REKLAMA
W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
 |
 |
 |
 |
 |
 21' Alejandro Garnacho 27' Casemiro 29' Hannibal Mejbri 55' Anthony Martial |
Rob Holding 26' |
|||
| Godzina: 21:00 | ||||
| Data: 26.09.2023 r. | ||||
| Stadion: Old Trafford |
||||
| Manchester United: Onana – Dalot, Varane (Evans 61'), Maguire, Amrabat (Gore 61') – Casemiro, Hannibal (Van de Beek 71') – Pellistri, Mount (Lindelof 46'), Garnacho – Martial (Hojlund 75') |
||||
| Crystal Palace: Henderson (Johnstone 19') – Clyne, Holding, Richards, Mitchell – Doucouré (Hughes 60'), Riedewald (Ozoh 80'), Schlupp (Eze 60'), Ayew, Rak-Sakyi (Guéhi 46') – Mateta |
||||
| Manchester United zanotował przekonujące zwycięstwo z Crystal Palace (3:0) na inaugurację swojej przygody w Pucharze Ligi w sezonie 2023/2024. Awans do IV rundy rozgrywek dały bramki Alejandro Garnacho, Casemiro i Anthony Martial. Erik ten Hag mocno zamieszał wyjściową jedenastką Czerwonych Diabłów i w porównaniu do spotkania z Burnley dokonał siedmiu zmian. Szansę od początku dostali m.in. rekonwalescenci – Raphael Varane i Mason Mount. Roy Hodgson również podszedł do meczu w pucharowy sposób i wymienił siedmiu graczy. Manchester United od początku starcia z Orłami przejawiał większą inicjatywę i chęć do gry. Czerwone Diabły pierwszy atak w 7. minucie miały jednak bardzo nieudany. Sofyan Amrabat przerzucił futbolówkę na prawą stronę do Diogo Dalota, a następnie dostał podanie zwrotne. Strzał Marokańczyka był jednak bardzo niecelny. 27-latek od początku przejawiał ogromną ochotę do gry. Crystal Palace sporadycznie zapuszczało się w pole karne Manchesteru United, ale w 8. minucie ważną interwencję w szesnastce zanotował Harry Maguire. Angielski defensor zablokował czekającego na podanie Jeffa Schluppa. W 19. minucie plac gry w szeregach Crystal Palace opuścił Dean Henderson. Angielski golkiper, który debiutował w barwach Orłów, nabawił się urazu mięśniowego przy wybiciu piłki z własnego pola karnego. Wychowanka Czerwonych Diabłów musiał zastąpić Sam Johnstone. Dobra gra Manchesteru United przyniosła efekt w 21. minucie. Czerwone Diabły otworzyły wynik spotkania po składnej akcji. Mason Mount przerzucił piłkę na prawe skrzydło do Facundo Pellistriego, który zagrał pod linię końcową do Diogo Dalota. Ten zagrał na ósmy metr, gdzie akcję mocnym strzałem sfinalizował Alejandro Garnacho. Czerwone Diabły chciały pójść za ciosem i chwilę później mocny strzał na bramkę Johnstone’a oddał Diogo Dalot. Później swoją szansę w szesnastce miał Pellistri, lecz został zablokowany przez Chrisa Richardsa. W 27. minucie było już 2:0 dla Manchesteru United. Piłkarze Erika ten Haga podwyższyli prowadzenie po stałym fragmencie gry. Precyzyjne dośrodkowanie w szesnastkę z rzutu rożnego posłał Mason Mount, a Casemiro sprytnym uderzeniem głową pokonał golkipera Crystal Palace. Przewaga Manchesteru United do końca pierwszej połowy nie podlegała dyskusji, lecz gracze Erika ten Haga nie mieli już klarownych sytuacji strzeleckich pod bramką Palace. Do przerwy zeszli z dwubramkowym prowadzeniem, a holenderski menadżer musiał być zadowolony z postawy swoich zawodników. W przerwie mieliśmy jedną zmianę w szeregach Manchesteru United. Na boisku pojawił się Victor Lindelof, który zastąpił Masona Mounta. Szwedzki defensor przeszedł na lewą stronę obrony, a Sofyan Amrabat został przesunięty do linii pomocy. W 55. minucie Manchester United podwyższył prowadzenie! Casemiro zagrał długą piłkę na dalszy słupek, gdzie akcję skutecznie zamknął Anthony Martial. Francuz ubiegł Nathaniela Clyne’a i uderzeniem z bliskiej odległości z lewej nogi zaskoczył Sama Johnstone’a. Rywalizacja na Old Trafford była praktycznie rozstrzygnięta, więc po godzinie gry Erik ten Hag zdecydował się na podwójną zmianę. Jonny Evans zmienił Raphaela Varane’a, a młodziutki Daniel Gore zastąpił Sofyana Amrabata. Dla 19-latka był to debiut w diabelskich barwach. Manchester United kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń, ale w 68. minucie błąd przed polem karnym popełnił Casemiro. Piłka trafiła do Jeana-Philippe’a Matety, który oddał mocny strzał po ziemi z około dwunastu metrów. Dobrą interwencję na linii zanotował Andre Onana. W 71. minucie bliski szczęścia był wprowadzony z ławki Jonny Evans. Doświadczony Irlandczyk oddał groźny strzał głową po dośrodkowaniu Diogo Dalota z rzutu rożnego. Świetną interwencję w bramce Crystal Palace zanotował Sam Johnstone, który zapobiegł utracie czwartej bramki przez londyńczyków. Gracze Crystal Palace byli pogodzeni z porażką, ale szukali trafienia honorowego. W 85. minucie bliski wpisania się na listę strzelców był Mateta, który oddał soczyste uderzenie na bramkę Onany z ostrego kąta. Kameruńczyk znów interweniował bez zarzutów. Z dobitką pospieszył David Ozoh, lecz uderzył obok bramki. Manchester United do samego końca nie rezygnował ze zmiany wyniku. W 89. minucie Sam Johnstone zanotował dwie dobre interwencje po potężnych uderzeniach Victora Lindelofa i Alejandro Garnacho. Więcej bramek we wtorkowy wieczór na Old Trafford już nie padło. Manchester United kolejne spotkanie rozegra z… Crystal Palace. Tym razem stawką meczu, który odbędzie się 30 września na Old Trafford będą punkty Premier League. |
||||
