W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
 |
 |
 |
 |
 |
 81' Nemanja Matić 87' Diogo Dalot |
Renan Lodi 41'  Rodrigo De Paul 43' |
|||
| Godzina: 21:00 | ||||
| Data: 15.03.2022 r. | ||||
| Stadion: Old Trafford |
||||
| Manchester United: De Gea – Dalot, Varane, Maguire (Mata 84'), Telles – McTominay (Matić 67'), Fred (Cavani 75') – Elanga (Rashford 67'), Fernandes (Pogba 67'), Sancho – Ronaldo |
||||
| Atletico Madryt: Oblak – Lodi, Reinildo, Savić, Gimenez, Llorente – De Paul, Herrera Koke (Kondogbia 80') – Griezmann (Correa 90'), Felix (Felipe 89') |
||||
| Manchester United przegrał z Atletico Madryt 0:1 i pożegnał się z Ligą Mistrzów na etapie 1/8 finału. Gola na wagę awansu do ćwierćfinału zdobył Renan Lodi. Ralf Rangnick przed spotkaniem z Atletico Madryt mówił, że jego piłkarze nie mogą powtórzyć błędów z pierwszego meczu, który zaczęli bardzo ospale. Już pierwsze minuty pokazały, że Czerwone Diabły odrobiły lekcję. Widzieliśmy dobrą energię, pressing i chęć przejęcia inicjatywy. Manchester United za swoje wysiłki mógł zostać wynagrodzony w 13. minucie. Czerwone Diabły przeprowadziły szybką akcję. Piłkę spod linii końcowej zagrał Bruno Fernandes. Futbolówka trafiła na krótkim słupku do Anthony’ego Elangi. Szwed oddał instynktowny strzał z sześciu metrów, lecz piłka odbiła się od czoła Jana Oblaka. Odpowiedź Atletico Madryt przyszła trzy minuty później. Kapitalne uderzenie zza pola karnego zanotował Rodrigo De Paul. Wydawało się, że piłka ugrzęźnie w bramce Davida de Gei, lecz ten popisał się fantastyczną interwencją. Inicjatywa cały czas była po stronie Manchesteru United. Aktywni w ofensywie byli Fred, Bruno Fernandes i Cristiano Ronaldo. Dwa razy strzałów z dystansu próbował Diogo Dalot. Portugalczyk najpierw uderzył niecelnie, a następnie trafił prosto w Oblaka. Manchester United sygnał ostrzegawczy dostał w 34. minucie. Piłkę do bramki skierował Joao Felix. Portugalski napastnik nie cieszył się jednak długo z trafienia, bo chwilę wcześniej asystujący mu Marcos Llorente znalazł się na spalonym w momencie podania od Koke. W końcówce Czerwone Diabły nieco odpuściły i w 41. minucie zostały za to skarcone. Atletico Madryt objęło prowadzenie. De Paul zauważył Felixa na skraju pola karnego. Portugalczyk piętką odegrał futbolówkę do Antoine’a Griezmanna, a ten dokładnie dośrodkował na dalszy słupek. Tam akcję głową zamknął Renan Lodi i pokonał Davida de Geę. Piłkarze Manchesteru United próbowali reklamować faul na Anthonym Elandze, który miał miejsce chwilę wcześniej, ale sędzia i VAR byli innego zdania. Tuż przed przerwą mocny strzał na bramkę Oblaka zanotował Bruno Fernandes. Bramkarz Atletico zdołał wybić piłkę poza linię końcową i Los Colchoneros zeszli na przerwę z jednobramkową przewagą. Manchester United drugą połowę mógł zacząć od mocnego uderzenia. W 46. minucie daleką piłkę w pole karne Atletico zagrał Dalot. Tam piętką przytomnie zgrał ją Bruno Fernandes. Futbolówka trafiła do Anthony’ego Elangi, ten wjechał między obrońców Atletico, uderzył po długim rogu, lecz pomylił się o dobry metr. W 52. minucie zabawę w polu karnym Manchesteru United urządził sobie Harry Maguire. Anglik wrzucił na minę Davida de Geę, a ten zagrał piłkę pod nogi De Paula. Argentyńczyk oddał mocny strzał na bramkę Czerwonych Diabłów, De Gea na szczęście zanotował dobrą interwencję. Atletico Madryt miał korzystny wynik i cofnęło się głęboko pod własną bramkę. W 59. minucie Czerwone Diabły przeprowadziły niezły atak pozycyjny. W końcowej fazie piłkę z prawego skrzydła na dalszy słupek wrzucił Diogo Dalot. Akcję soczystym uderzeniem zamknął Jadon Sancho, posłał futbolówkę nad poprzeczką. Manchester United dosłownie bił głową w madrycki mur, więc w 67. minucie Ralf Rangnick zdecydował się na potrójną zmianę. Na placu gry zameldowali się Nemanja Matić, Marcus Rashford i Paul Pogba. Niemiecki szkoleniowiec liczył na energię zmienników, którzy nieźle spisali się w meczu z Tottenhamem. Szaleńczego ataku na bramkę Atletico jednak nie obserwowaliśmy. Manchester United niezłą okazję na wyrównanie stanu rywalizacji miał w 77. minucie. Piłkę z rzutu wolnego w pole karne posłał Alex Telles. W szesnastce najwyżej wyskoczył Raphael Varane, oddał dobry strzał głową, a kapitalną interwencją popisał się Jan Oblak. Po chwili z dobitką pospieszył Cristiano Ronaldo, trafił tylko w boczną siatkę. W 84. minucie Ralf Rangnick zdecydował się na ciekawą zmianę – Juan Mata zastąpił Harry’ego Maguire’a. Czerwone Diabły przeszły na grę trójką obrońców i zamierzały rzucić wszystkie siły pod bramkę Atletico. Szaleńczych ataków na połowie Atletico Madryt jednak nie było. Manchester United nie znalazł sposobu na sprytnie i cwanie grających mistrzów Hiszpanii. Czerwone Diabły przegrały dwumecz 1:2 i pożegnały się z Ligą Mistrzów. Pozostaje pytanie – na jak długo? |
||||
