Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PREMIER LEAGUE

[Tabela] [Terminarz] [Strzelcy] [Asysty] [Kartki] [Relacje]


33' Bilal El Khannouss
77' Wilfried Ndidi
Rasmus Hojlund 28'
Alejandro Garnacho 67'
Bruno Fernandes 90'
Godzina: 20:00
Data: 16.03.2025 r.
Stadion: King Power Stadium

Leicester City: Hermansen – Faes, Coady, Thomas – Justin (McAteer 82'), Ndidi, Soumare (Bounanotte 65'), Kristiansen (Mavididi 82') – Daka (Winks 65'), Vardy, El Khannous (Ayew 90')

Manchester United: Onana – Lindelof, De Ligt, Heaven (Collyer 51') – Mazraoui, Ugarte (Casemiro 69'), Fernandes, Dalot – Garnacho (Amass 69'), Eriksen (Zirkzee 69') – Hojlund (Obi 85')

Manchester United pewnie pokonał Leicester City 3:0 (1:0) w 29. kolejce Premier League. Po kilku miesiącach przerwy do siatki w końcu trafili Rasmus Hojlund i Alejandro Garnacho. Kolejną efektowną bramkę dorzucił też Bruno Fernandes i Czerwone Diabły udadzą się na marcową przerwę na kadrę w dobrych humorach.

Ruben Amorim dokonał trzech zmian w wyjściowym składzie Manchesteru United w porównaniu do starcia z Realem Sociedad. Szansę od pierwszych minut dostali Victor Lindelof, Manuel Ugarte i Christian Eriksen.

Mecz na King Power Stadium mógł zacząć się świetnie dla Manchesteru United, bo już w 1. minucie do sytuacji strzeleckiej doszedł Rasmus Hojlund. Duńczyk uderzał z trudnej pozycji, będąc tyłem do bramki, pomylił się nieznacznie.

Leicester City odpowiedział prostym atakiem. Wilfried Ndidi zagrał w pole karne do Jamie’ego Vardy’ego, Anglik oddał sprytny strzał, a dobrą interwencję między słupkami zanotował Andre Onana.

Manchester United w 23. minucie był o centymetry od objęcia prowadzenia. Czerwone Diabły miały rzut rożny. Christian Eriksen rozegrał piłkę krótko z Bruno Fernandesem, dostał podanie zwrotne, uderzył po długim rogu z narożnika pola karnego, ale piłka trafiła tylko w słupek.

Piłkarze Rubena Amorima swoją przewagę zaznaczyli w 28. minucie. Bruno Fernandes dobrym podaniem za linię obrońców uruchomił Rasmusa Hojlunda. Duńczyk wbiegł w pole karne Lisów i jak na klasyczną dziewiątkę przystało skończył akcję celnym strzałem w długi róg. Hojlund przełamał swoją strzelecką niemoc, która trwała od grudnia ubiegłego roku, czyli 21 meczów.

Manchester United po objęciu prowadzenia szukał kolejnego trafienia. Czerwone Diabły miały kilka prób z dystansu, ale też mocno rozregulowane celowniki. Próby zza szesnastki zapisali na swoim koncie Bruno Fernandes, Manuel Ugarte i Alejandro Garnacho.

Leicester City groźną sytuację miał tuż przed przerwą. W 44. minucie dwa kluczowe bloki w polu karnym zanotował Ayden Heaven, który rozgrywał znakomite spotkanie. Najpierw 18-latek zablokował strzał Patsona Daki, a później stanął na linii strzału Bilala El Khannoussa.

Druga połowa nie zaczęła się dobrze dla Manchesteru United, bo goście szybko stracili Aydena Heavena. Młody obrońca ucierpiał w starciu z Patsonem Daką, kiedy powstrzymywał gracza Leicester na dalszym słupku. Boisko opuścił na noszach, a na placu gry pojawił się Toby Collyer.

W 57. minucie piłkę do bramki Leicester City wpakował Alejandro Garnacho. Radość Argentyńczyka była jednak krótka, bo szybko do akcji wkroczył VAR i sprawdził, że piłkarz Manchesteru United był na pozycji spalonej w momencie podania od Rasmusa Hojlunda.

Dziesięć minut później nie było już żadnych wątpliwości. Czerwone Diabły cierpliwie zbudowały atak, Bruno Fernandes zagrał instynktownie w pole karne do Alejandro Garnacho, a ten strzałem w krótki róg podwyższył na 2:0! Argentyńczyk trafił do siatki po raz pierwszy od listopada ubiegłego roku.

Ruben Amorim po drugim golu zdecydował się na potrójną zmianę. Na placu gry pojawili się Casemiro i Joshua Zirkzee, a debiut w pierwszym zespole zanotował świętujący swoje 18. urodziny Harry Amass.

W 75. minucie Leicester City miał świetną okazję na gola kontaktowego. Jamie Vardy zauważył dobrze ustawionego w polu karnym Facundo Bounanotte. Ten oddał strzał, a ofiarnym wślizgiem piłkę zablokował Matthijs de Ligt. Holender cieszył się z tej interwencji jak z bramki i miał ku temu powody.

Manchester United w 90. minucie ustalił wynik spotkania. Akcję długim podaniem zainicjował Casemiro, który uruchomił Diogo Dalota na prawym skrzydle. Portugalczyk zagrał następnie na szesnasty metr do Bruno Fernandesa, a ten mocnym strzałem nie dał szans golkiperowi Leicester.

W doliczonym czasie gry dobrą interwencję w bramce Manchesteru United zanotował Andre Onana. Kameruńczyk obronił strzał Vardy’ego i zachował czyste konto.


Archiwum relacji


Sezon 2024/2025

Sezon 2023/2024

Sezon 2022/2023

Sezon 2021/2022

Sezon 2020/2021

Sezon 2019/2020

Sezon 2018/2019

Sezon 2017/2018

Sezon 2016/2017

Sezon 2015/2016

Sezon 2014/2015

Sezon 2013/2014

Sezon 2012/2013

Sezon 2011/2012

Sezon 2010/2011

Sezon 2009/2010

Sezon 2008/2009

Sezon 2007/2008

Sezon 2006/2007

Sezon 2005/2006

Sezon 2004/2005