REKLAMA
W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
 |
 |
 |
 |
 |
 11' John O'Shea 66' Wayne Rooney 81' Wayne Rooney |
||||
| Godzina: 18:20 | ||||
| Data: 29.01.2005 r. | ||||
| Stadion: Old Trafford |
||||
| Man Utd: Carroll - G. Neville, Ferdinand, Brown, Heinze (Silvestre 78') - Ronaldo (Miller 71'), P. Neville, O'Shea, Fortune - Giggs (Saha 65'), Rooney |
||||
| Middlesbrough: Schwarzer - Reiziger, Southgate, Cooper (McMahon 78'), Queudrue - Morrison, Parlour, Doriva (Desire 46'), Zenden - Downing, Hasselbaink (Graham 83') |
||||
| W ramach IV rundy piłkarskiego pucharu Anglii Manchester United podjął na własnym obiekcie Middlesbrough. W składzie "Czerwonych Diabłów" zabrakło Sahy a także Keane'a i Scholesa. W środku pola niespodziewania zagrał John O'Shea. W ataku Rooneyowi asystował Giggs. W składzie gości oczywiście nie zabrakło Downinga na którego pozyskanie chęć ma Sir Alex Ferguson. Już od początku spotkania Ronaldo starał sie "zaczarować" przeciwnika swoimi umiejętnościami. Tuż po rozpoczęciu po jednej z takich akcji United ma rzut rożny. Kilka minut później Rooneyowi zabrakło centymetrów ażeby trącić piłkę w kierunku bramki. W 6 minucie jedna z nielicznych akcji gości. Zenden zagrywa piłkę w stronę Downinga ale piłkę łapie Carroll. W 11 minucie spotkania Manchester United objał prowadzenie. Akcję zapoczątkował Fortune który dośrodkował do Ronaldo. Cris uderzył i odbita piłka upadła pod nogami Johna O'Shea który pokonał Schwarzera. Po strzeleniu bramki gra się uspokoiła. W drużynie Manchesteru wyrózniali się Giggs i Ronaldo. W 12 minucie Giggs przebiegł znaczną część boiska ale obrońcy Boro odebrali mu piłkę. Po pierwszym kwadransie goście mieli na koncie tylko dwie akcje w tym meczu. W 21 minucie Gary Neville fauluje Downinga. W pole karne Manchesteru United bita zostaje piłka którą musnął Queudrue ale Carroll bez problemu interweniuje. W obronie grali dobrze Ferdinand i Heinze którzy powstrzymywali Morrisona. Dziesięć minut później Zenden i Hasselbaink przeprowadzają wyborną akcję ale dobrze w tej sytuacji zachował się Roy Carroll. Rzut rożny dla gości. W 37 minucie dobre podanie od Phila Nevilla dostał Giggs który co prawda uderzył ale piłkę złapał Schwarzer. Chwilę później strzał w wykonaniu Ronaldo ale ponownie dobrze bramkarz gości. Na pięć mint przed końcem pierwszej części blisko zdobycia gola mógł być Rooney ale po dośrodkowaniu Ronaldo obrońcy uprzedzają Roo. Chwilę później kolejny dobra wrzutka Ronaldo tym razem do O'Shea ale zagranie Johna do wchodzącego Rooneya dalekie od ideału. Do końca pierwszej połowy wynik spotkania się nie zmienił i Manchester United zszedł do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. W przerwie meczu intensywnie rozgrzewał się Desire i zastąpił on Dorivę. Chwilę po rozpoczęciu, Morrison został dość twardo powstrzymany przez Browna. W 49 minucie kolejna akcja Morrisona ale wracający Rooney wybija na aut. Minutę później dobra akcja United ale niestety Heinze na spalonym. W 54 minucie meczu akcja Boro ale Gary Neville wyjaśnia stuację. Jednak chwilę później faul Ronaldo ale rzut wolny pewnie przechwycony przez Carrolla. Roy natychmiast rzucił piłkę do Ronaldo który przebiegł pół boiska podając do Giggsa, Walijczyka uprzedził jednak Schwarzer. W 60 minucie po raz kolejny obrona United zatrzymała Morrisona. 60 sekund później dobre podanie Nevilla do Ronaldo jednak wrzutka Ronaldo niedokładna. W 61 minucie po dośrodkowaniu Giggs doskonałą akcję miał Cristiano Ronaldo ale świetnie broni Schwarzer. W 65 minucie meczu zmęczonego Ryana Giggsa zastąpił Louis Saha. Tuż po wejściu Sahy na boisko świetną akcję przeprowadzają "Diabły". Wayne Rooney otrzymał doskonałe prostopadłe podanie od Garego Neville'a i z ok. 25 metrów przelobował Schwarzera. W 69 minucie groźna akcja Boro ale czujna i spokojna interwencja Ferdinanda. Dwie minuty później boisko opuścił Ronaldo a w jego miesjce pojawił się Liam Miller. Na 15 minut przed końcem, fatalny błąd Browna który w łatwej sytuacji dał się wyprzedzić graczowi Boro. Jednak ten na szczęście źle zagrał do wchodzącego w pole karne Desire'a. Minuę później faul na Zendenie. Po rozegraniu wolnego podanie otrzymał Saha ale nie zdołał dobrze uderzyć na bramkę. W 78 minucie zmiana w szeregach Boro i United. W drużynie Manchesteru Silvestre zastąpił Heinze. Zaś u gości McMahon zagra za Coppera. Na 9 minut przed końcem regulaminowego czasu swoją drugą bramkę w tym meczu strzelił Rooney. Asystę zaliczył Saha który doskonale podał do Roo, a ten uderzył z pierwszej piłki. Natychmiastowa zmiana w drużynie Boro Graham zmienia Hasselbainka. Na pięć minut przed końcem strzał na bramkę Carrolla w wykonaniu Joba ale nad poprzeczką. W końcówce dobra akcja gości ale bez problemu interweniowali obrońcy. Do spotkania sędzia doliczył dwie minuty. Jednak poza akcją Rooneya nic więcej się nie wydarzyło. Po porażce z Cheslea Londyn, Manchester United wygrał pewnie 3:0 i awansował do dalszej fazy FA Cup. |
||||
