W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
42' Chris Smalling 47' Anthony Martial 77' Wayne Rooney 85' Daley Blind |
Gylfi Sigurdsson 70' Àngel Rangel 64' |
|||
Godzina: 16:00 | ||||
Data: 02.01.2016 r. | ||||
Stadion: Old Trafford |
||||
Manchester United: De Gea - Young (McNair 78'), Jones (Darmian 46'), Smalling, Blind - Schneiderlin, Schweinsteiger, Mata, Herrera (Carrick 90'), Martial - Rooney |
||||
Swansea City:Fabiański - Rangel, Fernandez, Williams, Taylor - Britton (Barrow 61'), Ki Sung-Yueng, Cork, Sigurdsson - Routledge (Montero 82'), Ayew (Gomis 82') |
||||
Drużyna Louisa van Gaala pokonała Swansea w meczu 20. kolejki Premier League rozegranym na Old Trafford. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 po bramkarz Anthony'ego Martiala, Wayne'a Rooneya oraz Gylfiego Sigurdssona. To pierwsze zwycięstwo United od 7 listopada 2015 roku. Spotkanie ze Swansea mogło się rozpocząć dobrze dla gospodarzy. W pole karne wpadł Ander Herrera i oddał mocny strzał po ziemi. Niestety uderzenie Hiszpana zostało zablokowane przez defensorów Swansea. Kolejną okazję Manchester United miał dopiero w 19. minucie. Bezpośrednio z rzutu wolnego tuż przed polem karnym strzelał Wayne Rooney. Piłka po kopnięciu Anglika ugrzęzła jednak w murze ustawionym przez Łukasza Fabiańskiego. Wazza dwie minuty później próbował również strzału z wewnątrz pola karnego, po podaniu z prawej flanki. Wayne trafił jedynie w siatkę boczną. 29. minuta to groźny atak Swansea i mocny strzał wolejem w wykonaniu Routledge'a. David de Gea pewnie chwycił piłkę nadlatującą w jego kierunku. Cztery minuty później Mata otrzymał podanie w polu karnym po bardzo szybko wznowionym rzucie wolnym. Hiszpan po zwodzie oddał strzał, jednak został zablokowany. Druga próba Juana doleciałą już do Fabiańskiego, ale Polak nie miał problemu z obroną. 36. minuta to kolejne bardzo dobre dośrodkowanie Ashleya Younga z prawej flanki. Wrzutka Anglika trafiła do Wayne'a Rooney, który oddał strzał głową. Niestety napastnik skierował ją w kierunku ziemi i po odbiciu od murawy Fabiański bez problemu zakończył atak gospodarzy. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy okazję do otwarcia wyniku miał Juan Mata, po tym jak Young wycofał piłkę spod linii końcowej. Strzał pomocnika United był jednak za lekki i Fabiański również tym razem nie miał kłopotu z obroną. Wynik meczu udało się zmienić tuż po przerwie. Dośrodkowanie Younga spadło wprost na głowę niepilnowanego w polu karnym Martiala. Francuz strzelił odbijając piłkę od murawy. Fabiański nie miał większych szans w tej sytuacji. Rooney oddał mocny strzał z linii pola karnego w 57. minucie. Anglik był ustawiony tyłem do bramki i nie był w stanie dobrze przymierzyć. Lepszym rozwiązaniem byłoby zagranie piłki do Maty, który zamykał akcję z prawej strony. 61. minuta to świetne podanie prostopadłe do Rooneya. Wazza przyjął piłkę i wycofał ją do atakującego Herrery. Ander niestety nie przyłożył się do uderzenia i posłał piłkę wysoko ponad poprzeczkę. W 64. minucie zrobiło się bardzo gorąco pod bramką Davida de Gei. Po lekkim dośrodkowaniu nad obrońcami United, główką świetnie uderzył Ayew. Piłka po strzale napastnika zatrzymała się na szczęście na słupku bramki Manchesteru United. Akcję mógł jeszcze poprawić Rangel, ale padł w polu karnym, próbując wymusić rzut karny. Sędzia słusznie ukarał obrońcę żółtą kartką. Po bramce gra United ulegał wyraźnemu pogorszeniu. Finałem tego było piękne wyrównanie wyniku autorstwa Gylfiego Sigurdssona, który po wrzutce z boku pola karnego strzelił głową nad Davidem De Geą. Hiszpan nie miał absolutnie żadnych szans, aby sięgnąć futbolówki. Manchester United nie poddał się jednak i atakował dalej. Do linii końcowej przedarł się Anthony Martial i zagrał mocną piłkę na 5. metr do Wayne Rooneya. Anglik w przepięknym stylu oddał strzał piętą i zdobył bramkę dającą prowadzenie. Czerwone Diabły do końca meczu próbowały jeszcze podnieść wynik meczu, lecz nie udało im się już realnie zagrozić bramce Łukasza Fabiańskiego. Łabędzie mocno napierały w doliczonym czasie gry. Niewiele brakowało, a bohaterem meczu zostały Łukasz Fabiański, który w ostatniej akcji meczu wyszedł do dośrodkowania z rzutu rożnego. Polak oddał bardzo mocny strzał głową, który przeleciał tuż obok słupka bramki De Gei. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Manchester City | 3 | 9 | +7 | 3 | 0 | 0 |
2. | Liverpool FC | 3 | 9 | +7 | 3 | 0 | 0 |
3. | Brighton | 3 | 7 | +4 | 2 | 1 | 0 |
4. | Arsenal | 3 | 7 | +4 | 2 | 1 | 0 |
5. | Newcastle Utd | 3 | 7 | +2 | 2 | 1 | 0 |
6. | Brentford | 3 | 6 | +1 | 2 | 0 | 1 |
Aston Villa | - |
- |
Everton | |
Bournemouth | - |
- |
Chelsea | |
Brighton | - |
- |
Ipswich Town | |
Crystal Palace | - |
- |
Leicester City | |
Fulham | - |
- |
West Ham | |
Liverpool FC | - |
- |
Nottingham | |
Manchester City | - |
- |
Brentford | |
Southampton | - |
- |
Manchester Utd | |
Tottenham | - |
- |
Arsenal | |
Wolves | - |
- |
Newcastle Utd |