W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
42' Pierre-Emile Höjbjerg 56' Pedro Porro 79' Hueng-min Son |
Jadon Sancho 7' Aaron Wan-Bissaka 43' Marcus Rashford 44' Victor Lindelof 59' |
|||
Godzina: 21:15 | ||||
Data: 27.04.2023 r. | ||||
Stadion: Tottenham Hotspur Stadium |
||||
Tottenham Hotspur: Forster – Romero, Dier, Lenglet – Porro (Danjuma 77'), Skipp, Hojbjerg, Perisić (Davies 77') – Richarlison (Kulusevski 61'), Kane, Son (Tanganga 87') |
||||
Manchester United: De Gea – Wan-Bissaka (Malacia 71'), Lindelof, Shaw, Dalot – Casemiro, Eriksen (Fred 61') – Antony (Weghorst 71'), Fernandes, Sancho (Martial 61') – Rashford |
||||
Manchester United zremisował z Tottenhamem Hotspur 2:2 (2:0) w 33. kolejce Premier League. Czerwone Diabły po spotkaniu w Londynie mogą czuć duży niedosyt, bo po pierwszej połowie pewnie zmierzały po komplet punktów. Fatalna druga połowa w wykonaniu piłkarzy Ten Haga sprawiła, że drużyny podzieliły się punktami. Spotkanie w północnym Londynie rozpoczęło się idealnie dla Czerwonych Diabłów. Piłkarze Erika ten Haga objęli prowadzenie już w 7. minucie za sprawą Jadona Sancho, który w wyjściowym składzie zastąpił Anthony’ego Martiala. Anglik dostał dobre podanie na prawej stronie pola karnego od Marcusa Rashforda, ułożył sobie futbolówkę i huknął po długim rogu. Fraser Forster był bez szans! Szybko zdobyta ułatwiła zadanie piłkarzom Manchesteru United. W grze zawodników widać było duży luz. Kilka minut później golkipera Tottenhamu strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego postraszył Marcus Rashford. Piłka nieznacznie minęła bramkę Kogutów. 19. minuta spotkania to kolejna dobra akcja Manchesteru United. Swoją drugą bramkę w czwartkowy wieczór mógł zdobył Jadon Sancho. Najpierw strzał Anglika został zablokowany przez Cristiana Romero. Futbolówka wróciła do Sancho, ten przymierzył lepiej, ale tym razem piłkę z linii bramkowej wybił Ivan Perisić. Tottenham Hotspur sporadycznie przedostawał się pod pole karne Manchesteru United, ale w 28. minucie poważnie zagroził bramce Davida de Gei. Gospodarze mieli rzut rożny, a piłkę na krótki słupek posłał Pedro Porro. Do dośrodkowania dopadł Ivan Perisić, strzelił mocno głową, a kapitalną paradę na linii zanotował De Gea. Manchester United zdawał sobie sprawę, że jednobramkowe prowadzenie to za mało, aby myśleć o sukcesie w północnym Londynie. Gracze Ten Haga dążyli do kolejnych trafień. W 39. minucie bliski szczęścia był Marcus Rashford. Anglika idealnym podaniem obsłużył Bruno Fernandes, ale najskuteczniejszy gracz Czerwonych Diabłów przegrał pojedynek z Forsterem. Chwilę później golkiper Tottenhamu znów był górą w starciu z Rashfordem. Forster nie miał nic do powiedzenia w 44. minucie. Bruno Fernandes długim podaniem uruchomił Marcusa Rashforda, ten z łatwością wygrał pojedynek biegowy z Erikiem Dierem, wpadł w szesnastkę Tottenhamu i mocnym strzałem z lewej nogi w krótki róg podwyższył na 2:0! Czerwone Diabły zdobyły ważną bramkę „do szatni”. Drugą połowę lepiej zaczęli piłkarze Tottenhamu Hotspur, którym zależało na zdobyciu bramki kontaktowej i powrocie do gry. Czerwone Diabły skutecznie radziły sobie z naporem londyńczyków do 56. minuty, kiedy to do bramki trafił Pedro Porro. W polu karnym Manchesteru United mieliśmy spore zamieszanie. Najpierw Luke Shaw ofiarnie zablokował strzał Harry’ego Kane’a, ale po chwili piłka trafiła do Porro, który strzałem z prawej nogi „zdjął pajęczynę” w bramce De Gei. Manchester United mógł odpowiedzieć błyskawicznie. Kapitalną akcję w polu karnym Tottenhamu zawiązali Christian Eriksen i Bruno Fernandes. Portugalczyk założył siatkę Clementowi Lengletowi, stanął oko w oko z Forsterem, ale z bliskiej odległości huknął piłką o poprzeczkę. Nadzieje Kogutów odżyły. W 66. minucie londyńczycy byli bliscy doprowadzenia do remisu. Dobre dośrodkowanie w pole karne Manchesteru United posłał Harry Kane. Akcję na dalszym słupku strzałem z pierwszej piłki zamykał Hueng-min Son. Koreańczyk, na szczęście dla Czerwonych Diabłów, skiksował i posłał futbolówkę obok bramki. Kilka minut później kibice Tottenhamu Hotspur już widzieli piłkę w bramce. Gospodarze stworzyli sobie kolejną dogodną sytuację. Piłkę tuż przed polem bramkowym dostał Eric Dier, krycie Anglika odpuścił Fred, ale na szczęście gracz Tottenhamu fatalnie spudłował i głową posłał piłkę obok bramki. W 79. minucie Tottenham skarcił Manchester United za katastrofalną grę. Tyrell Malacia zagapił się na lewej stronie po przegranym pojedynku Marcusa Rashforda i zostawił dużo miejsca Kane’owi. Napastnik Spurs zagrał dokładną piłkę na dalszy słupek, a tam akcję skutecznym uderzeniem zamknął Hueng-min Son. W północnym Londynie zrobiło się 2:2. W końcówce meczu nie widzieliśmy wielkiej determinacji w szeregach Manchesteru United do zgarnięcia kompletu punktów. Czerwone Diabły sprawiały wrażenie zadowolonych z remisu i takim też rezultatem zakończył się czwartkowy szlagier. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 14 | 35 | +18 | 11 | 2 | 1 |
2. | Chelsea | 15 | 31 | +17 | 9 | 4 | 2 |
3. | Arsenal | 15 | 29 | +14 | 8 | 5 | 2 |
4. | Manchester City | 15 | 27 | +6 | 8 | 3 | 4 |
5. | Nottingham | 15 | 25 | +1 | 7 | 4 | 4 |
6. | Aston Villa | 15 | 25 | 0 | 7 | 4 | 4 |
Aston Villa | 1 |
0 |
Southampton | |
Brentford | 4 |
2 |
Newcastle Utd | |
Crystal Palace | 2 |
2 |
Manchester City | |
Everton | - |
- |
Liverpool FC | |
Fulham | 1 |
1 |
Arsenal | |
Ipswich Town | 1 |
2 |
Bournemouth | |
Leicester City | 2 |
2 |
Brighton | |
Manchester Utd | 2 |
3 |
Nottingham | |
Tottenham | 3 |
4 |
Chelsea | |
West Ham | 2 |
1 |
Wolves |