W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
26' Aaron Wan-Bissaka 48' Mason Greenwood 84' Mason Greenwood 90' Edinson Cavani |
James Tarkowski 50' Jack Cork 58' James Tarkowski 89' |
|||
Godzina: 17:00 | ||||
Data: 18.04.2021 r. | ||||
Stadion: Old Trafford |
||||
Manchester United: Henderson – Shaw, Maguire, Lindelof, Wan-Bissaka – Fred (Cavani 46'), McTominay – Pogba, Fernandes, Rashford (Van de Beek 84') – Greenwood |
||||
Burnley: Peacock-Farrell – Taylor, Mee, Tarkowski, Lowton – McNeil, Gudmundsson (Rodriguez 88'), Bronwhill (Vydra 88'), Westwood, Cork – Wood |
||||
Manchester United pokonał Burnley 3:1 (0:0) w 32. kolejce Premier League. Czerwone Diabły długo męczyły się z The Clarets, ale ostatecznie zgarnęły komplet punktów. To pierwsza ligowa wygrana z zawodnikami Seana Dyche’a na Old Trafford od 2015 roku. Bohaterem niedzielnego meczu był Mason Greenwood, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Jedno trafienie, w samej końcówce, dołożył Edinson Cavani. Mecz w Teatrze Marzeń mógł zacząć się od prawdziwego trzęsienia ziemi, bo Burnley posłało piłkę do siatki zaledwie kilkanaście sekund po pierwszym gwizdku sędziego! Daleką piłkę w pole karne Manchesteru United posłał Matthew Lowton, do futbolówki doszedł Chris Wood i oddał strzał głową. Z linii bramkowej źle wyszedł Dean Henderson i piłka wleciała do bramki. Angielski bramkarz mógł jednak mówić o sporym szczęściu, bo nowozelandzki napastnik The Clarets był na niewielkim spalonym. Ta sytuacja wyraźnie otrzeźwiła zawodników Manchesteru United. Czerwone Diabły w 4. minucie przeprowadziły bardzo składną akcję. Na lewym skrzydle dobrze pokazał się Marcus Rashford, który rozciągnął grę do niepilnowanego Aarona Wana-Bissaki na drugiej stronie. Anglik wycofał do lepiej ustawionego Scotta McTominaya, ten huknął ile miał tylko sił, został zablokowany. Kolejne minuty to kolejne ataki Manchesteru United. W 10. minucie znakomitą interwencję w bramce gości zanotował Bailey Peacock-Farrell. Po precyzyjnej wrzutce Wana-Bissaki do piłki doszedł Paul Pogba, uderzył głową w okienko, a irlandzki golkiper z trudem wybił futbolówkę poza linię końcową. Następnie strzałów zza szesnastki próbowali Mason Greenwood i Bruno Fernandes. Byli natomiast blokowani. Burnley odgryzało się co jakiś czas, a w 13. minucie Hendersona znów postraszył Wood. Nowozelandczyk kropnął z dystansu, tym razem Anglik był dobrze ustawiony. Po intensywnym kwadransie mieliśmy okres spokojniejszej gry. W 29. minucie bliski otwarcia wyniku meczu był Marcus Rashford. Anglik uderzył niezwykle mocno z ostrego kąta, a kolejną dobrą interwencję zanotował golkiper The Clarets. Plan Burnley na mecz z United był prosty – długa piłka w szesnastkę Czerwonych Diabłów. W 31. minucie kolejne podanie otrzymał Wood. Z dużą swobodą doszedł do podania, strzelił głową, ale pomylił się o dobry metr. Przed przerwą Manchester United miał jeszcze jedną klarowną sytuację. Fernandes rozciągnął grę na prawe skrzydło do Rashforda, ten zauważył nabiegającego w pole karne Greenwooda, ale Anglik nie zdążył do podania na piątym metrze, a miał przed sobą pustą bramkę. Sytuację i tak analizowałby pewnie VAR, bo Rashford wydawał się być na pozycji spalonej. W 42. minucie Burnley znów dało o sobie znać. Goście wstrzelili w szesnastkę Manchesteru United piłkę z rzutu wolnego. Przebitkę wygrał James Tarkowski, futbolówka spadła pod nogi Wooda, który uderzył bez namysłu w krótki róg. Na szczęście nie trafił w bramkę Czerwonych Diabłów. Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia Manchesteru United. Piłkarze Ole Gunnara Solskjaera objęli prowadzenie w 48. minucie. Świetną akcję na lewej stronie przeprowadził Rashford. Anglik podał w pole karne do Fernandesa, ten sprytnie przepuścił piłkę między nogami do Greenwooda, a młody napastnik z dużym spokojem otworzył wynik spotkania! Odpowiedź Burnley była błyskawiczna. Dwie minuty później goście mieli rzut rożny. Dobre dośrodkowanie na szósty metr posłał Dwight McNeil, Dean Henderson nie wyszedł z bramki, a pojedynek o górną piłkę z Harrym Maguire’em wygrał James Tarkowski, który doprowadził do remisu. Kapitan United zgłaszał pretensje, że był faulowany, ale VAR nie analizował całego zajścia. Po dynamicznym początku drugiej połowy mieliśmy okres spokojniejszej gry na Old Trafford. Piłkę rozgrywali piłkarze Czerwonych Diabłów, Burnley liczyło na długie zagrania i bardzo aktywnego Chrisa Wooda. W 70. minucie bliski wpisania się na listę strzelców był Bruno Fernandes. Portugalczyk dostał świetne podanie spod linii końcowej od Luke’a Shawa, uderzył piłkę głową w krótki róg, a bardzo dobrą interwencję zanotował Peacock-Farrell. Czerwone Diabły męczyły się w drugiej połowie, ale w 84. minucie w końcu udało się przełamać strzelecką niemoc. Piłkę na lewą stronę przytomnie przerzucił Pogba. Tam Greenwood wbiegł w pole karne gości, ustawił sobie futbolówkę na lewej nodze i huknął w krótki róg. Po drodze strzał odbił się jeszcze od Jacka Corka i zaskoczył golkipera The Clarets! W doliczonym czasie gry Burnley postawiło wszystko na jedną kartę, co Manchester United wykorzystał. Czerwone Diabły świetnie skontrowały gości. W finalnym etapie Fernandes podał do Van de Beeka, ten dostrzegł lepiej ustawionego Cavaniego, któremu nie pozostało nic innego, jak tylko posłać piłkę do pustej bramki! Manchester United po niedzielnej wygranej umocnił się na pozycji wicelidera. Do Manchesteru City klub z Old Trafford traci 8 punktów. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 14 | 35 | +18 | 11 | 2 | 1 |
2. | Chelsea | 14 | 28 | +16 | 8 | 4 | 2 |
3. | Arsenal | 14 | 28 | +14 | 8 | 4 | 2 |
4. | Manchester City | 14 | 26 | +6 | 8 | 2 | 4 |
5. | Brighton | 14 | 23 | +3 | 6 | 5 | 3 |
6. | Fulham | 14 | 22 | +2 | 6 | 4 | 4 |
Arsenal | 2 |
0 |
Manchester Utd | |
Aston Villa | 3 |
1 |
Brentford | |
Bournemouth | 1 |
0 |
Tottenham | |
Everton | 4 |
0 |
Wolves | |
Fulham | 3 |
1 |
Brighton | |
Ipswich Town | 0 |
1 |
Crystal Palace | |
Leicester City | 3 |
1 |
West Ham | |
Manchester City | 3 |
0 |
Nottingham | |
Newcastle Utd | 3 |
3 |
Liverpool FC | |
Southampton | 1 |
5 |
Chelsea |