W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
43' Omari Hutchinson | Marcus Rashford 2' | |||
Godzina: 17:30 | ||||
Data: 24.11.2024 r. | ||||
Stadion: Portman Road |
||||
Ipswich Town: Muric – Tuanzebe, O’Shea, Burgess, Davis – Morsy, Cajuste (Taylor 65') – Burns (Chaplin 81'), Hutchinson, Szmodics (J. Clarke 65') – Delap (Al-Hamadi 81') |
||||
Manchester United: Onana – Mazraoui, Evans (Shaw 56'), De Ligt – Amad, Casemiro (Ugarte 56'), Eriksen (Zirkzee 67'), Dalot – Fernandes, Garnacho (Mount 86') – Rashford (Hojlund 67') |
||||
Manchester United zremisował z Ipswich Town (1:1) w 12. kolejce Premier League. Czerwone Diabły nie potrafiły pójść za ciosem na Portman Road po szybkim początku spotkania i golu Marcusa Rashforda. Ruben Amorim debiut w roli trenera United zaczyna więc od jednego punktu. Ruben Amorim przed spotkaniem z Ipswich Town zapowiadał, że kibice Manchesteru United oglądając wyjściowy skład nie dostrzegą wielu zmian personalnych, ale poczują je w ustawieniu na boisku. Czerwone Diabły zagrały formacją 3-4-3. Rolę środkowych obrońców pełnili Noussair Mazraoui, Matthijs de Ligt i Jonny Evans. Na wahadłach zobaczyliśmy Diogo Dalota i Amada Diallo. Manchester United nie mógł sobie wymarzyć lepszego początku spotkania niż ten, który miał miejsce na Portman Road. Czerwone Diabły już w 2. minucie objęły prowadzenie. Świetny atak prawym skrzydłem przeprowadził Amad Diallo. Iworyjczyk podholował piłkę kilkadziesiąt metrów pod pole karne rywala, zagrał na piąty metr do Marcusa Rashforda, który dołożył nogę jak typowa dziewiątka. Czerwone Diabły po szybkim objęciu prowadzenia nie poszły jednak za ciosem. Stracona bramka podziałała mobilizująco na graczy Kierana McKenny. Pierwszy sygnał ostrzegawczy Manchester United dostał w 10. minucie. Mocny strzał zza pola karnego oddał Sammie Szmodics, ale Andre Onana złapał piłkę po uderzeniu Irlandczyka. W kolejnych minutach to Ipswich Town sprawiał lepsze wrażenie. Manchester United miał problemy z konstruowaniem ciekawych ataków. Jeśli już jakaś akcja została zawiązana, to Czerwone Diabły traciły piłkę, tak jak miało to miejsce w 18. minucie, kiedy Alejandro Garnacho nie wykorzystał dobrego podania na wolne pole od Bruno Fernandesa. W 39. minucie The Tractor Boys powinni doprowadzić do wyrównania. Leif Davis wkręcił w ziemię Amada Diallo, wystawił idealną piłkę w szesnastce do Liama Delapa, ale ten strzelił z bliskiej odległości w środek bramki i ułatwił zadanie Andre Onanie. Interwencję Kameruńczyka należy jednak docenić. W 43. minucie Onana był już bezradny. Na efektowne uderzenie zza pola karnego zdecydował się Omari Hutchinson. Piłka po drodze została podbita przez Noussaira Mazraoui’ego i uniemożliwiła skuteczną interwencję Onanie. Futbolówka wpadła w okienko bramki Kameruńczyka. Czerwone Diabły zeszły na przerwę z wynikiem 1:1. Druga połowa mogła rozpocząć się dla Manchesteru United równie udanie, co pierwsza. W 46. minucie Bruno Fernandes zagrał w uliczkę do Alejandro Garnacho, ten strzelił z ostrego kąta z siedmiu metrów, ale dobrą interwencją między słupkami popisał się Arijanet Muric. W 52. minucie Ipswich był bliski objęcia prowadzenia. Dynamiczną akcję na skrzydle przeprowadził Wes Burns, wstrzelił futbolówkę w pole bramkowe, gdzie efektownym strzałem piętką popisał się Liam Delap. Czujność na linii zachował Andre Onana i obronił strzał gracza Ipswich. Chwilę później doskonały szybki atak Manchesteru United zmarnował Alejandro Garnacho, który wybrał drybling zamiast podania do Marcusa Rashforda na wolne pole. W 56. minucie Ruben Amorim zdecydował się na pierwsze zmiany. W miejsce Jonny’ego Evansa wszedł Luke Shaw, dla którego był to pierwszy występ w sezonie 2024/2025. Niewidocznego Casemiro zastąpił natomiast Manuel Ugarte. W grze Manchesteru United nie zmieniło się wiele, więc po kilkunastu minutach mieliśmy kolejne roszady. Na placu gry pojawili się Joshua Zirkzee i Rasmus Hojlund. Duńczyk niezłą sytuację miał już chwilę po wejściu na boisko, ale zamiast strzelić zza pola karnego zdecydował się na niepotrzebne podanie. W kolejnych minutach Manchester United nie wyglądał na zespół dążący za wszelką cenę do zdobycia drugiej bramki. Niecelne uderzenia zza pola karnego zapisali na swoim koncie Joshua Zirkzee i Bruno Fernandes. Pożytku z tego nie było żadnego. Manchester United do końcowego gwizdka nie zrobił już nic, aby zgarnąć komplet punktów na Portman Road. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 16 | 39 | +21 | 12 | 3 | 1 |
2. | Chelsea | 17 | 35 | +18 | 10 | 5 | 2 |
3. | Arsenal | 17 | 33 | +18 | 9 | 6 | 2 |
4. | Nottingham | 17 | 31 | +4 | 9 | 4 | 4 |
5. | Bournemouth | 17 | 28 | +6 | 8 | 4 | 5 |
6. | Aston Villa | 17 | 28 | 0 | 8 | 4 | 5 |
Arsenal | - |
- |
Ipswich Town | |
Bournemouth | - |
- |
Crystal Palace | |
Brighton | - |
- |
Brentford | |
Chelsea | - |
- |
Fulham | |
Liverpool FC | - |
- |
Leicester City | |
Manchester City | - |
- |
Everton | |
Newcastle Utd | - |
- |
Aston Villa | |
Nottingham | - |
- |
Tottenham | |
Southampton | - |
- |
West Ham | |
Wolves | - |
- |
Manchester Utd |