W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
57' Marouane Fellaini | Nani 3' Paul Scholes 13' |
|||
Godzina: 21:00 | ||||
Data: 20.08.2012 r. | ||||
Stadion: Goodison Park |
||||
Everton: Howard - Hibbert, Baines, Distin, Jagielka - Neville, Osman (Coleman 81'), Fellaini (Heitinga 90'), Pienaar, Gibson - Jelavic (Naismith 90') |
||||
Manchester United: De Gea - Valencia, Carrick, Vidić, Evra, Scholes, Cleverley (Anderson 85'), Nani (Young 78') - Kagawa - Rooney, Welbeck (Van Persie 68') |
||||
Niespodzianką zakończył się inauguracyjny mecz sezonu 2012/2013, w którym Everton podejmował Manchester United. Podopieczni sir Alexa Fergusona po słabej grze przegrali z ekipą Davida Moyesa 0:1. Jedyną bramkę zdobył w 57. minucie Marouane Fellaini. Oficjalne debiuty w zespole Czerwonych Diabłów zanotowali Shinji Kagawa i Robin van Persie. Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy spokojnie utrzymywali się przy piłce. Z przewagi The Toffees niewiele jednak wynikało. Manchester United pierwszy strzał na bramkę oddał w dziewiątej minucie. Uderzeniem z powietrza Tima Howarda zaskoczyć próbował Paul Scholes. Rudowłosy pomocnik swoją obecność na boisku zaznaczył w 13. minucie wycinając równo z trawą Phila Neville'a. Chwilę później bardzo ładną akcją popisał się Marouane Fellaini, który minął Valencię i Carricka, wpadł w pole karne i oddał strzał z ostrego kąta. Uderzenie Belga trafiło jednak w słupek bramki strzeżonej przez Davida de Geę. Pierwszy kwadrans upłynął pod znakiem dominacji podopiecznych Davida Moyesa. Po 15 minutach obudzili się goście. W 20. minucie przed dobrą szansą stanął Danny Welbeck, ale jego strzał został zablokowany przez ofiarnie interweniującego Leona Osmana. Chwilę potem ładne uderzenie oddał Nani, ale piłka przeleciała minimalnie obok słupka. Minutę później ładną kombinacyjną akcję przeprowadzili Pienaar, Osman i Jelavić. Strzał z ostrego kąta oddał chorwacki napastnik, ale na posterunku był David de Gea. Po tej akcji The Toffees mieli rzut rożny, po którym świetną główką popisał się Steven Pienaar. Piłkę po uderzeniu reprezentanta RPA z najwyższym trudem nad poprzeczką przeniósł hiszpański golkiper Manchesteru United. W 28. minucie z rzutu wolnego z około 18 metrów strzelał Wayne Rooney, ale jego uderzenie na rzut rożny sparował Howard. Dwie minuty później po zgraniu piłki klatką piersiową przez Fellainiego uderzał Pienaar, ale piłka w znacznej odległości minęła bramkę de Gei. W 32. minutę klasę pokazał bramkarz Czerwonych Diabłów, który wspaniale obronił strzał Pienaara z linii pola karnego. Piłkarze Davida Moyesa mieli bardzo dużą przewagę, a Manchester wydawał się bezradny. Jednak w 38. minucie to właśnie podopieczni Fergusona mogli prowadzić. Po dośrodkowaniu Welbecka strzelał Rooney, ale w środek bramki i pewnie piłkę wyłapał Howard. W następnej akcji w szesnastkę wpadł Danny Welbeck, ale atakowany przez trzech rywali oddał minimalnie niecelny strzał. Anglik domagał się w tej sytuacji rzutu karnego, tłumacząc sędziemu Andre Marinerowi, iż był ciągnięty za koszulkę przez Phila Jagielkę. Minutę potem kapitalną interwencją popisał się De Gea, wykazując się niesamowitym refleksem