Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PREMIER LEAGUE

[Tabela] [Terminarz] [Strzelcy] [Asysty] [Kartki] [Relacje]


33' Joao Gomes
58' Matheus Cunha
90' Matt Doherty
90' Hwang Hee-chan
Leny Yoro 4'
Bruno Fernandes 18'
Bruno Fernandes 47'
Manuel Ugarte 54'
Godzina: 18:30
Data: 26.12.2024 r.
Stadion: Molineux

Wolverhampton: Sa – Semedo (Bellegarde 90'), Bueno, T. Gomes – Doherty, J. Gomes (Doyle 73'), Andre, Ait-Nouri (R. Gomes 86') – Cunha, Guedes (Hwang 73') – Larsen (Doherty 90')

Manchester United: Onana – Yoro (Eriksen 63'), Maguire, Martinez – Mazraoui, Ugarte (Antony 63'), Mainoo (Casemiro 63'), Dalot – Amad (Garnacho 79'), Fernandes – Hojlund (Zirkzee 79')

Manchester United przegrał z Wolverhampton (0:2) w 18. kolejce Premier League. Czerwone Diabły całą drugą połowę grały w osłabieniu po tym jak z boiska za dwie żółte kartki wyleciał Bruno Fernandes.

Ruben Amorim lubi mocno rotować składem, ale w starciu z Wolverhampton dokonał tylko dwóch zmian w wyjściowej jedenastce względem starcia z Bournemouth (0:3). Szansę od pierwszych minut dostali Leny Yoro oraz Rasmus Hojlund. W kadrze meczowej po raz czwarty z rzędu zabrakło Marcusa Rashforda.

Spotkanie na Molineux Stadium od początku miało dużą intensywność i na boisku nie brakowało walki. Nie przekładało się to natomiast na zagrożenie pod bramką Andre Onany i Jose Sa. Pierwszy sygnał ostrzegawczy Czerwone Diabły dostały w 16. minucie, kiedy oskrzydlającą akcję przeprowadził Matt Doherty, ale zagrał złą piłkę w pole bramkowe do Jorgena Stranda Larsena.

Manchester United odpowiedział w 20. minucie. Na mocne uderzenie zza pola karnego, po składnej akcji, zdecydował się Diogo Dalot. Strzał Portugalczyka zmierzał w długi róg bramki Wolves, ale świetną interwencją popisał się Jose Sa.

W 26. minucie było groźnie w polu karnym Manchesteru United. W pole karne Czerwonych Diabłów dośrodkował Nelson Semedo. Walkę o górną piłkę z Harrym Maguire’em wygrał Jorgen Strand Larsen, uderzył futbolówkę w kozioł, a czujność w bramce zachował Andre Onana, który zanotował udaną interwencję.

Manchester United przed przerwą zagroził bramce Wolves jeszcze tylko raz. Kolejny strzał na swoim koncie zapisał Diogo Dalot, ale nie była już to tak dobra próba. Czerwonym Diabłom przyniosła jedynie rzut rożny, który w ostatecznym rozrachunku nie przyniósł żadnych korzyści.

Lepiej prezentowali się gracze Wolves. W 39. minucie kąśliwy strzał zza pola karnego oddał Nelson Semedo. Piłka po drodze odbiła się od Manuela Ugarte i niewiele brakowało, aby rykoszet od Urugwajczyka zaskoczył Andre Onanę. Drużyny na przerwę zeszły jednak z wynikiem 0:0.

Druga połowa zaczęła się fatalnie dla Manchesteru United. W 47. minucie Czerwone Diabły straciły Bruno Fernandesa. Portugalczyk „wypisał się” z czwartkowego spotkania, faulując Nelsona Semedo. Kapitan United postawił stempel na nodze gracza Wolves i arbiter pokazał mu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.

Chwilę później piłkę do bramki skierował Larsen. Na szczęście dla Czerwonych Diabłów zrobił to z pozycji spalonej, choć VAR dość długo trzymał kibiców w niepewności. Sytuacja piłkarzy Rubena Amorima była jednak nieciekawa.

W 58. minucie Wolves dopięli swego i otworzyli wynik spotkania. Matheus Cunha zaskoczył Andre Onanę strzałem bezpośrednio z rzutu rożnego. Kameruńczyk stoczył nieudolną walkę z Dohertym w polu bramkowym i dostał piłkę „za kołnierz”. Wilki poczuły, że Manchester United słania się na nogach.

Ruben Amorim próbował dać impuls swojej drużynie i w 63. minucie zdecydował się na potrójną zmianę. Na placu gry pojawili się Antony, Casemiro oraz Christian Eriksen. W grze Czerwonych Diabłów nie zmieniło się jednak zbyt wiele. Konstruowanie akcji przychodziło drużynie z wielkim trudem.

W końcówce Czerwone Diabły rzuciły wszystkie siły, żeby wyrównać stan rywalizacji. Choć udało się zepchnąć Wolves pod własną bramkę, to w doliczonym czasie gry stratę na połowie gospodarzy zanotował Alejandro Garnacho. Wilki przeprowadziły błyskawiczną kontrę. Matheus Cunha zagrał do Hwang Hee-chana, a ten ustalił wynik spotkania z najbliższej odległości. W Boxing Day zamiast prezentu piłkarze Manchesteru United podarowali kibicom rózgę...


Archiwum relacji


Sezon 2024/2025

Sezon 2023/2024

Sezon 2022/2023

Sezon 2021/2022

Sezon 2020/2021

Sezon 2019/2020

Sezon 2018/2019

Sezon 2017/2018

Sezon 2016/2017

Sezon 2015/2016

Sezon 2014/2015

Sezon 2013/2014

Sezon 2012/2013

Sezon 2011/2012

Sezon 2010/2011

Sezon 2009/2010

Sezon 2008/2009

Sezon 2007/2008

Sezon 2006/2007

Sezon 2005/2006

Sezon 2004/2005