W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
38' Victor Camarasa [K] 58' Aron Gunnarsson Greg Cunningham 79' |
Marcus Rashford 3' Ander Herrera 29' Anthony Martial 41' Jesse Lingard 56' [K] Jesse Lingard 90' Luke Shaw 35' |
|||
Godzina: 18:30 | ||||
Data: 22.12.2018 r. | ||||
Stadion: Cardiff City Stadium |
||||
Cardiff City: Etheride – Manga, Morrison, Bamba, Cunningham – Gunnarsson (Ralls 81') – Hoilett (Harris 73'), Camarasa, Arter (Zohore 61'), Murphy – Paterson |
||||
Manchester United: De Gea – Shaw, Lindelof, Jones, Young – Matić (Fellaini 87'), Herrera, Pogba – Lingard, Rashford (Fred 79'), Martial (Pereira 87') |
||||
Manchester United pokonał Cardiff City 5:1 (3:1) w 18. kolejce Premier League. Wymarzony debiut w roli tymczasowego menadżera Czerwonych Diabłów zanotował Ole Gunnar Solskjaer. Norweski szkoleniowiec dokonał czterech zmian w wyjściowym składzie Manchesteru United w porównaniu do ostatniej jedenastki, którą wystawił Jose Mourinho w starciu z Liverpoolem (1:3). Szansę od pierwszych minut dostali Paul Pogba, Anthony Martial, Luke Shaw i Phil Jones. Mecz na Cardiff City Stadium zaczął się idealnie dla Czerwonych Diabłów. Przed polem karnym gospodarzy sfaulowany został Pogba. Piłkę na 25. metrze ustawił Marcus Rashford. Anglik zdecydował się na mocne uderzenie w długi róg, futbolówka minęła mur i po chwili zatrzepotała w siatce The Bluebirds. Postawa Manchesteru United mogła się podobać, bo piłkarze Ole Gunnara Solskjaera ładnie grali na jeden kontakt, szybko wymieniali podania i dyktowali warunki gry. Po stracie piłki błyskawicznie doskakiwali do rywala i starali się odzyskać futbolówkę. W 21. minucie okazję na podwyższenie wyniku miał Marcus Rashford. W pole karne gospodarzy wpadł Anthony Martial, poczekał na Anglika, ten zdołał oddać strzał, lecz w ostatniej chwili zablokował go Greg Cunningham. Zdecydowane ataki Czerwonych Diabłów przyniosły efekt w 29. minucie. Pogba przytomnie przerzucił akcję z lewej na prawą stronę. Tam znalazł się Ander Herrera i błyskawicznie zdecydował się na strzał zza pola karnego. Piłka po drodze odbiła się od Cunninghama i uniemożliwiła skuteczną interwencje golkiperowi Cardiff. Kiedy wydawało się, że kolejne gole dla Manchesteru United są tylko kwestią czasu, gospodarze dostali prezent w postaci rzutu karnego. W 38. minucie Rashford chciał wyprowadzić piłkę z własnej szesnastki, ale pomógł sobie ręką. Sędzia Michael Oliver wskazał na jedenastkę, a na bramkę bardzo pewnie zamienił ją Victor Camarasa. Przypadkowy gol nie wybił z rytmu Czerwonych Diabłów. W 41. minucie goście rozklepali defensywę Cardiff po raz kolejny! Akcję na jeden kontakt przeprowadzili Martial, Lingard i Pogba. Po szybkiej wymianie podań Martial wpadł w pole karne i z dużym spokojem posłał piłkę w długi róg bramki Cardiff. Manchester United drugą połowę rozpoczął tak, jak zakończył pierwszą – od mocnego uderzenia! W 58. minucie efektowną akcję przeprowadził Jesse Lingard. Anglik odważnie wpadł w szesnastkę Walijczyków, mimo asysty trzech obrońców. Został zahaczony przez Souleymane Bambę i sędzia wskazał na jedenastkę. Lingard ani myślał oddawać futbolówki i pewnie wykorzystał rzut karny! W 63. minucie Czerwone Diabły były bliskie piątego gola. Akcję z własnej połowy wyprowadził... Victor Lindelof. Szwed zagrał prostopadle do Rashforda, ten skierował piłkę w długi róg, ale Neil Etheridge lekko trącił futbolówkę i ta w efekcie minęła jego bramkę. Chwilę później Cardiff odpowiedziało składną akcją. Strzał z czternastego metra oddał Josh Murphy. David de Gea, choć był zasłonięty przez swoich obrońców, wyciągnął się jak długi i w efektownym stylu wybronił strzał. Choć mecz był praktycznie rozstrzygnięty, to piłkarze Manchesteru United szukali kolejnych bramek. W 70. minucie kapitalnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Pogba. Tylko efektowna interwencja Etheridge’a zapobiegła utracie gola. Chwilę później swoją szansę miał nawet Phil Jones. Bramkarz Cardiff poradził sobie jednak z wolejem angielskiego obrońcy. Końcówka w wykonaniu Czerwonych Diabłów była spokojna, ale gracze Ole Gunnara Solskjaera w pełni kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń i dorzucili wisienkę na torcie w postaci piątej bramki. W 90. minucie na listę strzelców wpisał się Jesse Lingard. Anglik dostał prostopadłe podanie od Pogby, minął bramkarza Cardiff i posłał piłkę do pustej bramki. Kolejny mecz Manchester United rozegra już w środę 26 grudnia. Rywalem na Old Trafford będzie Huddersfield. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 7 | 18 | +11 | 6 | 0 | 1 |
2. | Manchester City | 7 | 17 | +9 | 5 | 2 | 0 |
3. | Arsenal | 7 | 17 | +9 | 5 | 2 | 0 |
4. | Chelsea | 7 | 14 | +8 | 4 | 2 | 1 |
5. | Aston Villa | 7 | 14 | +3 | 4 | 2 | 1 |
6. | Brighton | 7 | 12 | +3 | 3 | 3 | 1 |
Arsenal | 3 |
1 |
Southampton | |
Aston Villa | 0 |
0 |
Manchester Utd | |
Brentford | 5 |
3 |
Wolves | |
Brighton | 3 |
2 |
Tottenham | |
Chelsea | 1 |
1 |
Nottingham | |
Crystal Palace | 0 |
1 |
Liverpool FC | |
Everton | 0 |
0 |
Newcastle Utd | |
Leicester City | 1 |
0 |
Bournemouth | |
Manchester City | 3 |
2 |
Fulham | |
West Ham | 4 |
1 |
Ipswich Town |