REKLAMA
W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
 |
 |
 |
 |
 |
 90' Rafinha |
Wayne Rooney 8' Phil Jones 49'  Jesse Lingard 65' Ander Herrera 76' Adnan Januzaj 90' |
|||
| Godzina: 22:00 | ||||
| Data: 26.07.2015 r. | ||||
| Stadion: Levis Stadium |
||||
| FC Barcelona: Ter Stegen (Masip 46') - Adriano (Rakitić 46'), Piqué, Vermaelen (Mathieu 60'), Alba - S.Roberto, Busquets, Iniesta - Rafinha, Suárez, Pedro. |
||||
| Manchester United: De Gea (Johnstone 62') - Darmian (Valencia 62'), Jones (McNair 62'), Blind (Smalling 62'), Shaw (Blackett 62') - Carrick (Herrera 62'), Schneiderlin (Fellaini 62'), Mata (Perreira 62'), Young (Lingard 62'), Memphis (Januzaj 62') - Rooney (Wilson 62'). |
||||
| Manchester United wygrał swoje kolejne spotkanie w letnim touree po Stanach Zjednoczonych. Ekipa Louisa van Gaala pokonała 3:1 FC Barcelonę. Bramki zdobywali Wayne Rooney, Jesse Lingard, Adnan Januzaj oraz Rafinha. W trzeciej minucie spotkania Manchester United miał sporo szczęścia. Po faulu Ashleya Younga, piłkę z rzutu wolnego uderzał Luis Suarez. Argentyńczyk uderzył mocno, a futbolówka odbiła się od słupka bramki Davida De Gei. Hiszpan nie zdołał nawet interweniować. O swojej klasie De Gea przypomniał natomiast w 5. minucie. Po podaniu z głębi pola w sytuacji sam na sam stanął Pedro. Napastnik Barcelony nie zdołał jednak pokonać goalkeepera Czerwonych Diabłów. Po groźnym początku w wykonaniu Barcelony, na prowadzenie wyszli zawodnicy Louisa van Gaala. Na listę strzelców po dośrodkowaniu z kornera od Younga wpisuje się Wayne Rooney. Anglik pokonał Ter Stegera precyzyjnym strzałem głową. Ponownie groźnie pod branką De Gei zrobiło się w 23. minucie. Na lewą flankę piłkę świetnie wystawił Andreas Iniesta. Katalończycy zdołali dośrodkować piłkę w pole karne, ale na szczęście defensywa United nie dała się zaskoczyć. 25. minuta to niezły kontratak Manchesteru United. Ashley Young zagrał długą, prostopadła piłkę do Wazzy. Angielski napastnik minął bramkarza Barcelony, jednak po dograniu futbolówki w pole karne, nikt w białej koszulce nie zamykał akcji. Chwilę później wynik podwyższyć mógł Ashely Young. Po długim rajdzie Juana Maty, piłka trafiła pod nogi skrzydłowego MU. Younga z lewej strony obiegał jeszcze Rooney, ale Ashley zdecydował się na bezpośrednie uderzenie. Piłkę ręką instynktownie zdołał jednak wybić Ter Stegen. W drugiej części pierwsze połowy to FC Barcelona była drużyną bardziej ruchliwą i agresywną. W 37. minucie po dośrodkowaniu z prawej flanki, głową strzelał Suarez. De Gea jednak pewnie złapał piłkę, potwierdzając swoją dobrą formę w tym meczu. W końcówce pierwsze połowy po raz drugi w słupek trafił Luis Suarez. Napastnik Barcy dostał podanie za plecy obrońców, jednak nie zdołał wyjść do akcji sam na sam. Pomimo tego, wykonał obrót wokół piłki, zgubił defensorów United i mocno strzelił lewą nogą. Piłka szczęście trafiła w konstrukcję bramki MU. Po przewie Depay pokazał próbkę swoich możliwości. Memphis wykorzystał fakt, że Rooney był na spalonym, ale nie wziął udziału w akcji ani nie dotknął piłki. Tym samym nowy nabytek United wystrzelił do przodu jak z procy. Mimo trudnej pozycji zdołał odwrócić się z piłką na pięcie i strzelić z lewej nogi. Tym razem jednak Ter Steger zdołał uratować się przed stratą bramki. Ekipa FC Barcelony zdołała wyrównać wynik spotkania, ale tylko pozornie. Bramka zdobyta przez Luisa Suareza była bramką strzeloną ze spalonego. Po tej akcji Louis van Gaal zdecydował się na wymianę całej swojej jedenastki. Zaledwie kilka minut potrzebne było odświeżonej jedenastce United, aby podwyższyć wynik na 2:0. Akcję zapoczątkował Wilson podaniem do obiegającego go Blacketta. Obrońca United od razu odegrał piłkę na długi słupek. Tam czaił się już Jesse Lingard, który pewnie oddał strzał między słupkiem a bramkarzem. W kolejnej akcji Adnan Januzaj mógł pogrążyć Barcę. Po przerzucie z prawej flanki dobrze przyjął futbolówkę i uderzył po ziemi w kierunku krótkiego słupka. Niestety trafił jednie w siatkę boczną. Pech nie opuszczał zawodników Barcy. W 72. minucie po ładnym strzale głową wykonaniu Munira piłka po raz trzeci w tym spotkaniu odbiła się od słupka bramki Manchesteru United. Końcówka spotkania dostarczyła kibicom jeszcze sporo emocji. Najpierw w 89. minucie spotkania bramkę kontaktową, pięknym wolejem z granicy pola karnego. Odpowiedź Manchesteru United była błyskawiczna. Daleka piłką powędrowała aż pod pole karne Barcy. Tam przejął ją Adnan Januzaj, minął rywala i pięknym strzałem ustanowił wynik spotkania na 1:3. |
||||
