W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
5' Luke Shaw 49' Scott McTominay 66' Fred |
Wesley Fofana 16' Youri Tielemans 30' Kelechi Iheanacho 63' |
|||
Godzina: 18:30 | ||||
Data: 02.04.2022 r. | ||||
Stadion: Old Trafford |
||||
Manchester United: De Gea – Dalot, Varane, Maguire, Shaw (Telles 46') – Fred, McTominay (Rashford 55') – Elanga, Pogba (Matić 75'), Sancho – Fernandes |
||||
Leicester City: Schmeichel – Justin, Evans (Amartey 64'), Fofana, Castagne – Tielemans, Mendy (Choudhury 90') – Maddison, Dewsbury-Hall, Barnes – Iheanacho (Daka 90') |
||||
Manchester United tylko zremisował z Leicester City 1:1 (0:0) w meczu 31. kolejki Premier League. Czerwone Diabły po przerwie na kadrę zaprezentowały się słabo na tle Lisów. Strata punktów w sobotnim spotkaniu praktycznie przekreśla szanse drużyny na finisz sezonu w TOP 4. Piłkarze Manchesteru United mieli trzy tygodnie przerwy od ligowego grania, ale sobotnie spotkanie z większym animuszem zaczęli gracze Leicester City. Zawodnicy Brendana Rodgersa z dużą łatwością przedostawali się pod bramkę Davida de Gei, choć nie zmuszali Hiszpana do interwencji. Najpierw sytuacyjne uderzenie głową oddał Harvey Barnes, a później niecelny strzał zanotował Kelechi Iheanacho. Po raz pierwszy golem dla Manchesteru United zapachniało w 17. minucie. Bruno Fernandes zagrał piłkę z rzutu wolnego na dalszy słupek. Tam bliski zamknięcia akcji był Harry Maguire. Futbolówka minęła głowę kapitana Czerwonych Diabłów o kilkanaście centymetrów. Manchester United najlepszą okazję do otworzenia wyniku w pierwszej części spotkania miał w 27. minucie. Złe zagranie Wesleya Fofany przejął Jadon Sancho. Anglik błyskawicznie podał do Bruno Fernandesa, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Kasperem Schmeichelem. Duński bramkarz wyszedł z tego pojedynku obronną ręką i zanotował efektowną interwencję. Leicester City mógł odpowiedzieć pięć minuty później. Gracze Brendana Rodgersa zaprezentowali efektowną grę na jeden kontakt. W finalnym etapie akcji Fofana zagrał piłkę do dobrze ustawionego Iheanacho. Nigeryjczyk po raz drugi przymierzył niecelnie. W 35. minucie znów było groźnie w polu karnym Manchesteru United. Świetne dośrodkowanie na jedenasty metr posłał James Maddison. Diogo Dalota ubiegł Harvey Barnes i oddał strzał z woleja. Anglik nie trafił jednak w bramkę. Lisy w pierwszej części nie zanotowały więc celnego uderzenia na bramkę Davida de Gei. Manchester United w pierwszej połowie często posyłał piłkę w pole karne Leicester City, lecz w szesnastce ewidentnie brakowało Cristiano Ronaldo. Portugalczyk nie wziął udziału w sobotnim spotkaniu, bo w piątek się rozchorował i nie doszedł do siebie. Druga połowa mogła rozpocząć się fatalnie dla Manchesteru United. W 50. minucie bliski zarobienia czerwonej kartki był Scott McTominay. Szkot popełnił błąd, a następnie z dużym impetem wyciął z murawy Jamesa Maddisona. Sędzia Andre Marriner pokazał piłkarzowi Manchesteru United tylko żółtą kartkę. Pięć minut później McTominay ustąpił miejsca Marcusowi Rashfordowi. Manchester United nie sprawiał wrażenia drużyny, która zamierza walczyć o pełną pulę za wszelką cenę. W 63. minucie bramkową akcję wyprowadzili goście – Lisy najpierw zatrzymały akcję Czerwonych Diabłów i ruszyły z błyskawicznym atakiem. Piłkę z lewego skrzydła w pole karne posłał James Maddison. Na jedenastym metrze Kelechi Iheanacho urwał się Raphaelowi Varane’owi i Alexowi Tellesowi, a następnie efektownym strzałem „szczupakiem” skontrował dośrodkowanie Maddisona, posyłając piłkę w długi róg bramki De Gei. Reakcja Czerwonych Diabłów na straconego gola była bardzo dobra, bo już w 66. minucie gospodarze doprowadzili do remisu. Strzał zza pola karnego oddał Bruno Fernandes. Kasper Schmeichel zanotował interwencję, ale strącił piłkę prosto pod nogi Freda. Brazylijczyk strzałem pod poprzeczkę trafił na 1:1! W 71. minucie znów zapachniało bramką na Old Trafford. Jadon Sancho źle wycofał piłkę do Raphaela Varane’a. Francuza zdołał wyprzedzić Iheanacho i dopadł do futbolówki, ale podciął ją nad poprzeczką. Chwilę później kapitalną paradą popisał się David de Gea. Hiszpan w wielkim stylu obronił piłkę po strzale głową Wesleya Fofany, któremu kapitalnie z rzutu wolnego dograł James Maddison. W 82. minucie piłkę do bramki Davida de Gei wpakował James Maddison. Radość Lisów ze zdobytego gola była jednak krótka. Choć sędzia Andre Marriner początkowo uznał trafienie, to po sygnale z VAR-u zmienił decyzję. Kelechi Iheanacho przed podaniem piłki do Jamesa Maddisona sfaulował bowiem Raphaela Varane’a. W końcówce spotkania nie było cudownego comebacku Manchesteru United i chęci zgarnięcia trzech punktów. Swoją szansę miał Jadon Sancho, lecz kiepsko uderzył futbolówkę i nie trafił w bramkę Schmeichela. Lekki strzał głową zanotował Harry Maguire. Ostatecznie drużyny podzieliły się punktami. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 21 | 50 | +30 | 15 | 5 | 1 |
2. | Arsenal | 22 | 44 | +22 | 12 | 8 | 2 |
3. | Nottingham | 22 | 44 | +11 | 13 | 5 | 4 |
4. | Chelsea | 22 | 40 | +17 | 11 | 7 | 4 |
5. | Manchester City | 22 | 38 | +15 | 11 | 5 | 6 |
6. | Newcastle Utd | 22 | 38 | +12 | 11 | 5 | 6 |
Arsenal | 2 |
2 |
Aston Villa | |
Brentford | 0 |
2 |
Liverpool FC | |
Chelsea | 3 |
1 |
Wolves | |
Everton | 3 |
2 |
Tottenham | |
Ipswich Town | 0 |
6 |
Manchester City | |
Leicester City | 0 |
2 |
Fulham | |
Manchester Utd | 1 |
3 |
Brighton | |
Newcastle Utd | 1 |
4 |
Bournemouth | |
Nottingham | 3 |
2 |
Southampton | |
West Ham | 0 |
2 |
Crystal Palace |