Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PREMIER LEAGUE

[Tabela] [Terminarz] [Strzelcy] [Asysty] [Kartki] [Relacje]


33' Xherdan Shaqiri
66' Fabinho
Marcus Rashford 90'
Godzina: 17:30
Data: 17.01.2021 r.
Stadion: Anfield

Liverpool FC: Alisson – Alexander-Arnold, Fabinho, Henderson, Robertson – Wijnaldum (Milner 89'), Thiago, Shaqiri (Jones 75') – Salah, Mane, Firmino (Origi 85')

Manchester United: De Gea – Wan-Bissaka, Lindelof, Maguire, Shaw – Fred, McTominay – Pogba, Fernandes (Greenwood 89'), Rashford – Martial (Cavani 61')

Manchester United i Liverpool podzieliły się punktami w hicie 19. kolejki Premier League. Szlagier na Anfield nieco rozczarował, bo choć obie drużyny miały swoje sytuacje, to na murawie nie było temperatury wrzenia.

Pozycja lidera United wyraźnie podrażniła piłkarzy Liverpoolu, którzy mecz z Czerwonymi Diabłami zaczęli zdecydowanie. Zawodnicy Juergena Kloppa grali agresywnie, szybko wymieniali podania, a goście ograniczali się do defensywy i ewidentnie liczyli na kontrę.

Na pierwszą groźną akcję na Anfield przyszło nam poczekać do 14. minuty. Strzał na bramkę De Gei oddał Firmino, ale został zablokowany. Futbolówka spadła pod nogi Andy’ego Robertsona. Szkot był niepilnowany, lecz strzelił wysoko nad bramką.

Kilka minut później znów było groźnie pod polem karnym United. Po szybkiej wymianie podań przed szansą stanął Firimino. Brazylijczyk strzelił mocno, ale i bardzo niecelnie.

Przewaga Liverpoolu była zdecydowana, a Czerwone Diabły miały problem, aby odsunąć grę od własnej bramki. W 21. minucie De Geę strzałem z dystansu postraszył Xherdan Shaqiri. Piłka po uderzeniu Szwajcara odbiła się jeszcze od Harry’ego Maguire’a i wyszła poza linię końcową.

Manchester United najlepszą okazję w pierwszej połowie miał w 34. minucie. Z ofensywną akcją pociągnął Luke Shaw. Anglik został sfaulowany przez Shaqiriego przed szesnastką, co dało dobrą pozycję do strzału dla Bruno Fernandesa. Portugalczyk kropnął bardzo mocno i pomylił się nieznacznie – piłka o centymetry minęła spojenie bramki Liverpoolu.

Chwilę później akcja błyskawicznie przeniosła się na połowę United. W pole karne Czerwonych Diabłów wpadł Mohamed Salah, wsparł go Firmino. Brazylijczyk oddał strzał, ale prosto w ręce De Gei.

W końcowej fazie pierwszej połowy ataki Liverpoolu wyhamowały. Czerwone Diabły miały okazję wyprowadzić kilka kontrataków. Piłkarze Ole Gunnara Solskjaera często dawali natomiast łapać się na pozycji spalonej. Efekt był taki, że zespoły zeszły na przerwę przy stanie 0:0.

Początek drugiej połowy na Anfield nie był tak intensywny jak pierwsze minuty niedzielnego starcia. Jedna i druga strona podchodziła pod pole karne rywala, ale oba zespoły były bardzo skoncentrowane w defensywie.

W 61. minucie Ole Gunnar Solskjaer zdecydował się na pierwszą zmianę. Anthony’ego Martiala zastąpił Edinson Cavani. Chwilę później gorąco zrobiło się w polu karnym Manchesteru United. Obrońcami Czerwonych Diabłów zakręcił Firmino, piłka trafiła do Mohameda Salaha, ten oddał sytuacyjny strzał, nie trafił natomiast w bramkę.

Manchester United nie rzucał wszystkich sił na bramkę Alissona. W 65. minucie czujność brazylijskiego bramkarza sprawdził Fernandes. Strzał Portugalczyka nie mógł jednak zaskoczyć golkipera Liverpoolu. Kilka minut później, po dośrodkowaniu Fernandesa z rzutu rożnego, strzał głową zanotował Pogba. Ale i tym razem Alisson nie został zmuszony do poważnego wysiłku.

W 75. minucie Manchester United mógł i powinien otworzyć wynik rywalizacji na Anfield. Kapitalną akcję na lewym skrzydle zrobili Rashford i Shaw. Obrońca United poszedł na obieg, dostał podanie pod linię końcową, zagrał na szósty metr do Fernandesa, który strzelił z pierwszej piłki. Między słupkami nie dał się zaskoczyć Alisson, który nogą efektownie zablokował strzał.

Liverpool odgryzł się trzy minuty później. Na mocne uderzenie zza pola karnego zdecydował się Thiago, a świetną interwencję zanotował De Gea. Temperatura meczu na Anfield chwilowo wzrosła.

W 83. minucie Czerwone Diabły miały kolejną stuprocentową sytuację. Wan-Bissaka zagrał dobrą piłkę do Pogby, ten miał sporo miejsca w polu karnym, oddał potężny strzał w krótki róg, a świetną interwencję zanotował Alisson.

W końcówce nie obserwowaliśmy już zdecydowanych ataków z jednej i drugiej strony. Drużyny podzieliły się więc punktami w derbach Anglii.


Archiwum relacji


Sezon 2024/2025

Sezon 2023/2024

Sezon 2022/2023

Sezon 2021/2022

Sezon 2020/2021

Sezon 2019/2020

Sezon 2018/2019

Sezon 2017/2018

Sezon 2016/2017

Sezon 2015/2016

Sezon 2014/2015

Sezon 2013/2014

Sezon 2012/2013

Sezon 2011/2012

Sezon 2010/2011

Sezon 2009/2010

Sezon 2008/2009

Sezon 2007/2008

Sezon 2006/2007

Sezon 2005/2006

Sezon 2004/2005