W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rodrigo 57' Nicolas Otamendi 86' |
Nemanja Matić 35' Nemanja Matić 51' Nemanja Matić 76' |
|||
Godzina: 20:45 | ||||
Data: 29.01.2020 r. | ||||
Stadion: Etihad Stadium |
||||
Manchester City: Bravo – Walker, Rodrigo, Otamendi, Cancelo – Gundogan, Mahrez (D. Silva 68'), De Bruyne (Stones 90') – Bernardo, Sterling, Aguero (Jesus 90') |
||||
Manchester United: De Gea – Wan-Bissaka, Lindelof, Maguire, Shaw (Mata 79'), Williams – Fred, Matić, Lingard (Pereira 65') – Greenwood (James 46'), Martial |
||||
Manchester United po niesamowicie emocjonującym, rewanżowym starciu z Manchesterem City odpadł z rozgrywek Pucharu Ligi w półfinale po skromnym zwycięstwie 1:0. Bramkę, która dawała nadzieję ekipie Solskjaera na finał na Wembley zdobył Nemanja Matić. Nie wystarczyło to jednak, aby odrobić straty z pierwszego, przegranego 1:3 meczu na Old Trafford. Gracze Manchesteru City pomimo dwubramkowej zaliczki z pierwszego meczu nie wyszli w rewanżu w defensywnym ustawieniu. Wręcz przeciwnie - taktyka ekipy Pepa Guardioli była wyraźnie nastawiona na atak i szybkie rozstrzygnięcie losów tej rundy. Piłkarze Manchesteru United podjęli jednak walkę, czego dowodem była pierwsza połowa. Na szczególną pochwałę zasłużył David De Gea, który bronił jak u szczytu swojej formy. Hiszpan zaliczył dwie rewelacyjnie interwencje w 7. i 8. minucie spotkania na Etihad. Pierwsza z nich to efektowna parada w powietrzu po wrzutce Gundogana i uderzeniu szczupakiem przez Aguero. Druga, to instynktowne wybicie nogą kąśliwego strzału Mahreza po ziemi. Za obie interwencje Davidowi należy się medal. Bramkarz United kolejną dobrą interwencję zaliczył w 17. minucie. Sergio Aguero uciekał do boku pola karnego pod opieką Maguire’a i oddał groźny strzał w stronę okienka bramki Czerwonych Diabłów. I tym razem De Gea świetnie sparował piłkę na rzut rożny. Po pół godzinie gry, po podaniu od De Bruyne, Raheem Sterling próbował uciec Maguire’owi. Kapitan United świetnie wybił jednak futbolówkę czubkiem buta spod nóg rywala tuż przed oddaniem strzału z bliskiej odległości. Nieoczekiwany zwrot akcji nastąpił w 35. minucie, gdy w bocznej strefie poza polem karnym sfaulowany został Jesse Lingard. Po chwili w pole karne dośrodkował Fred, defensorzy City zaliczyli nieczystą interwencją i piłkę po drugiej stronie pola karnego przejął Matić. Serb bez zastanowienia złożył się do woleja niczym rasowy snajper i celnym uderzeniem wpakował piłkę do siatki tuż przy słupku bramki Bravo. Warto dodać, że był to pierwszy i jedyna celny strzał United w pierwszej części spotkania. Serca kibiców United zamarły na chwilę w 42. minucie gdy piłka znalazła się w siatce bramki De Gei. Po koronkowej i szybkiej akcji umieścił ją tam Raheem Sterling. Napastnik Obywateli został jednak złapany skutecznie w pułapkę offside’ową obrony Manchesteru United. Bardzo kiepskie wycofanie do bramkarza w wykonaniu Lindelofa próbował w doliczonym czasie pierwszej połowy wykorzystać Sergio Aguero. Argentyńczyk rzucił się do zwalniającej futbolówki, tak samo jak De Gea. I tym razem zwycięsko z pojedynku wyszedł hiszpański bramkarz, choć akcję tę na pewno wypomniał swojemu szwedzkiemu koledze podczas przerwy meczu. Po przerwie pierwszy strzał oddali gracze Manchesteru United, a dokładniej Harry Maguire. Kapitan Diabłów doszedł do strzału głową po dośrodkowaniu od Freda z rzutu wolnego. Piłka po strzale przeleciała jednak nad poprzeczką, czego Harry nie mógł sobie wybaczyć. Drugie uderzenie to próba Anthony’ego Martiala. Franc miał sporo miejsca przed polem karnym, zdecydował się na strzał, ale źle przyłożył piłkę do piłki, które spokojnie potoczyła się do Bravo. Jesse Lingard niefortunnie wycofał do Freda w 58. minucie. To zagranie zapoczątkowało szybki kontratak City i wyjście Sterlinga do sytuacji sam na sam z De Geą i Lindelofem za plecami. Napastnik zdecydował się na drybling, próbował położyć na murawie Davida i po chwili oddał strzał na bramkę zastawioną defensorami Manchesteru United. Anglik czując już ogromną presje mocno przestrzelił światło bramki ku uciesze kibiców w czerwonych koszulkach. W 71. minuta to potężna bomba Kyle’a Walkera zza pola karnego po rzucie rożnym. De Gea skutecznie sparował piłkę, która nadciągała z wielkim impetem po dziwnej trajektorii. Minutę później Maguire popełnił fatalny błąd podając wzdłuż linii bramkowej przy wysokim pressingu rywali. City przejęło piłkę, szybkie podanie do Da Silvy i wydawało się, że jest po meczu. Harry jednak naprawił swój błąd i zablokował strzał. W 76. minucie Nemanja Matić nie wytrzymał nerwowo i sfaulował uciekającego do kontrataku Gundogana. Arbiter nie miał wyboru jak pokazać zawodnikowi United drugą żółtą kartkę i w efekcie wyrzucić do z boiska, podcinając skrzydła Manchesterowi United. Będąc w sytuacji podbramkowej, Ole Gunnar Solskjaer zdecydował się na jeszcze jedną, ofensywną zmianę. Na murawie w miejsce Luke’a Shawa zameldował się Juan Mata. Piłka w siatce Davida De Gei po raz drugi w tym meczu znalazła się w 84. minucie. Piłkę zza pleców obrońców posłał Cancelo, a Sergio Aguero celnym podbiciem pokonał hiszpańskiego bramkarza. Gol jednak nie został uznany z powodu pozycji spalonej napastnika City. Harry Maguire wywalczył rzut wolny w bardzo groźnej pozycji tuż przed polem karnym w 88. minucie. Po długim wyczekiwaniu stały fragment gry wykonał Fred. Brazylijczyk pomimo ogromnych nadziei zawodników United trafił jednak w mur zawodników Obywateli. Pomimo 4 doliczonych minut, zawodnicy Ole Gunnara Solskjaera nie zdołali już zagrozić bramce Manchesteru City i to Obywatele dzięki wyższej wygranej w pierwszym spotkaniu awansowali do finału rozgrywek o Puchar Ligi. |