Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PREMIER LEAGUE

[Tabela] [Terminarz] [Strzelcy] [Asysty] [Kartki] [Relacje]


28' Martin Odegaard
40' Bukayo Saka
90' Declan Rice
89' Gabriel Jesus
90' Gabriel Jesus
Marcus Rashford 27'
Victor Lindelof 38'
Lisandro Martinez 66'
Andre Onana 68'
Godzina: 17:30
Data: 03.09.2023 r.
Stadion: Emirates Stadium

Arsenal: Ramsdale – White, Saliba, Gabriel, Zinczenko (Tomiyasu 77') – Odegaard (Jorginho 90’), Rice, Havertz (Vieira 77') – Saka, Nketiah (Jesus 77'), Martinelli (Nelson 90’)

Manchester United: Onana – Wan-Bissaka, Lindelof (Evans 85'), Martinez (Maguire 67'), Dalot – Casemiro, Eriksen – Antony (Garnacho 85'), Fernandes, Rashford – Martial (Hojlund 67')

Manchester United przegrał z Arsenalem 1:3 (1:1) w szlagierowym starciu 4. kolejki Premier League. Wynik meczu na Emirates Stadium otworzył Marcus Rashford, a następnie stan rywalizacji szybko wyrównał Martin Odegaard. Ostatnie słowo należało do Kanonierów, którzy zdobyli dwa gole w doliczonym czasie gry.

Manchester United i Arsenal w ubiegłym sezonie stworzyli kapitalne widowiska, więc apetyty przed niedzielnym szlagierem w północnym Londynie były ogromne.

Erik ten Hag dokonał tylko jednej zmiany w wyjściowej jedenastce Czerwonych Diabłów w porównaniu do meczu z Nottingham Forest (3:2). Kontuzjowanego Raphaela Varane’a zastąpił Victor Lindelof. Na ławce rezerwowych usiedli nowi zawodnicy – Rasmus Hojlund, Sergio Reguilon i Altay Bayindir.

Mecz w Londynie od pierwszego gwizdka przypominał partię szachów. Żaden z zespołów nie chciał podjąć ryzyka, a sytuacji pod obiema bramkami było jak na lekarstwo. Groźnie w szesnastce Czerwonych Diabłów zrobiło się w 13. minucie, ale fatalny kiks popełnił Kai Havertz. Niemiec nie zdołał oddać strzału z dogodnej pozycji.

Manchester United długo nie mógł wyprowadzić ataku, ale gdy zrobił to w 27. minucie, to cieszył się z objęcia prowadzenia! Akcję zainicjował Christian Eriksen, który przejął piłkę na własnej połowie, a następnie podholował ją kilkanaście metrów i zagrał prostopadle do Marcusa Rashforda. Anglik wpadł w szesnastkę Arsenalu, ściął do środka i strzałem po długim rogu zaskoczył Aarona Ramsdale’a!

Piłkarze Erika ten Haga z prowadzenia cieszyli się zaledwie minutę. Arsenal błyskawicznie wrócił do gry. Gabriel Martinelli zakręcił na skrzydle Aaronem Wanem-Bissaką i zauważył niepilnowanego Martina Odegaarda. Norweg strzelił z trzynastu metrów i zaskoczył Andre Onanę.

Wydawało się, że mecz na Emirates Stadium osiąga temperaturę wrzenia. Spotkanie szybko zostało jednak schłodzone przez zawodników Manchesteru United, którzy nie chcieli nakręcać kolejnych ataków Arsenalu. Na przerwę drużyny zeszły z wynikiem remisowym.

Po zmianie stron wciąż obserwowaliśmy spotkanie toczone w spokojnym tempie. W 54. minucie Manchester United w końcu poważnie zagroził bramce Ramsdale’a. Najpierw groźny strzał oddał Anthony Martial, a następnie z dobitką pospieszył Marcus Rashford. Golkiper Arsenalu z obu prób wyszedł obronną ręką.

W 59. minucie było gorąco na Emirates Stadium, bo Kanonierzy świętowali przyznanie rzutu karnego przez sędziego Anthony’ego Taylora. W pole karne Manchesteru United wpadł Kai Havertz. Pomocnik Kanonierów wbiegł pomiędzy Wana-Bissakę i Casemiro, a następnie upadł na murawę. Początkowo sędzia Taylor wskazał na jedenastkę, ale po obejrzeniu całego zajścia na nagraniu wideo słusznie wycofał się ze swojej decyzji.

Kilka minut później Erik ten Hag dokonał pierwszych zmian w składzie Manchesteru United. Pierwsza była wymuszona, bo Harry Maguire zastąpił kontuzjowanego Lisandro Martineza. Debiut w diabelskich barwach zanotował Rasmus Hojlund. Duński napastnik zmienił Anthony’ego Martiala.

Oba zespoły nie forsowały specjalnie tempa. W 81. minucie gospodarze przeprowadzili jednak akcję, która mogła dać im prowadzenie. Piłka ładnie krążyła pomiędzy zawodnikami Arsenalu na jeden kontakt, aż trafiła na siódmym metrze do niepilnowanego Bukayo Saki. Anglik uderzył instynktownie i na szczęście trafił w dobrze ustawionego Andre Onanę.

Manchester United w końcówce spotkania skupił się na obronie wyniku remisowego i wyczekiwał swoich szans. W 88. minucie wydawało się, że plan Erika ten Haga wypalił. Czerwone Diabły przeprowadziły błyskawiczny atak – Casemiro zagrał prostopadłą piłkę do Alejandro Garnacho, a ten z dużym spokojem wpakował piłkę do siatki. Radość z prowadzenia była jednak krótka, bo po analizie VAR okazało się, że Argentyńczyk był na niewielkim spalonym.

W doliczonym czasie gry przewaga była po stronie Arsenalu i w piątej minucie londyńczycy w pełni to wykorzystali. Gospodarze mieli rzut rożny. Saka dośrodkował na dalszy słupek do Declana Rice’a, Anglik miał za dużo czasu i wolnego miejsca, strzelił w krótki róg i gospodarze objęli prowadzenie.

Nie było to ostatnie słowo Kanonierów w tym meczu. W dziesiątej minucie doliczonego zcasu gry gospodarze wyprowadzili zabójczy atak, który wykończył Gabriel Jesus. Czerwone Diabły wracają z północnego Londynu bez punktów.


Archiwum relacji


Sezon 2024/2025

Sezon 2023/2024

Sezon 2022/2023

Sezon 2021/2022

Sezon 2020/2021

Sezon 2019/2020

Sezon 2018/2019

Sezon 2017/2018

Sezon 2016/2017

Sezon 2015/2016

Sezon 2014/2015

Sezon 2013/2014

Sezon 2012/2013

Sezon 2011/2012

Sezon 2010/2011

Sezon 2009/2010

Sezon 2008/2009

Sezon 2007/2008

Sezon 2006/2007

Sezon 2005/2006

Sezon 2004/2005