REKLAMA
W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
 |
 |
 |
 |
 |
 29' Wayne Rooney 37' Ander Herrera 59' Marouane Fellaini 60' Ashley Young 64' Marcos Rojo 75' Angel Di Maria 76' Angel Di Maria 87' Adnan Januzaj |
Héctor Bellerín 4' Nacho Monreal 25' Danny Welbeck 62' Aaron Ramsey 89' |
|||
| Godzina: 20:45 | ||||
| Data: 09.03.2015 r. | ||||
| Stadion: Old Trafford |
||||
| Manchester United: De Gea - Valencia, Smalling, Rojo (Januzaj 73'), Shaw (Jones 46'), Blind, Herrera (Carrick 46'), Di Maria, Fellaini, Young, Rooney |
||||
| Arsenal: Szczęsny - Bellerin (Chambers 66'), Mertesacker, Koscielny, Monreal, Coquelin, Cazorla, Oxlade-Chamberlain (Ramsey 51'), Ozil, Sanchez, Welbeck (Giroud 74') |
||||
| Ekipa Louisa van Gaala żegna się z kolejnymi rozgrywkami w tym sezonie. Manchester United przegrał na własnym stadionie 1:2 z Arsenalem w ćwierćfinałowym starciu FA Cup. Jedynego gola dla Czerwonych Diabłów strzelił Wayne Rooney. United mecz kończyło w dziesiątkę, po tym jak dwie żółte kartki otrzymał Angel Di Maria. Zawodnicy obu zespołów od pierwszych minut narzucili wysokie tempo gry. W 11. minucie przed dobra okazją strzelecką znalazł się Danny Welbeck. Anglik został jednak w porę zablokowany przez defensywę Manchesteru United. Chwilę później Fellaini dostał podanie w polu karnym rywali. Belg zastawił piłkę przed atakującym Kościelnym, przez co nie zdołał oddać strzału z tej potencjalnie groźnej pozycji. Na prowadzenie w 25. minucie spotkania wyszli goście. Chris Smalling zagapił się przy ataku Kanonierów i został z boku pola karnego niepilnowanego Nacho Monreala, który otrzymał podanie os Oxlade-Chamberlaina. Monreal bez problemów pokonał De Geę strzałem z bliskiej odległości. Odpowiedź Manchesteru United była bardzo szybka. Wynik został wyrównany już po pięciu minutach. Aktywny w pierwszej połowie Angel Di Maria, pograł piłkę po przekątnej połowy Arsenalu w pole karne. Tam do futbolówki wyskoczył Wayne Rooney, który strzałem głową pokonał Wojtka Szczęsnego z około 10 metrów. Polak nie miał szans na obronę. W 33. minucie niewiele zabrakło, aby Wayne Rooney wykorzystał błąd Szczęsnego. Wojtek niepewnie łapał piłkę po dośrodkowaniu Di Marii. Futbolówka odbiła się od rękawic bramkarza i na szczęście Kanonierów, spadła pod jego nogi. Jeszcze przed przerwą Angel Di Maria miał świetną okazję do wpisania się na listę strzelców. Argentyńczyk otrzymał podanie od Antonio Valencii z własnej połowy. Skrzydłowy MU od razu zdecydował się na strzał prawą nogą z ostrego kąta. Szczęsny jednak tym razem nie miał problemów z obroną. 53. minuta to fatalny błąd Smallinga, który stracił piłkę na własnej połowie. Po krótkim kontrataku strzał oddał Alexis Sanchez. Piłka po rykoszecie wylądowała w objęciach De Gei. Na prowadzenie po raz drugi w tym meczu w 62. minucie wyszedł Arsenal. Po złym przyjęciu Jonesa i za słabym podaniu Valencii do De Gei, piłkę przejął Welbeck i w sytuacji sam na sam minął bramkarza United, po czym skierował futbolówkę do pustej bramki. W 75. minucie David De Gea uchronił Manchester United przed stratą trzeciego gola. Wolejem z linii pola karnego uderzał Santi Cazorla. Hiszpański goalkeeper lewą ręką zablokował uderzenie, po czym spod bramki wybili ją obrońcy Manchesteru United. Minutę później szanse Manchesteru United na wywalczenie korzystnego rezultatu w tym spotkaniu zmalały prawie do zera. Żółta kartkę za symulowanie otrzymał Angel Di Maria. Argentyńczyk był na tyle zdenerwowany, że delikatnie odepchnął arbitra głównego. Sędzia nie miał wyboru jak pokazać Angelowi drugą kartkę i wyrzucić go z boiska. Pomimo przewagi liczebnej, w końcówce meczu to Arsenal bronił się na własnej połowie. Manchester United rozpaczliwie posyłał dalekie piłki w pole karne Szczęsnego, licząc na błędy obrońców i wzrost Marouane'a Fellainiego. Niestety wszystkie próby United na nic się zdały. Arsenal utrzymał wynik do końca spotkania i to londyńczycy awansowali do półfinału FA Cup. |
||||