po strzale Osmana z pięciu metrów. Tuż przed zejściem do szatni bardzo ładnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Leitghon Baines. Strzał zmierzający w okienko na rzut rożny sparował najlepszy piłkarz Manchesteru United w pierwszej połowie - David de Gea. Drugą część lepiej zaczęli podopieczni Moyesa. W środku pola Darron Gibson z łatwością minął Cleverleya i oddał z ponad 20 metrów strzał lewą nogą. Uderzenie Irlandczyka było tyleż silne, co niecelne. Chwilę potem kapitalną szansę miał Leon Osman, który powinien dać prowadzenie Evertonowi, ale Manchesterowi w sukurs przyszła poprzeczka. Po tej akcji Manchester United wyprowadził szybką kontrę, w której Rooney zagrał piłkę do Welbecka, który stanąłby oko w oko z Howardem, gdyby nie ofiarna interwencja Phila Jagielki. W 55. minucie strzelał Rooney, ale jego uderzenie z lewej nogi było bardzo niecelne. W 57. minucie grający lepiej w tym spotkaniu Everton objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wyżej od Carricka skoczył Marouane Fellaini i strzałem głową pokonał De Geę. Do tego momentu Belg wygrał wszystkie pojedynki główkowe z piłkarzami United! W 64. minucie dobrze rozegrany rzut wolny na bramkę zamienić próbował Fellaini, ale jego strzał głową obronił David de Gea. Odpowiedź wicemistrza Anglii mogła być natychmiastowa. W zamieszaniu podbramkowym przytomnością umysłu wykazał się Kagawa, który naciskany przez Tima Howarda oddał piłkę do Cleverleya, który powinien trafić do pustej bramki. Niestety dla Czerwonych Diabłów na linii bramkowej nagle pojawił się Jagielka i wybił piłkę. Po tej akcji na boisko wszedł w końcu Robin van Persie zastępując Danny'ego Welbecka. W 78. minucie ładną dwójkową akcją popisali się nowo sprowadzeni do Manchesteru United Robin van Persie i Shinji Kagawa. W niezłej sytuacji znalazł się Japończyk, ale dobrze zachował się Tim Howard ubiegając byłego gracza Borussii Dortmund. Świetne zawody w ekipie The Toffees rozgrywali przede wszystkim Fellaini, Hibbert i Jagielka, którzy umiejętnie oddalali zagrożenie spod bramki Howarda. W 87. minucie strzelał z narożnika pola karnego rezerwowy Young, ale strzał był zbyt prosty, by zaskoczyć amerykańskiego bramkarza Evertonu. Chwilę potem bardzo mocnym strzałem zza pola karnego popisał się Anderson, ale piłka minęła o metr bramkę strzeżoną przez Howarda. Piłkarze sir Alexa Fergusona naciskali do końca spotkania, ale nie zdołali przełamać obrony Evertonu. Po bardzo dobrym spotkaniu gospodarze pokonali Manchester United 1:0. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 7 | 18 | +11 | 6 | 0 | 1 |
2. | Manchester City | 7 | 17 | +9 | 5 | 2 | 0 |
3. | Arsenal | 7 | 17 | +9 | 5 | 2 | 0 |
4. | Chelsea | 7 | 14 | +8 | 4 | 2 | 1 |
5. | Aston Villa | 7 | 14 | +3 | 4 | 2 | 1 |
6. | Brighton | 7 | 12 | +3 | 3 | 3 | 1 |
Arsenal | 3 |
1 |
Southampton | |
Aston Villa | 0 |
0 |
Manchester Utd | |
Brentford | 5 |
3 |
Wolves | |
Brighton | 3 |
2 |
Tottenham | |
Chelsea | 1 |
1 |
Nottingham | |
Crystal Palace | 0 |
1 |
Liverpool FC | |
Everton | 0 |
0 |
Newcastle Utd | |
Leicester City | 1 |
0 |
Bournemouth | |
Manchester City | 3 |
2 |
Fulham | |
West Ham | 4 |
1 |
Ipswich Town |