W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
74' Crysencio Summerville 90' Jarrod Bowen [K] 25' Lucas Paqueta 29' Konstandinos Mavropanos 74' Crysencio Summerville 90' Emerson Palmieri 90' Aaron Cresswell |
Casemiro 81' Matthijs de Ligt 59' |
|||
Godzina: 15:00 | ||||
Data: 27.10.2024 r. | ||||
Stadion: London Stadium |
||||
West Ham United: Fabiański – Wan-Bissaka, Mavropanos (Todibo 46'), Kilman, Emerson – Alvarez, Rodriguez (Cresswell 90') – Paqueta (Summerville 46'), Soler (Soucek 46'), Bowen – Antonio (Ings 71') |
||||
Manchester United: Onana – Dalot, De Ligt, Martinez, Mazraoui (Lindelof 84') – Eriksen (Zirkzee 79'), Casemiro – Rashford (Diallo 59'), Fernandes, Garnacho – Hojlund |
||||
Manchester United przegrał z West Hamem United (1:2) w 9. kolejce Premier League. Czerwone Diabły są same sobie winne straty kolejnych punktów, bo piłkarze Erika ten Haga zaprezentowali fatalną skuteczność pod bramką Łukasza Fabiańskiego. Manchester United mecz z West Hamem United mógł i powinien zacząć od mocnego uderzenia. Czerwone Diabły już w 2. minucie zmarnowały znakomitą okazję po stracie futbolówki przez ekipę Młotów. Christian Eriksen szybkim podaniem uruchomił Bruno Fernandesa, ten wypatrzył w szesnastce Alejandro Garnacho, ale Argentyńczyk z dogodnej pozycji trafił tylko w poprzeczkę. Kilka minut później Garnacho miał drugą szansę na wpisanie się na listę strzelców. Młody skrzydłowy, który rozgrywał swój setny mecz w barwach Manchesteru United, dostał prostopadłe podanie od Fernandesa i wpadł w pole karne West Hamu. 20-latek chciał dokręcić piłkę w kierunku dalszego rogu, ale zrobił to bardzo nieumiejętnie. Przewaga Manchesteru United była zdecydowana, ale gracze Erika ten Haga razili nieskutecznością. W 12. minucie Garnacho zagrał do Rasmusa Hojlunda, ten umiejętnie odwrócił się z futbolówką w kierunku bramki, ale dobrą interwencję między słupkami zanotował Łukasz Fabiański. Manchester United najbliżej objęcia prowadzenia był w 32. minucie. Kapitalnym prostopadłym zagraniem popisał się Bruno Fernandes. Na czystą pozycję wyszedł Diogo Dalot, minął wychodzącego z szesnastki Łukasza Fabiańskiego i nie pozostało mu nic innego jak tylko skierować piłkę do pustej bramki. Zadanie przerosło Portugalczyka, który fatalnie spudłował… Czerwone Diabły przed przerwą miały jeszcze dwie dogodne sytuacje na objecie prowadzenia. W 40. minucie bliski wpakowania piłki do własnej siatki po rzucie rożnym był Edson Alvarez. Pięć minut później Manchester United miał kolejny korner – Christian Eriksen dorzucił precyzyjnie na głowę Casemiro, uderzenie Brazylijczyka w wielkim stylu zatrzymał Fabiański. Erik ten Hag mógł być umiarkowanie zadowolony z postawy swoich zawodników na London Stadium, ale do pilnej poprawki była skuteczność. Po zmianie stron Manchester United nie atakował z taką intensywnością jak w pierwszej części. W 54. minucie Czerwone Diabły stworzyły sobie niezłą sytuację. Bruno Fernandes zagrał pod linię końcową do Marcusa Rashforda, ten dośrodkował na dalszy słupek, gdzie akcję zamknął Alejandro Garnacho. Argentyńczyk strzelił tylko w boczną siatkę. West Ham odpowiedział niecelnym uderzeniem Michaila Antonio zza pola karnego. Kilka minut później z dobrej strony pokazał się Rasmus Hojlund. Duński napastnik oddał mocny strzał zza szesnastki z lewej nogi, a bez zarzutu między słupkami spisał się Łukasz Fabiański. W kolejnych minutach coraz częściej do głosu zaczęli dochodzić gracze West Hamu. W 62. minucie wyborną sytuację w szesnastce, po akcji Antonio, zmarnował Emerson Palmieri. Napór West Hamu przyniósł efekt w 74. minucie. Bramkowa akcja gospodarzy zaczęła się od straty Alejandro Garnacho. Piłkę dostał Jarrod Bowen, podał w pole karne do Danny’ego Ingsa, który skiksował, futbolówka poleciała na dalszy słupek, a tam akcję zamknął Crysencio Summerville. Manchester United po straconym golu ruszył do odrabiania strat. Do remisu udało się doprowadzić już w 81. minucie. Czerwone Diabły nieźle pogłówkowały w tej akcji! Amad Diallo zagrał piłkę pod linię końcową do Diogo Dalota, ten zgrał głową do Joshuy Zirkzee, Holender głową skierował ją do Casemiro, który strzałem z główki zaskoczył Fabiańskiego! W 90. minucie West Ham United otrzymał rzut karny po kontrowersyjnej interwencji VAR-u. Sędzia David Coote po analizie wideo uznał, że Matthijs de Ligt sfaulował w szesnastce Danny’ego Ingsa. Na nic zdały się protesty Holendra. Do piłki podszedł Jarrod Bowen i mocnym strzałem nie dał szans Andre Onanie. Manchester United po golu Bowena już się nie pozbierał i stracił kolejne punkty w tym sezonie Premier League. Choć sędzia doliczył dwanaście minut, to Czerwone Diabły nie odwróciły losów spotkania. West Ham miał natomiast dobrą okazję na podwyższenie prowadzenia, ale Onana obronił strzał Emersona z ostrego kąta. |
Lp | Drużyna | M | Pkt | Br | Z | R | P |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Liverpool FC | 14 | 35 | +18 | 11 | 2 | 1 |
2. | Chelsea | 15 | 31 | +17 | 9 | 4 | 2 |
3. | Arsenal | 15 | 29 | +14 | 8 | 5 | 2 |
4. | Manchester City | 15 | 27 | +6 | 8 | 3 | 4 |
5. | Nottingham | 15 | 25 | +1 | 7 | 4 | 4 |
6. | Aston Villa | 15 | 25 | 0 | 7 | 4 | 4 |
Aston Villa | 1 |
0 |
Southampton | |
Brentford | 4 |
2 |
Newcastle Utd | |
Crystal Palace | 2 |
2 |
Manchester City | |
Everton | - |
- |
Liverpool FC | |
Fulham | 1 |
1 |
Arsenal | |
Ipswich Town | 1 |
2 |
Bournemouth | |
Leicester City | 2 |
2 |
Brighton | |
Manchester Utd | 2 |
3 |
Nottingham | |
Tottenham | 3 |
4 |
Chelsea | |
West Ham | 2 |
1 |
Wolves |