REKLAMA
W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
 |
 |
 |
|
 |
 22' Mikael Silvestre 113' Paul Scholes |
Ashley Cole 17' Bisan Lauren 62' Jose Antonio Reyes 76' Patrick Vieira 119' Jose Antonio Reyes 120'  |
|||
| Godzina: 16:00 | ||||
| Data: 21.05.2005 r. | ||||
| Stadion: Millennium Stadium |
||||
| Man Utd: Carroll - Brown, Ferdinand, Silvestre, O'Shea ( Quinton Fortune 76' ) - Fletcher ( Ryan GIggs 90' ), Keane, Scholes, Ronaldo - van Nistelrooy, Rooney Subs: Howard, Neville, Giggs, Smith, Fortune |
||||
| Arsenal: Lehmann - Lauren, Toure, Senderos, Cole - Fabregas ( Robin van Persie 87' ), Vieira, Gilberto, Pires - Bergkamp ( Fredrik Ljunberg 66' ), Reyes Subs: Almunia, Ljungberg, Van Persie, Edu, Campbell |
||||
| Dziś na Millennium Stadium w Cardiff doszło do długo wyczekiwanego, finałowego spotkania w FA CUP. Naprzeciw siebie stanęły jedenastki Manchesteru United i Arsenalu Londyn. Oba zespoły przed tym spotkaniem były bez żadnego trofeum i Sir Alex Ferguson jak i Arsene Wenger nie potrafili ukryć swoich apetytów na FA CUP. To spotkanie było ostatnim w tym sezonie, w Anglii. Wiemy jakim wynikiem zakończył się ten pojedynek, jednak mimo tego zapraszam do przeczytania zamieszczonej poniższej relacji. Miłej lektury! Pierwsze minuty meczu wskazywały na to, że Czerwone Diabły jak i Kanonierzy badają siebie nawzajem. W ciągu pierwszych 10 minut, żaden z zawodników nie oddał strzału na bramkę. W 13 minucie, po kolejnym faulu zawodnika Manchesteru United, Bergkamp stanął przed szansą pokonania Carroll'a, jednak strzał Holendra z rzutu wolnego trafił prosto w mur. 3 minuty później, Silvestre ucierpiał w starciu z pomocnikiem Arsenalu. Lekarze natychmiast pojawili się na boisku i od razu zajęli się poszkodowaną twarzą Francuza. W 17 minucie zaczęły udzielać się nerwy. Ashley Cole otrzymał żółtą kartkę za brzydki faul na Rooney'u i niesportowe zachowanie. 120 sekund później, okazję miał Fletcher, jednak jego strzał został zablokowany przez Vieirę. Arsenal rozpoczął kontrę, ale Silvestre nieprzepisowo powstrzymał Bergkamp'a. Francuz został ukarany żółtą kartką. Mały odwiecik?... Chwilę potem Reyes stanął przed szansą na gola, ale jego strzał z rzutu wolnego podobnie jak Holendra, był niecelny. W 27 minucie kontrę United rozpoczął Ronaldo, Portugalczyk wywalczył korner. Z narożnika boiska bił piłkę Scholes a strzał Rooney'a został obroniony przez Lehmann'a. Jeszcze próbował dobijać Rio, ale Anglik był na spalonym. Powtórki wskazywały na to, że Ferdinand zdobył bramkę prawidłowo!. Kilkanaście sekund później, Rooney rozpoczął atak Diabłów. Były gracz Evertonu zdecydował się na strzał, ale w fantastycznym stylu obronił go niemiecki golkiper. Przewaga United powoli zaczęła rosnąć. Do końca pierwszej połowy oprócz drobnych przewinień i bardzo niecelnych strzałów nic ciekawego się nie działo. Tak więc w ciągu pierwszych 45 minut żaden z zawodników nie zdołał pokonać bramkarza rywali. 0-0 do przerwy. W 52 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Ronaldo miał fantastyczną okazję na strzelenie gola, jednak jego dwa uderzenia zostały obronione przez Lehmann'a. Arsenal natychmiast starał się kontratakować, jednak akcja Kanonierów nie przyniosła bramki. W 62 minucie, Lauren zostaje ukarany żółtym kartonikiem za faul na Cristiano Ronaldo. Sam poszkodowany chciał wymierzyć sprawiedliwość, jednak strzał z rzutu wolnego okazał się niecelny. 66 minuta - zmiana w ekipie Arsenalu, w miejsce Bergkamp'a wchodzi Ljungberg. Minutę później kolejna akcja Diabłów, do piłki doszedł Rooney, Anglik uderzył, piłka trafiła w słupek, dobijał jeszcze Fletcher ale znów niecelnie. Fatalna skuteczność Diabłów. Kilka sekund później, United odzyskało piłkę, Ronaldo odegrał do Nistelrooy'a, który jednak nie poradził sobie z Lehmann'em. W odpowiedzi Arsenal, dośrodkowanie Cole'a, ale Silvestre wybił futbolówkę. 73 minuta, ManU po raz -enty zaatakowało. Rooney uderzył z dystansu, ale golkiper Arsenalu spokojnie w bramce. Niewątpliwie, druga odsłona była o wiele ciekawsza niż pierwszej... W 76 minucie, po raz kolejny sędzia musiał sięgać do kieszeni. Tym razem Jose Antonio Reyes został ukarany żółtą kartką. W międzyczasie, Quinton Fortune zmienił John'a O'Shea, który nabawił się kontuzji. W 80 minucie, po faulu na Rooney'u, Ronaldo uderzał z rzutu wolnego. Niestety, ale niecelnie. 7 minut później, Van Nistelrooy otrzymał wymarzone podanie od partnera, jednak strzał Holendra został wybity z linii bramkowej. W międzyczasie Van Persie wszedł za Fabregas'a. Mimo 3 minut doliczonych przez arbitra, to ManU nie potrafiło pokonać Lehmann'a. Tak więc do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka! 0-0. W przerwie, Sir Alex Ferguson zdecydował się na zmianę. W miejsce Fletcher'a, wszedł Ryan Giggs. W 97 minucie, pierwszy strzał na bramkę Carroll'a. Pięknie uderzył Van Persie ale jeszcze lepiej obronił to uderzenie Irlandczyk. 6 minut później, Rooney ponownie szukał szczęścia, jednak jego strzał ponownie wylądował w rękach Niemca. Natychmiast United wznowiło grę z rzutu rożnego, Giggs zagrywał do Ruud'a, który jednak fatalnie przestrzelił. To by było na tyle jeżeli chodzi o pierwszą część dogrywki. Wynik był bez zmian - 0:0. W 110 minucie Reyes był bliski wylotu z boiska. Jednak Hiszpan otrzymał tylko upomnienie za faul na Silvestre. Kilka minut później, Scholes za faul na Reyesie otrzymuje żółtą kartkę. Kanonierzy jeszcze w końcówce drugiej części dogrywki próbowali pokonać Carroll'a. Tym razem Ljungberg uderzył niecelnie. Szwed był bardzo blisko celu. Kolejna żółta kartka, tym razem Patrick Vieira resztkami sił powstrzymywał Ronaldo. Chwilę potem, Reyes, otrzymuje drugą zółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę! Cóż z tego, skoro mecz rozstrzygnęły rzuty karne! Ruud van Nistelrooy | Lauren Paul Scholes | Fredrik Ljungberg Cristiano Ronaldo | Robin Van Persie Wayne Rooney | Ashley Cole Roy Keane | Patrick Vieira |
||||
