W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
8' Scott McTominay 27' Ben Mee (sam.) 35' Cristiano Ronaldo |
Aaron Lennon 38' | |||
Godzina: 21:15 | ||||
Data: 30.12.2021 r. | ||||
Stadion: Old Trafford |
||||
Manchester United: De Gea – Wan-Bissaka, Bailly (Varane 66'), Maguire, Shaw – Matić, McTominay – Greenwood (Dalot 81'), Sancho – Cavani, Ronaldo (Fred 90') |
||||
Burnley: Hennessey – Lowton, Tarkowski, Mee, Taylor – Gudmundsson, Cork (Stephens 58'), Westwood, McNeil (Pieters 84') – Lennon (Vydra 73'), Wood |
||||
Manchester United pokonał Burnley 3:1 (3:1) w 20. kolejce Premier League. Czerwone Diabły ostatnie spotkanie w 2021 roku rozstrzygnęły w pierwszej połowie. Na listę strzelców wpisali się Scott McTominay, Cristiano Ronaldo, a duży udział przy samobójczym trafieniu Bena Mee miał Jadon Sancho. Ralf Rangnick mocno zamieszał wyjściową jedenastką Manchesteru United i w porównaniu do spotkania z Newcastle United dokonał aż sześciu zmian. Szansę od pierwszej minuty dostali m.in. Luke Shaw, Aaron Wan-Bissaka i Eric Bailly. Pierwsze minuty ostatniego spotkania Manchesteru United w 2021 roku należały do Burnley. Goście zaczęli mecz odważnie i szybko stworzyli sobie dwie groźne sytuacje. Dwukrotnie w dogodnej sytuacji znalazł się Chris Wood. Nowozelandczyk najpierw uderzył niecelnie głową, a chwilę później zza pola karnego posłał futbolówkę obok bramki Davida de Gei. Manchester United prowadzenie powinien objąć w 6. minucie. Kapitalną długą piłkę od Luke’a Shawa dostał Cristiano Ronaldo. Portugalczyk wpadł w pole karne, miał przed sobą tylko bramkarza Burnley, ale uderzył bardzo niecelnie. Dwie minuty później Czerwone Diabły dopięły swego. Mason Greenwood po zablokowanym strzale wycofał piłkę na szesnasty metr do Cristiano Ronaldo. Portugalczyk przyjęciem chciał ustawić sobie ją na lewej nodze. W akcję wmieszał się Scott McTominay i nie zastanawiając się długo posłał futbolówkę w krótki róg bramki Wayne’a Hennesseya. Po strzelonej bramce Manchesterowi United grało się łatwiej. W 20. minucie ładną ofensywną akcję zanotował Luke Shaw. Anglik przebiegł z futbolówką niemal całą połowę Burnley, strzelił zza pola karnego w boczną siatkę. W 27. minucie Shaw znów był zaangażowany w akcję ofensywną. Tym razem podał na lewym skrzydle do Jadona Sancho. Ten wpadł w pole karne Burnley, ładnie zaciął Jamesa Tarkowskiego i uderzył po długim rogu. Piłka pod drodze otarła się jeszcze o Bena Mee i wpadła do siatki. W 35. minucie mieliśmy już 3:0 dla Manchesteru United. Aktywnie grający Scott McTominay huknął jak z armaty zza pola karnego. Hennessey zdołał strącić piłkę na słupek, ale ta spadła prosto pod nogi Cristiano Ronaldo. Portugalczyk nie zmarnował tego prezentu i z sześciu metrów posłał futbolówkę do pustej bramki. Burnley odpowiedziało błyskawicznie. W 38. minucie piłkarze Seana Dyche’a znaleźli sposób na defensywę Manchesteru United. Indywidualną akcją błysnął Aaron Lenonn. Anglika „na radar” krył Harry Maguire i nie zablokował sprytnego strzału piłkarza Burnley w długi róg. Kibice na Old Trafford obejrzeli więc czwartą bramkę w pierwszej połowie. Po zmianie stron tempo meczu zdecydowanie spadło. Manchester United sprawiał wrażenie zadowolonego z dwubramkowego prowadzenia. Burnley atakowało, lecz nie zagrażało poważnie bramce Davida de Gei. W 63. minucie z dobrej strony po raz kolejny pokazał się Scott McTominay. Szkot dostał dobrą piłkę przed polem karnym Burnley od Cristiano Ronaldo, nie zastanawiał się długo i oddał mocny strzał. Hennessey musiał mocno się napracować, aby obronić strzał pomocnika Manchesteru United. Czerwone Diabły świetną okazję na podwyższenie prowadzenia miały w 70. minucie. Gospodarze wyprowadzili błyskawiczną kontrę. Ronaldo dobrym zagraniem uruchomił Jadona Sancho na prawym skrzydle. Anglik zagrał następnie piłkę w szesnastkę do Portugalczyka. Ronaldo odegrał do Edinsona Cavaniego, który miał przed sobą tylko golkipera Burnley. Hennesse zrobił efektownego „pajacyka” i powstrzymał El Matadora. Końcówka meczu na Old Traffor nie należała do ciekawych. W 88. minucie bliski zdobycia gola kontaktowego po rzucie rożnym był James Tarkowski. Anglik zamykał akcję na dalszym słupku, oddał strzał głową i pomylił się od dobry metr. Manchester United do rywalizacji o ligowe punkty wróci 3 stycznia. Przeciwnikiem Czerwonych Diabłów będzie Wolverhampton. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Manchester City | 9 | 23 | +11 | 7 | 2 | 0 |
2. | Liverpool FC | 9 | 22 | +12 | 7 | 1 | 1 |
3. | Arsenal | 9 | 18 | +7 | 5 | 3 | 1 |
4. | Aston Villa | 9 | 18 | +5 | 5 | 3 | 1 |
5. | Chelsea | 9 | 17 | +8 | 5 | 2 | 2 |
6. | Brighton | 9 | 16 | +4 | 4 | 4 | 1 |
Bournemouth | - |
- |
Manchester City | |
Fulham | - |
- |
Brentford | |
Ipswich Town | - |
- |
Leicester City | |
Liverpool FC | - |
- |
Brighton | |
Manchester Utd | - |
- |
Chelsea | |
Newcastle Utd | - |
- |
Arsenal | |
Nottingham | - |
- |
West Ham | |
Southampton | - |
- |
Everton | |
Tottenham | - |
- |
Aston Villa | |
Wolves | - |
- |
Crystal Palace |