W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Leandro Trossard 45' ![]() Declan Rice 74' ![]() |
|||
Godzina: 17:30 | ||||
Data: 09.03.2025 r. | ||||
Stadion: Old Trafford |
||||
Manchester United: Onana – Yoro (Heaven 46'), De Ligt, Lindelof – Mazraoui, Casemiro, Fernandes, Dalot – Garnacho, Eriksen (Collyer 75') – Zirkzee (Hojlund 75') |
||||
Arsenal: Raya – Timber, Saliba, Gabriel, Calafiori (Lewis-Skelly 58') – Partey (Tierney 76'), Rice – Odegaard, Nwaneri (Martinelli 58'), Trossard – Merino |
||||
Manchester United zremisował z Arsenalem (1:1) w szlagierze 28. kolejki Premier League. Czerwone Diabły mogą czuć niedosyt, bo miały sytuację, aby zgarnąć pełną pulę. Pięknego gola na Old Trafford zdobył Bruno Fernandes. Ruben Amorim nie miał wielkiego pola manewru, jeśli chodzi o zestawienie wyjściowej jedenastki i w porównaniu do meczu z Realem Sociedad dokonał dwóch zmian. Spotkanie od pierwszej minuty zaczęli Victor Lindelof i Christian Eriksen. Ławka rezerwowych Czerwonych Diabłów składała się głównie z młodych graczy klubowej akademii. Spotkanie na Old Trafford rozkręcało się bardzo powoli, a większą inicjatywę przejawiali gracze Arsenalu. Kanonierzy składną akcję zawiązali w 10. minucie. Declan Rice wymienił podania z Martinem Odegaardem. Po chwili futbolówka trafiła do Mikela Merino, Hiszpan uderzył mocno, ale obok bramki. W kolejnych minutach spotkanie toczyło się często na środku boiska. Manchester United sporadycznie podchodził pod pole karne Arsenalu, kilka razy wrzucił futbolówkę w szesnastkę, ale zagrożenia z tego nie było. Dużo pracy po drugiej stronie nie miał również Andre Onana. Kameruńczyk dobrze radził sobie z dośrodkowaniami Kanonierów z rzutów rożnych. Wszystko wskazywało na to, że pierwsza połowa leniwym tempem dotoczy się do przerwy i wynik nie ulegnie zmianie. W 45. minucie z dynamicznym atakiem ruszył jednak Alejandro Garnacho. Argentyńczyk został sfaulowany przed polem karnym Kanonierów przez Leandro Trossarda. Do piłki na 20. metrze podszedł Bruno Fernandes i popisał się fantastycznym uderzeniem – piłka przeleciała nad murem i David Raya był bez szans! Czerwone Diabły objęły prowadzenie w możliwie najlepszym momencie. W przerwie Ruben Amorim musiał dokonać jednej zmiany. Kontuzjowanego Leny’ego Yoro zastąpił Ayden Heaven. Manchester United drugą połowę zaczął z dobrą energią, Arsenal chciał odrobić straty i czuć było, że po zmianie stron będą większe emocje. W 54. minucie Manchester United był bliski podwyższenia prowadzenia. Czerwone Diabły wyprowadziły szybki atak, Diogo Dalot wrzucił z lewej strony na siódmy metr, tam świetnie znalazł się Noussair Mazraoui i choć dobrze uderzył z woleja, to znakomitą interwencję zanotował David Raya. Futbolówka niemal prześlizgnęła się po słupku! Pięć minut później Manchester United miał kolejną dobrą sytuację. W pole karne Arsenalu piłkę wstrzelił Alejandro Garnacho, po rykoszecie futbolówka znalazła się w zasięgu Joshuy Zirkzee, ten uderzył sytuacyjnie piętką, a dobrą interwencję zanotował Raya. Niewykorzystane sytuacje zemściły się na Manchesterze United w 74. minucie. Dynamiczną akcję na prawym skrzydle przeprowadził Jurrien Timber. Holend wycofał piłkę spod linii końcowej na piętnasty metr, tam dobrze znalazł się Declan Rice, uderzył po długim rogu, futbolówka odbiła się od słupka i wpadła do bramki Czerwonych Diabłów. Manchester United chciał szybko odpowiedzieć na trafienie Kanonierów. W 78. minucie Bruno Fernandes wymienił podanie z Noussairem Mazraouim, uderzył zza szesnastki, ale za lekko, aby zaskoczyć Davida Rayę. Kanonierzy chwilę później mieli groźny strzał Gabriela Martinelliego. W 84. minucie znakomitą okazję w polu karnym Arsenalu zmarnował Rasmus Hojlund. Duńczyk nie wykorzystał błędu Mikela Merino, zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i dał sobie wybić futbolówkę spod nóg. W doliczonym czasie gry Bruno Fernandes był bliski zdobycia zwycięskiego gola dla Manchesteru United. Świetną podwójną interwencją popisał się David Raya i drużyny podzieliły się punktami. Na Old Trafford czuć było niedosyt. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 33 | 79 | +44 | 24 | 7 | 2 |
2. | Arsenal | 33 | 66 | +34 | 18 | 12 | 3 |
3. | Nottingham | 33 | 60 | +14 | 18 | 6 | 9 |
4. | Newcastle Utd | 33 | 59 | +18 | 18 | 5 | 10 |
5. | Manchester City | 33 | 58 | +22 | 17 | 7 | 9 |
6. | Chelsea | 33 | 57 | +18 | 16 | 9 | 8 |
Aston Villa | 4 |
1 |
Newcastle Utd | |
Brentford | 4 |
2 |
Brighton | |
Crystal Palace | 0 |
0 |
Bournemouth | |
Everton | 0 |
2 |
Manchester City | |
Fulham | 1 |
2 |
Chelsea | |
Ipswich Town | 0 |
4 |
Arsenal | |
Leicester City | 0 |
1 |
Liverpool FC | |
Manchester Utd | 0 |
1 |
Wolves | |
Tottenham | 1 |
2 |
Nottingham | |
West Ham | 1 |
1 |
Southampton |