W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
19' Ben White 24' Eddie Nketiah 53' Bukayo Saka 90 Eddie Nketiah |
Marcus Rashford 17' Antony 47' Lisandro Martinez 59' Luke Shaw 83' |
|||
Godzina: 17:30 | ||||
Data: 22.01.2023 r. | ||||
Stadion: Emirates Stadium |
||||
Arsenal: Ramsdale – White (Tomiyasu 46'), Saliba, Gabriel, Zinczenko – Odeegard (Holding 90'), Partey, Xhaka – Saka, Nketiah, Martinelli (Trossard 82') |
||||
Manchester United: De Gea – Wan-Bissaka, Varane (Garnacho 90’), Martinez, Shaw – Eriksen, McTominay – Antony (Fred 71'), Fernandes, Rashford – Weghorst |
||||
Manchester United przegrał z Arsenalem 2:3 (1:1) w hicie 21. kolejki Premier League. Obie drużyny stworzyły kapitalne widowisko na Emirates Stadium i nawiązały do ligowych klasyków z przeszłości. Kanonierzy zwycięstwo zapewnili sobie w samej końcówce meczu. Erik ten Hag dokonał zaledwie jednej zmiany w wyjściowym składzie Manchesteru United. Pauzującego za kartki Casemiro zastąpił Scott McTominay. Po raz kolejny na szpicy zagrał Wout Weghorst, bo Anthony Martial nie wyleczył urazu po spotkaniu z Manchesterem City. Arsenal zaczął mecz bardzo intensywnie. Groźnie w polu karnym Manchesteru United zrobiło się w 3. minucie. Granit Xhaka znalazł dobrym podaniem Thomasa Parteya, ten strzelił z pierwszej piłki po krótkim rogu, ale obok bramki. Pierwsze minuty to zdecydowana przewaga Arsenalu, ale Czerwone Diabły z każdą kolejną akcją czuły się coraz pewniej na Emirates Stadium. W 17. minucie to piłkarze Erika ten Haga objęli prowadzenie! Kanonierzy stracili piłkę na własnej połowie. Marcus Rashford rozegrał akcję z Bruno Fernandesem, ograł Parteya, strzelił zza pola karnego w kierunku krótkiego rogu i zdobył swojego 17. gola w sezonie! Odpowiedź Arsenalu była błyskawiczna. Londyńczycy doprowadzili do remisu w 24. minucie. Na lewej stronie pokazał się Granit Xhaka. Szwajcar posłał precyzyjne dośrodkowanie na dalszy słupek, a tam zza pleców Aarona Wana-Bissaki wyskoczył Eddie Nketiah. David de Gea nie miał szans przy strzale głową z bliskiej odległości. W pierwszej połowie Manchester United miał jeszcze jedną ciekawą akcję. Czerwone Diabły wyprowadziły szybki atak, który mocnym strzałem zakończył Scott McTominay. Z uderzeniem szkockiego pomocnika świetnie poradził sobie Aaron Ramsdale. Tuż przed przerwą tempo próbował podkręcić Arsenal. W doliczonym czasie gry dwie niezłe okazje miał Bukayo Saka, ale został zablokowany. Drużyny zeszły do szatni przy stanie 1:1, a kibice oglądali naprawdę ciekawe spotkanie. Drugą połowę lepiej zaczęli piłkarze Arsenalu i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 53. minucie Kanonierzy objęli prowadzenie. Piłkę na dwudziestym metrze dostał Bukayo Saka, a biernie przyglądał mu się Christian Eriksen. Anglik zdecydował się na mocny strzał z lewej nogi i nie dał szans De Gei. Manchester United chciał odpowiedzieć błyskawicznie i w 55. minucie bliski szczęścia był Marcus Rashford. Skrzydłowy Czerwonych Diabłów wpadł w pole karne Kanonierów, oddał kąśliwe uderzenie z prawej nogi, a kapitalną interwencją popisał się Aaron Ramsdale. Bramkarz Arsenalu pomógł Manchesterowi United w 59. minucie. Anglik popełnił błąd przy dośrodkowaniu z rzutu rożnego, wypuścił futbolówkę z rąk, a z prezentu skorzystał Lisandro Martinez. Argentyńczyk efektownym „szczupakiem” z ośmiu metrów posłał piłkę pod poprzeczkę i doprowadził do wyrównania! Mecz na Emirates Stadium został doprowadzony do temperatury wrzenia. W 66. minucie kibice Arsenalu już widzieli piłkę w bramce, gdy w szesnastce futbolówkę dostał Martin Odegaard. Norweski pomocnik chciał uderzyć pod poprzeczkę, a w ostatniej chwili został zablokowany przez Eriksena. W 70. minucie defensywie Manchesteru United we znaki znów dał się Saka. Anglik w swoim stylu zszedł do środka na lewą nogę, strzelił w kierunku długiego rogu, piłka otarła się o Christiana Eriksena, a następnie trafiła w zewnętrzną część słupka. Chwilę później Erik ten Hag dokonał pierwszej zmiany – słabo spisującego się Antony’ego zastąpił Fred. W końcówce Arsenal podkręcił tempo i w 84. minucie był bliski ponownego objęcia prowadzenia. W sytuacji sam na sam na szóstym metrze znalazł się Nketiah, oddał mocny strzał, a kapitalną interwencją popisał się David de Gea! W 90. minucie Kanonierzy dopięli swego. Arsenal ruszył z atakiem na lewej stronie. Mocną piłkę w pole karne Manchesteru United posłał Zinczenko. Na jedenastym metrze futbolówkę próbował uderzyć Odegaard, a wyszło z tego zagranie do Nketiaha. Ten strzałem z czterech metrów zaskoczył De Geę. VAR wyrysował jeszcze linie spalonego, sprawdził gola, ale o nieprawidłowościach nie mogło być mowy. Gol Kanonierów został uznany i była to bramka na wagę trzech punktów. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 7 | 18 | +11 | 6 | 0 | 1 |
2. | Manchester City | 7 | 17 | +9 | 5 | 2 | 0 |
3. | Arsenal | 7 | 17 | +9 | 5 | 2 | 0 |
4. | Chelsea | 7 | 14 | +8 | 4 | 2 | 1 |
5. | Aston Villa | 7 | 14 | +3 | 4 | 2 | 1 |
6. | Brighton | 7 | 12 | +3 | 3 | 3 | 1 |
Arsenal | 3 |
1 |
Southampton | |
Aston Villa | 0 |
0 |
Manchester Utd | |
Brentford | 5 |
3 |
Wolves | |
Brighton | 3 |
2 |
Tottenham | |
Chelsea | 1 |
1 |
Nottingham | |
Crystal Palace | 0 |
1 |
Liverpool FC | |
Everton | 0 |
0 |
Newcastle Utd | |
Leicester City | 1 |
0 |
Bournemouth | |
Manchester City | 3 |
2 |
Fulham | |
West Ham | 4 |
1 |
Ipswich Town |