Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PREMIER LEAGUE

[Tabela] [Terminarz] [Strzelcy] [Asysty] [Kartki] [Relacje]


41' Fabinho
43' Cody Gakpo
47' Darwin Nunez
50' Cody Gakpo
66' Mohamed Salah
75' Darwin Nunez
83' Mohamed Salah
88' Roberto Firmino
Antony 53'
Lisandro Martinez 61'
Scott McTominay 64'
Godzina: 17:30
Data: 05.03.2023 r.
Stadion: Anfield

Liverpool FC: Alisson – Alexander-Arnold, Konate, Van Dijk, Robertson – Henderson (Bajcetić 79'), Fabinho (Milner 79'), Elliott (Jones 86') – Salah, Gakpo (Jota 79'), Nunez (Firmino 79')

Manchester United: De Gea – Dalot, Varane, Martinez (Malacia 76'), Shaw – Casemiro (Sabitzer 76'), Fred (McTominay 58') – Antony, Fernandes, Rashford (Elanga 85') – Weghorst (Garnacho 58')

Manchester United doznał druzgocącej porażki z Liverpoolem na Anfield. Czerwone Diabły w szlagierze 26. kolejki Premier League przegrały aż 0:7...

Manchester United nie zaczął dobrze niedzielnego spotkania na Anfield, ale jako pierwszy stworzył sobie niezłą okazje na objęcie prowadzenia. W 9. minucie Diogo Dalot odegrał piłkę do Antony’ego, ten w swoim stylu ściął akcję do środka, uderzył mocno z lewej nogi po długim rogu, a dobrą interwencję zanotował Alisson.

Liverpool długo utrzymywał się przy piłce, ale David de Gea nie miał dużo roboty na Anfield. W 23. minucie Czerwone Diabły dostały poważny sygnał ostrzegawczy. Andy Robertson posłał dokładne dośrodkowanie na szósty metr, tam do oddania strzału sposobił się Darwin Nunez, ale Urugwajczyka zablokował Lisandro Martinez.

26. minuta to kapitalny atak Manchesteru United. Fred przytomnym podaniem pod linię końcową uruchomił Diogo Dalota, ten dorzucił futbolówkę na dalszy słupek, gdzie znakomicie znalazł się Bruno Fernandes. Portugalczyk oddał kontrujące uderzenie głową, piłka przeleciała obok słupka bramki The Reds. Chwilę później swoją szansę miał Marcus Rashford, lecz uderzył za lekko, by zaskoczyć Alissona.

Czerwone Diabły piłkę do siatki posłały w 42. minucie. Dośrodkowanie w pole karne z rzutu wolnego posłał Bruno Fernandes, a celny strzał głową oddał Casemiro. Brazylijczyk zrobił to pozycji spalonej i sędzia nie mógł uznać trafienia.

Chwilę później Liverpool otworzył wynik rywalizacji. Zaskakującą, prostopadłą piłkę dla linii obrony Manchesteru United zagrał Andy Robertson. Do futbolówki dopadł Cody Gakpo, jednym zagraniem minął Raphaela Varane’a i strzelił mocno po długim rogu. David de Gea był bez szans. Było to pierwsze celne uderzenie The Reds w niedzielnej Bitwie o Anglię.

Druga połowa zaczęła się fatalnie dla Manchesteru United. Czerwone Diabły nie potrafiły oddalić gry od własnej bramki i piłka trafiła pod linię końcową do Trenta Alexandra-Arnolda. Ten odegrał do Harveya Elliotta, który dorzucił futbolówkę na czwarty metr do Darwina Nuneza. Urugwajczyk tylko dostawił głowę i podwyższył na 2:0.

W 50. minucie sytuacja Manchesteru United ze złej stała się beznadziejna. The Reds wyprowadzili błyskawiczną kontrę. W końcowym etapie akcji Mohamed Salah zakręcił Lisandro Martinezem i zagrał pod linię końcową do Cody’ego Gakpo. Holender, choć był w trudnej pozycji, to z ostrego kąta zaskoczył Davida de Geę. Piłkarze Juergena Kloppa prowadzili już 3:0…

Piłkarze Czerwonych Diabłów słaniali się na nogach, a Liverpool szukał kolejnych okazji. W 55. minucie bliski podwyższenia prowadzenia był Andy Robertson. Kilka minut później Ibrahima Konaté uderzał głową i również pomylił się tylko nieznacznie. W 58. minucie Erik ten Hag zdecydował się na podwójną zmianę – na boisku pojawili się Scott McTominay i Alejandro Garnacho.

Obraz gry nie uległ zmianie. Liverpool miał mecz pod kontrolą i momentami bawił się z Czerwonymi Diabłami. Z zawodników Erika ten Haga wychodziła frustracja i obserwowaliśmy sporo fauli. W 66. minucie Manchester United przyjął kolejny cios. The Reds wyprowadzili szybką kontrę. Dwukrotnie próbę oddania strzału podjął Darwin Nunez, a po chwili piłka spadła na jedenastym metrze do Mohameda Salaha. Egipcjanin huknął pod poprzeczkę i podwyższył na 4:0.

Manchester United groźną akcję przeprowadził dopiero w 73. minucie. W pole karne The Reds wpadł Marcus Rashford, minął wychodzącego z bramki Alissona, lecz z ostrego kąta trafił piłką w słupek. Czerwone Diabły były jednak blisko gola honorowego.

W 75. minucie Liverpool zdobył piątego gola. The Reds mieli rzut wolny, a piłkę na lewej stronie boiska dostał po chwili Jordan Henderson. Anglik dorzuci piłkę na szósty metr, tam strzał głową oddał Darwin Nunez i po raz drugi niedzielnego popołudnia pokonał Davida de Geę. Czerwone Diabły, gdyby mogły, to z pewnością zeszłyby do szatni…

Nie był to jednak koniec upokorzenia zawodników Manchesteru United. W 83. minucie kompromitujące błędy w defensywie dorpowadziły do szóstej bramki dla Liverpoolu. Piłkę do bramki Davida de Gei skierował Mohamed Salah.

W 88. minucie siódmą bramkę dla Liverpoolu zdobył Roberto Firmino. Manchester United na długo popamięta wizytę na Anfield...


Archiwum relacji


Sezon 2024/2025

Sezon 2023/2024

Sezon 2022/2023

Sezon 2021/2022

Sezon 2020/2021

Sezon 2019/2020

Sezon 2018/2019

Sezon 2017/2018

Sezon 2016/2017

Sezon 2015/2016

Sezon 2014/2015

Sezon 2013/2014

Sezon 2012/2013

Sezon 2011/2012

Sezon 2010/2011

Sezon 2009/2010

Sezon 2008/2009

Sezon 2007/2008

Sezon 2006/2007

Sezon 2005/2006

Sezon 2004/2005