W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
3' Juan Mata 54' Jesse Lingard 67' Sergio Romero 67' 90' Nemanja Matić 90' Marouane Fellaini |
Mason Bennett 25' Craig Forsyth 48' Harry Wilson 60' Jack Marriott 85' |
|||
Godzina: 21:00 | ||||
Data: 25.09.2018 r. | ||||
Stadion: Old Trafford |
||||
Manchester United: Romero - Dalot, Bailly, Jones, Young - Herrera (Fred 63'), Matić - Lingard (Fellaini 63'), Mata (Grant 70'), Martial, Lukaku |
||||
Derby County: Carson - Bogle (Wisdom 86'), Tomori, Keogh, Forsyth - Johnson, Mount, Bryson, Wilson, Bennett (Jozefzoon 77') - Nugent (Marriott 79') |
||||
Derby County prowadzone przez Franka Lamparda, sensacyjnie wyeliminowało zespół Manchesteru United z rozgrywek EFL Carabao Cup po zwycięstwie na Old Trafford w rzutach karnych 8:7. Wynik w regulaminowym czasie gry zakończył się remisem 2:2, który Fellaini uratował rzutem na taśmę. Niespodziewany debiut na Old Trafford zaliczył Lee Grant, który wszedł na murawę po tym jak czerwoną kartkę w drugiej połowie otrzymał Sergio Romero. Manchester United rozpoczął starcie z Derby County wzorcowo - od szybko zdobytej bramki. Akcję lewą flanką rozpoczął Anthony Martial. Zagrał w pole karne do Lukaku, ten przepuścił ją do Jessego Lingarda. Anglik zachował się bardzo dobrze i zagrał jeszcze dalej do obiegającego go Juana Maty. Hiszpan był już na idealnej pozycji, uderzył technicznie lewą nogą i umieścił futbolówkę w siatce tuż przy słupku bramki Carsona. W 7. minucie obrona United, a dokładniej Ashley Young zagapił się po podaniu w pole karne i umożliwił oddanie strzału z sytuacji sam na sam Bennettowi. Ten jednak nie zdołał pokonać Romero strzałem z kilku metrów. Sergio wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Chwilę potem Juan Mata zmarnował 100% sytuację sam na sam. Hiszpan otrzymał podanie idealnie w tempo głęboko z pola na 11. metrze. Mata strzelając z niedużej odległości nie trafił niestety w światło bramki. Sytuacji do strzelenia gola dla United w początkowej fazie meczu nie brakowało. Romelu Lukaku wykorzystał błąd Keogha, przejął piłkę wysoko na połowie rywala i ruszył do samotnego ataku. Po chwili oddał strzał lewą nogą i nie trafił w światło bramki. Przed uderzeniem przeszkadzał mu Tomori, lecz to Belg był głównym winowajcą takiego pudła. 21. minuta to próba gości. Derby długo wymieniało piłkę, futbolówkę zza pola karnego zdecydował się uderzyć Bryson, ale piłka nie trafiła w bramkę Romero. Akcja gości była jednak groźna i warta odnotowania. Po bardzo dynamicznym początku, tempo gry i ilość ataków drastycznie zmalała. Ekipa Jose Mourinho po gwizdku oznajmiającym przerwę w meczu powinna prowadzić znacznie wyżej, niestety zawodnicy United odnotowali kilka dogodnych, zmarnowanych okazji. Po wznowieniu gry to goście wykazywali większą inicjatywę. Pierwszy dowód tej tezy oglądaliśmy w 53. minucie. Wilson strzelał lewą nogą z ostrego kąta z niewielkiej odległości. Sergio Romero zdołał jednak sparować futbolówkę i ta minęła słupek jego bramki o kilka centymetrów. Harry Wilson w 60. minucie zawstydził Sergio Romero. Zawodnik Derby pięknie przymierzył z rzutu wolnego i mocnym, technicznym strzałem posłał piłkę prosto w okienko bramki Argentyńczyka. Bramkarz Manchesteru United nie spodziewał się uderzenia w tym kierunku i ani drgnął podczas interwencji. W odpowiedzi Manchester United zaatakował lewą flanką. Martial początkowo wyglądał, jakby chciał zagrać piłkę w pole karne. Zdecydował się jednak na szybki strzał w kierunku krótkiego słupka. Niestety nie trafił w światło bramki. Sytuacja United pogorszyła się w 67. minucie meczu, gdy Sergio Romero interweniując w trakcie sytuacji sam na sam Wilsona wyszedł poza pole karne i zablokował piłkę ręką. Zgodnie z zasadami była to automatyczna czerwona kartka dla bramkarza United. Mourinho od razu polecił wprowadzenie na murawę Lee Granta. Trzeci bramkarz MU nie spodziewał się na pewno takiego debiutu w barwach Czerwonych Diabłów. W 73. minucie United dało krótki popis przed swoimi fanami. Najpierw uderzał Lukaku z linii pola karnego, ale trafił w słupek. Po chwili Martial próbował poprawić akcję technicznym uderzeniem prawą stopą. Francuz nie dokręcił jednak wystarczająco piłki i nie trafił w okienko bramki Carsona, jak pierwotnie planował. Lee Grant pięknie zaprezentował się publiczności na Old Trafford w 78. minucie. Bramkarz United jak długi wyciągnął się po strzale głową Jozefzoona i sparował strzał na rzut rożny. Anglikowi należą się słowa uznania za tą interwencję. Fellaini w 82. minucie dobrze zgrał głową diagonalne podanie w kierunku Martiala. Francuz od razu złożył się do woleja. Piłka po strzale przeleciała jednak wysoko nad poprzeczką bramki Derby County. Dwie minuty później ziścił się koszmar fanów Manchesteru United. Po ataku lewą flanką sprzed pola karnego uderzał Mount. Grant skutecznie obronił. Piłka odbiła się jednak prosto przed Marriotta, który prostym strzałem głową dobił akcję i dał prowadzenie ekipie Derby. Ekipa Manchesteru United powalczyła jednak do końca. W 5. minucie doliczonego czasu dokładne dośrodkowanie w pole karne posłał Diogo Dalot. Przed bramką do piłki najwyżej wyskoczył nie kto inny jak Marouane Fellaini. Belg skierował piłkę prosto do siatki Carsona ku uciesze całego Old Trafford. Rzuty karne decydujące o awansie do IV rundy przebiegały następująco: Mount – gol – 0:1 Lukaku – gol – 1:1 Jozefzoona – gol – 1:2 Young – gol – 2:2 Wilson – gol – 2:3 Fellaini – gol – 3:3 Marriott – gol – 3:4 Fred – gol – 4:4 Johnson – gol – 4:5 Martial – gol – 5:5 Bryson – gol – 5:6 Dalot – gol – 6:6 Forsyth – gol – 6:7 Matić – gol – 7:7 Keogh – gol – 7:8 Jones – Carson broni, United poza burtą Carabao Cup. |