofnął się, oddał inicjatywę podopiecznym Martina Jola i czekał na swoje szanse. Gracze z Craven Cottage długo nie potrafili przełamać obrony United aż do 65. minuty. Wtedy to rezerwowy Kacaniklić przy dużej pomocy Wayne’a Rooney zmniejszył prowadzenie ekipy Davida Moyesa. Było tylko 3:1 dla Manchesteru United. Później Fulham atakowało, ale nie mogło przedostać się przez zasieki obronne Czerwonych Diabłów. W końcówce jeszcze niezłą sytuację miał Kieran Richardson, ale jego strzał głową minął bramkę de Gei w bezpiecznej odległości. Ostatecznie Manchester United wygrał 3:1 i była to czwarta wygrana podopiecznych Davida Moyesa z rzędu i siódmy mecz bez porażki. Zdaje się, że powoli praca Szkota przynosi efekty w postaci zdobywanych punktów i coraz lepszej gry Czerwonych Diabłów. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Arsenal | 28 | 64 | +46 | 20 | 4 | 4 |
2. | Liverpool FC | 28 | 64 | +39 | 19 | 7 | 2 |
3. | Manchester City | 28 | 63 | +35 | 19 | 6 | 3 |
4. | Aston Villa | 29 | 56 | +18 | 17 | 5 | 7 |
5. | Tottenham | 28 | 53 | +17 | 16 | 5 | 7 |
6. | Manchester Utd | 28 | 47 | 0 | 15 | 2 | 11 |
Arsenal | - |
- |
Chelsea | |
Brighton | - |
- |
Manchester City | |
Burnley | 2 |
1 |
Brentford | |
Crystal Palace | - |
- |
Newcastle Utd | |
Everton | - |
- |
Liverpool FC | |
Fulham | 3 |
0 |
Tottenham | |
Luton Town | 1 |
1 |
Nottingham | |
Manchester Utd | - |
- |
Sheffield United | |
West Ham | 1 |
1 |
Aston Villa | |
Wolves | - |
- |
Bournemouth |