Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PREMIER LEAGUE

[Tabela] [Terminarz] [Strzelcy] [Asysty] [Kartki] [Relacje]


6' Victor Wanyama
49' Harry Kane
74' Victor Wanyama
Wayne Rooney 36'
Wayne Rooney 71'
Eric Bailly 90'
Godzina: 17:30
Data: 14.05.2017 r.
Stadion: Old Trafford

Tottenham: Lloris - Trippier (Walker 83'), Alderweireld, Vertonghen, Davies - Dier, Wanyama, Eriksen (Nkoudou 90'), Son (Dembele 72'), Dele - Kane

Manchester United: De Gea - Tuanzebe (Herrera 61'), Bailly, Jones, Smalling, Blind - Mata (Rashford 79'), Carrick, Rooney, Lingard (Mychitarian 61') - Martial

Manchester United poniósł drugą porażkę z rzędu w Premier League. Tym razem podopieczni Jose Mourinho nie dali rady Tottenhamowi Hotspur. Koguty zwyciężyły 2:1 po bramkach Wanyamy, Kane'a oraz golu kontaktowym Wayne'a Rooneya. Koguty tym samym pożegnały się ze stadionem White Hart Lane.

Spotkanie rozpoczęło się mocną ofensywą Kogutów, która już w 6. minucie przyniosła oczekiwany efekt. Eriksen rozegrał krótko piłkę z rzutu rożnego, Davis dośrodkował w pole karne, a Wanyama wyskoczył najwyżej i mocnym strzałem głową pokonał De Geę. Rooney nie zdołał upilnować napastnika Tottenhamu.

W 18. Minucie Rooney podał do Martiala wzdłuż linii bocznej, Francuz zbiegł w kierunku środka i uderzył technicznie prawą nogą w kierunku długiego słupka. Hugo Lloris nie sięgnął piłki, ale ta minęła się z bramką o kilkanaście centymetrów.

Minutę później Son miał sporo szczęścia i przebiegł środkiem boiska, gdy piłka odbiła się od jednego z zawodników United. Son uderzył na bramkę De Gea z kilkunastu metrów, ale trafił prosto w Hiszpana i nie wpisał się na listę strzelców.

22. minuta to dobre dośrodkowanie z prawej flank i strzał głową Kane’a z bliskiej odległości. Tylko poprzeczka uchroniła United przed stratą drugiego gola na White Hart Lane.

W 30. Minucie byliśmy świadkami potężnego strzału Delle Alli’ego po podaniu w tempo od Kane’a. De Gea równie efektownie wybił piłkę ręką na rzut rożny.

Tuż przed końcem pierwszej połowy, kolejny bardzo groźny strzał oddał Harry Kane. Anglik atakował z ostrego kąta, toteż ciężko było mu pokonać De Geę, który obronił mocne uderzenie nogą. W odpowiedzi pod bramką Llorisa znalazł się Eric Bailly, ale Iworyjczyk zgubił piłkę w momencie, gdy powinien strzelać.

Druga połowa rozpoczęła się równie źle dla ekipy Manchesteru United co pierwsza - od bramki Kogutów. W 49. minucie z rzutu wolnego z boku pola karnego mocno przed bramkę piłkę wbił Eriksen, a na 5. metrze dobrze ustawiony był Harry Kane, który tylko delikatnie trącił piłkę nogą i zmylił Davida De Geę.

W 53. minucie Tottenham przeprowadził szybki kontratak po stracie United pod polem karnym gospodarzy. Son podał po przekątnej do Kane’a, Anglik przełożył na lewą nogę i próbował przymierzyć w okienko bramki De Gei. Na szczęście nie trafił.

Mourinho postanowił zwiększyć nieco siłę rażenia United i wprowadził na boisko Mychitariana i Herrerę w miejsce Lingarda i Tuanzebe. Po chwili Martial ruszył w kontrataku na bramkę Llorisa. Francuz przełożył piłkę na prawą nogę i pięknie zakręcił futbolówkę w stronę długiego słupka. Niestety i tym razem nie trafił w światło bramki.

Za sprawą Wayne’a Rooneya Manchester United zdobył bramkę kontaktową. Akcję rozpoczął Juan Mata świetnym rozciągnięciem w stronę Martiala, Francuz minął Trippiera, po czym dograł piłkę na 5. metr, gdzie znalazł się Wazza, który wślizgiem wbił futbolówkę do siatki Hugo Llorisa.

W 84. minucie w polu karnym w dobrej sytuacji znalazł się Dele Alli. Zawodnik Tottenhamu uderzył mocno, a piłkę głową tuż sprzed linii bramkowej wybił Phil Jones.

Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Tottenham godnie pożegnał się ze stadionem White Hart Lane i jednocześnie zapewnił sobie komplet domowych zwycięstw w Premier League w sezonie 2016/2017.


Archiwum relacji


Sezon 2024/2025

Sezon 2023/2024

Sezon 2022/2023

Sezon 2021/2022

Sezon 2020/2021

Sezon 2019/2020

Sezon 2018/2019

Sezon 2017/2018

Sezon 2016/2017

Sezon 2015/2016

Sezon 2014/2015

Sezon 2013/2014

Sezon 2012/2013

Sezon 2011/2012

Sezon 2010/2011

Sezon 2009/2010

Sezon 2008/2009

Sezon 2007/2008

Sezon 2006/2007

Sezon 2005/2006

Sezon 2004/2005