W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
12' Bruno Fernandes [K] 36' Marcus Rashford [K] 69' Scott McTominay |
Amadou Onana 26' Abdoulaye Doucoure 34' |
|||
Godzina: 13:30 | ||||
Data: 09.03.2024 r. | ||||
Stadion: Old Trafford |
||||
Manchester United: Onana – Dalot, Varane, Evans (Kambwala 89'), Lindelof – Mainoo (Amrabat 78'), Casemiro – McTominay, Fernandes, Garnacho (Antony 83') – Rashford |
||||
Everton: Pickford – Godfrey, Tarkowski, Branthwaite, Mykołenko (Chermiti 88') – Harrison (Dobbin 61'), Onana, Garner, McNeil – Doucoure (Gomes 61') – Beto (Calvert-Lewin 61') |
||||
Manchester United pokonał Everton 2:0 (2:0) w 28. kolejce Premier League. O losach rywalizacji na Old Trafford przesądziły dwa rzuty karne, które wywalczył Alejandro Garnacho. Jedenastki na bramki zamienili Bruno Fernandes i Marcus Rashford. Erik ten Hag nie miał wielkiego pola manewru, więc w starciu z The Toffes zdecydował się na dokładnie tę samą jedenastkę, co w spotkaniu z Manchestrem City (1:3). Początek meczu z Evertonem przypominał derbowe starcie, bo to przeciwnicy narzucili Czerwonym Diabłom swój styl gry. Futbol bywa przewrotny i choć to Everton grał w piłkę, to Manchester United objął prowadzenie. W 10. minucie Marcus Rashford podał do Alejandro Garnacho w pole karne, ten wykonał szybki zwód i został zahaczony przez Jamesa Tarkowskiego. Sędzia Simon Hooper nie miał wątpliwości i wskazał na jedenastkę. Do piłki podszedł Bruno Fernandes i strzałem tuż przy słupku otworzył wynik meczu. Everton chciał szybko wrócić do gry i tuż po wznowieniu mógł wyrównać stan rywalizacji. Mocny strzał z woleja oddał Dwight McNeil, ale uderzył metr obok bramki Andre Onany. W 25. minucie The Toffees mieli kolejne okazje. Zza pola karnego mocnym uderzeniem popisał się James Garner, a dobrą interwencję zaliczył Onana. Z dobitką pospieszył Amadou Onana – strzelił mocno i bardzo niecelnie. W 27. minucie Manchester United odgryzł się efektownym uderzeniem Bruno Fernandesa zza pola karnego z rzutu wolnego. Kapitalną paradą na linii bramkowej popisał się Jordan Pickford. Chwilę później gra przeniosła się pod pole karne Czerwonych Diabłów, a kolejny groźny strzał na swoim koncie zapisał McNeil. W 34. minucie Manchester United podwyższył prowadzenie. Czerwone Diabły wyprowadziły szybką kontrę. Alejandro Garnacho zszedł ze skrzydła w pole karne i został wycięty w szesnastce przez Bena Godfreya. Sędzia nie miał wątpliwości, że United należy się druga jedenastka. Tym razem do piłki podszedł Marcus Rashford i pewnym strzałem pokonał Pickforda. Manchester United zszedł na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem, choć tuż przed gwizdkiem sędziego znakomitą okazję miał McNeil. Pomocnik Evertonu został jednak zablokowany w ostatniej chwili. Po zmianie stron Czerwone Diabły mogły szybko zamknąć mecz. W 54. minucie Bruno Fernandes zagrał prostopadłą piłkę na prawe skrzydło do Alejandro Garnacho. Argentyńczyk wpadł w pole karne Evertonu, postanowił zakończyć akcję strzałem z ostrego kąta z bliskiej odległości, ale uderzył nad poprzeczką. Gra Manchesteru United w drugiej połowie wyglądała lepiej i to gracze Erika ten Haga stwarzali sobie lepsze okazje. W 63. minucie mocny strzał po długim rogu oddał Bruno Fernandes. Dobrze dysponowany w sobotnie popołudnie był Pickford, który obronił to uderzenie. Everton bliski zdobycia gola kontaktowego był w 76. minucie. Piłkę na lewej stronie pola karnego dostał Lewis Dobbin, zgrał ją wzdłuż linii bramkowej, a akcję na dalszym słupku powinien zamknąć wprowadzony chwilę wcześniej Dominic Calvert-Lewin. Anglik na szczęście dla Czerwonych Diabłów nie zdołał jednak trącić piłki. W końcówce spotkania nie było szaleńczego zrywu graczy Evertonu i poszukiwania kontaktowej bramki. Manchester United kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń i zgarnął komplet punktów. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 19 | 46 | +28 | 14 | 4 | 1 |
2. | Arsenal | 20 | 40 | +21 | 11 | 7 | 2 |
3. | Nottingham | 20 | 40 | +10 | 12 | 4 | 4 |
4. | Chelsea | 20 | 36 | +15 | 10 | 6 | 4 |
5. | Newcastle Utd | 20 | 35 | +12 | 10 | 5 | 5 |
6. | Manchester City | 20 | 34 | +9 | 10 | 4 | 6 |
Aston Villa | 2 |
1 |
Leicester City | |
Bournemouth | 1 |
0 |
Everton | |
Brighton | 1 |
1 |
Arsenal | |
Crystal Palace | 1 |
1 |
Chelsea | |
Fulham | 2 |
2 |
Ipswich Town | |
Liverpool FC | 2 |
2 |
Manchester Utd | |
Manchester City | 4 |
1 |
West Ham | |
Southampton | 0 |
5 |
Brentford | |
Tottenham | 1 |
2 |
Newcastle Utd | |
Wolves | 0 |
3 |
Nottingham |