REKLAMA
W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
 |
 |
 |
 |
 |
 98' Scott McTominay |
- | |||
| Godzina: 20:30 | ||||
| Data: 09.02.2021 r. | ||||
| Stadion: Old Trafford |
||||
| Manchester United: Henderson – Wan-Bissaka (Shaw 91'), Lindelof, Maguire, Telles (Williams 91') – Matić (McTominay 73'), Fred – Greenwood (Cavani 86'), Van de Beek (Fernandes 73'), Rashford – Martial |
||||
| West Ham United: Fabiański – Coufal, Dawson, Ogbonna (Diop 16' (Fredericks 46'), Cresswell – Rice, Souček – Bowen (Johnson 46'), Noble, Fornals (Benrahma 88') – Jarmołenko (Odubeko 54' (Lanzini 112')) |
||||
| Manchester United pokonał West Ham United 1:0 w V rundzie Pucharu Anglii. Czerwone Diabły długo męczyły się z Młotami i do wywalczenia przepustki do ćwierćfinału konieczna była dogrywka. Gola na wagę awansu zdobył Scott McTominay. Ole Gunnar Solskjaer mocno zamieszał wyjściową jedenastką Manchesteru United. W porównaniu do spotkania z Evertonem mieliśmy aż sześć zmian. Szansę od pierwszych minut dostał m.in. Donny van de Beek, który zastąpił Bruno Fernandesa. Po raz pierwszy w kadrze meczowej znalazł się także Amad Diallo – młody skrzydłowy usiadł na ławce rezerwowych. Manchester United we wtorkowym spotkaniu szybko przejął inicjatywę na Old Trafford. Czerwone Diabły niemal cały czas gościły na połowie West Hamu United. Piłkarze Davida Moyesa cofnęli się głęboko i bronili dostępu do własnej bramki. Taktyka gości była skuteczna, bo Łukasz Fabiański nie miał zbyt wiele pracy. Najbliższy otwarcia wyniku spotkania w pierwszej połowie był Victor Lindelof. W 27. minucie Manchester United miał rzut rożny. Dobre dośrodkowanie w szesnastkę Młotów posłał Alex Telles. Do piłki doszedł Lindelof i uderzył ją głową w kierunku dalszego słupka. Futbolówka po drodze odbiła się jeszcze od Craiga Dawsona, co utrudniło interwencję Łukaszowi Fabiańskiemu. Polski bramkarz zdołał jednak lekko dotknąć piłkę i strącił ją na słupek. Przewaga Czerwonych Diabłów w pierwszej połowie była bezdyskusyjna. Na przerwę zespoły zeszły jednak z bezbramkowym remisem. Początek drugiej połowy należał do West Hamu United, który odsunął grę od własnej bramki. Piłkarze Młotów nie zagrażali jednak poważnie Czerwonym Diabłom. W 53. minucie wynik meczu powinien otworzyć Marcus Rashford. Piłkę z prawego skrzydła w szesnastkę wstrzelił Mason Greenwood, ta po chwili spadła na dziesiąty metr do Rashforda, który miał przed sobą tylko Fabiańskiego, lecz strzelił prosto w polskiego bramkarza. W grze Manchesteru United nie było widać pomysłu na sforsowanie głęboko broniącego się West Hamu. Młoty miały moment niezłej gry, ale nie zmusiły do większego wysiłku Deana Hendersona. W 73. minucie Ole Gunnar Solskjaer zdecydował się na podwójną zmianę – na placu gry pojawili się Bruno Fernandes i Scott McTominay. Stwarzanie zagrożenia pod bramką Fabiańskiego przychodziło Czerwonym Diabłom z trudem. W 80. minucie mocny strzał zza pola karnego oddał Fernandes. Piłka po drodze odbiła się od defensora West Hamu i wyszła poza boisko. Do końca drugiej połowy Manchester United nie znalazł sposobu na linię obrony Młotów i konieczna była dogrywka. W 98. minucie Manchester United w końcu znalazł sposób na West Ham United! Czerwone Diabły wyprowadziły szybką kontrę. Fernandes podał na obieg do Freda. Brazylijczyk dorzucił piłkę w pole karne, a po chwili futbolówka spadła pod nogi Rashforda. Anglik odegrał ją na jedenasty metr do Scotta McTominaya, który mocnym strzałem po ziemi nie dał szans Fabiańskiemu! W drugiej połowie dogrywki Manchester United starał się długo rozgrywać piłkę i nie dawać Młotom szans na skonstruowanie bramkowej akcji. Czerwone Diabły wyprowadziły też kilka kontr, w których szwankowało jednak ostatnie podanie. Piłkarze Ole Gunnara Solskjaera korzystnego wyniku nie oddali jednak do końca i zameldowali się w ćwierćfinale FA Cup. |
||||
