W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
55' Bruno Fernandes 79' Victor Lindelof 83' Luke Shaw |
Ruben Neves 57' Joao Moutinho 71' |
|||
Godzina: 18:30 | ||||
Data: 01.02.2020 r. | ||||
Stadion: Old Trafford |
||||
Manchester United: De Gea – Wan-Bissaka, Lindelof, Maguire, Shaw – Fred, Pereira (Greenwood 72') – Mata (Dalot 88'), Fernandes, James (Lingard 88') – Martial |
||||
Wolverhampton: Patricio – Doherty, Boly, Coady, Saiss, Jonny – Moutinho, Neves, Traore (Podence 76') – Jimenez (Dendoncker 90+), Jota (Neto 70') |
||||
Manchester United zremisował z Wolverhampton Wanderers 0:0 w 25. kolejce Premier League. Debiut w diabelskich barwach zanotował Bruno Fernandes. Czerwone Diabły udają się teraz na dwutygodniową zimową przerwę. Kibice Czerwonych Diabłów z niecierpliwością wyczekiwali meczu z Wolverhampton po czwartkowym ogłoszeniu transferu Bruno Fernandesa. Ole Gunnar Solskjaer zdecydował się od razu umieścić Portugalczyk w wyjściowej jedenastce. – To jego pierwszy mecz, nowa liga, więc nie powinniśmy mieć wobec niego zbyt wielkich wymagań – mówił przed spotkaniem Norweg. Początek meczu nie przyniósł kibicom wielkich emocji, choć każdy kontakt Bruno Fernandesa z piłką budził entuzjazm kibiców na Old Trafford. Pierwszy strzał gospodarze oddali w 18. minucie. Zza pola karnego mocno uderzył Andreas Pereira, ale ustrzelił jednego z kibiców na trybunach. Kilka minut później swój wyczyn ze spotkania z Tranmere próbował powtórzyć Harry Maguire. Anglik przejął piłkę wysoko na połowie Wolves, podszedł pod pole karne – strzelił równie mocno, co niecelnie. Wolverhampton również zagrażało bramce Davida de Gei, choć Hiszpan nie był zmuszany do zbyt wielu interwencji. W 30. minucie Andreas Pereira sfaulował Diogo Jotę przed polem karnym. Piłkę bezpośrednio z rzutu wolnego uderzył Ruben Neves, próba była bardzo niecelna. Goście naprawdę dobrą okazję mieli pięć minut później. Po szybkiej i kombinacyjnej akcji Jota zagrał do Adamy Traore. Skrzydłowy Wolves wpadł w szesnastkę Manchesteru United, huknął ile miał tylko sił, ale obok bliższego słupka De Gei. Manchester United najlepszą okazję w I połowie miał w 40. minucie. Na lewej stronie dobrze pokazał się aktywny w sobotni wieczór Luke Shaw. Po dograniu Anglika piłka spadła pod nogi Bruno Fernandesa. Ten błyskawicznie zdecydował się na uderzenie. Strzelił natomiast w środek bramki i Rui Patricio pewnie złapał piłkę. Drugą połowę z większą werwą zaczęli piłkarze Wolverhampton. Manchesterowi United brakowało pomysłów na rozmontowanie dobrze funkcjonujących szeregów gości. W 53. minucie obronę Czerwonych Diabłów ośmieszył Diogo Jota. Portugalczyk minął trzech zawodników gospodarzy, zbyt długo zwlekał jednak z oddaniem strzału i w ostatniej chwili został powstrzymany. W 57. minucie kolejny celny strzał zanotował Bruno Fernandes. Portugalczyk tym razem uderzył piłkę z rzutu wolnego po faulu na Juanie Macie. Uderzenie, choć mocne, nie sprawiło problemów Rui Patrico. W 58. minucie kibice na Old Trafford gromkimi brawami upamiętnili ofiary katastrofy samolotowej w Monachium z 6 lutego 1958 roku, w której życie straciło 23 pasażerów, w tym ośmiu zawodników Czerwonych Diabłów. Dwie minuty później z dobrej strony pokazał się Juan Mata. Hiszpan oddał kąśliwe uderzenie zza pola karnego, pomylił się nieznacznie – piłka o centymetry minęła bramkę Rui Patricio. Wolverhampton odpowiedziało groźną akcją w 69. minucie. Kontrę wyprowadził Adama Traore, podał na prawą stronę do Raula Jimeneza, ten strzelił z ostrego kąta w krótki róg. Czujność w bramce United zachował De Gea i odbił piłkę poza linię końcową. W 71. minucie Ole Gunnar Solskjaer zdecydował się na pierwszą zmianę. Mason Greenwood zastąpił bezproduktywnego Andreasa Pereirę. Anglik zajął miejsce na szpicy, a na skrzydło zszedł Anthony Martial, który również nie rozgrywał wielkiego meczu. W 78. minucie Manchester United był bliski objęcia prowadzenia. Strzał zza pola karnego oddał Mason Greenwood. Piłka po drodze odbiła się od dwóch obrońców Wolverhampton, lecz tor lotu futbolówki po rykoszecie w ostatniej chwili rozczytał Patricio. Na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry dogodną sytuację strzelecką miał Harry Maguire. Anglik znalazł się na szóstym metrze po dograniu futbolówki z rzutu wolnego, z ostrego kąta skiksował i nie zagroził bramce Wolves. Manchester United do końcowego gwizdka walczył o trafienie dające trzy punkty, ale to w sobotni wieczór nie nadeszło. Najlepszą sytuację w doliczonym czasie gry miał Diogo Dalot. Piłkę w pole karne dorzucił Wan-Bissaka, Diogo Dalot uderzył głową z sześciu metrów, futbolówka minimalnie minęła bramkę Wolves. Manchester United po meczu z Wolves czeka teraz dwutygodniowa przerwa. Kolejne spotkanie United rozegrają 17 lutego z Chelsea. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 13 | 34 | +18 | 11 | 1 | 1 |
2. | Arsenal | 13 | 25 | +12 | 7 | 4 | 2 |
3. | Chelsea | 13 | 25 | +12 | 7 | 4 | 2 |
4. | Brighton | 13 | 23 | +5 | 6 | 5 | 2 |
5. | Manchester City | 13 | 23 | +3 | 7 | 2 | 4 |
6. | Nottingham | 13 | 22 | +3 | 6 | 4 | 3 |
Arsenal | - |
- |
Manchester Utd | |
Aston Villa | - |
- |
Brentford | |
Bournemouth | - |
- |
Tottenham | |
Everton | - |
- |
Wolves | |
Fulham | - |
- |
Brighton | |
Ipswich Town | - |
- |
Crystal Palace | |
Leicester City | - |
- |
West Ham | |
Manchester City | - |
- |
Nottingham | |
Newcastle Utd | - |
- |
Liverpool FC | |
Southampton | - |
- |
Chelsea |