W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
 |
 |
 |
 |
 |
 13' Memphis Depay 43' Memphis Depay 51' Matteo Darmian 81' Chris Smalling 90+' Marouane Fellaini |
Michael Carrick 8' (sam.) Boli Bolingoli 25' Brendon Mechele 73' Brendon Mechele 79'  Ruud Vormer 90+' |
|||
| Godzina: 20:45 | ||||
| Data: 18.08.2015 r. | ||||
| Stadion: Old Trafford |
||||
| Manchester United: Romero - Darmian, Smalling, Blind, Shaw - Carrick (Schweinsteiger 45'), Schneiderlin - Mata, Memphis, Januzaj (Hernandez 71') - Rooney (Fellaini 84') |
||||
| Club Brugge: Bruzzese - Cools, Mechele, Duarte, De Bock - Vormer, Simons (Claudemir 40'), Vazquez (Vanaken 78'), Dierckx - Diaby (Oulare 55'), Bolingoli-Mbombo. |
||||
| W pierwszej minucie spotkania Wayne Rooney mógł dać prowadzenie ekipie z Old Trafford. Prawą flanką z kontratakiem ruszył Adnan Januzaj. Po kilkunastu metrach młody Belg posłał piłkę po ziemi wzdłuż pola karnego. Akcję zamykał Anglik, lecz ostatecznie minął się z futbolówką i nie oddał strzału. Spotkanie zaczęło się fatalnie dla graczy Louisa van Gaala. W 8. minucie z rzutu wolnego w pole karne piłkę kiepsko wbił Vázquez. Ta jednak znacznie zmieniła trajektorię lotu po złym wybiciu Michaela Carricka i wpadła do bramki Sergio Romero. Argentyńczyk nie miał szans, aby zareagować na czas. Odpowiedź Manchesteru United na szczęście przyszła bardzo szybko. W 13. minucie piłkę po przekątnej do Depaya dograł Michael Carrick. Holender przyjął piłkę klatką, przerzucił ją nad obrońcą, następnie minął jeszcze trzech i uderzył mocno po ziemi w kierunku długiego słupka i po raz pierwszy w koszulce Czerwonych Diabłów wpisał się na listę strzelców. Coraz częstsze ataki Manchesteru United przyniosły oczekiwany rezultat w 43. minucie meczu na Old Trafford. Na listę strzelców po pięknym uderzeniu po raz drugi wpisał się Memphis Depay. Holender otrzymał podanie od Luke’a Shawa, prostym zwodem zwiódł dwójkę defensorów Brugii i z narożnika pola karnego uderzył piłkę, która bez problemu wpadła do bramki Bruzzese. W 60. minucie zrobiło się nieco gorąco pod bramką Romero. Schneiderlin zbyt lekko wycofał do bramkarza, ten również się zagapił z interwencją co poskutkowało bolesnym starciem z atakującym Vázquezem. Sędzie przerwał grę, mimo protestów belgijskiej drużyny. Po chwili argentyński bramkarz na szczęście powrócił do gry. Chwilę później Depay zmarnował niesamowitą akcję i okazję do zdobycia hat-tricka w tym spotkaniu. Akcję rozpoczął Luke Shaw odbiorem, nadrabiając swój błąd sprzed kilkunastu sekund. Anglik ruszył z akcją obiegającą prawą flanką. Następnie dograł piłkę do Rooney w pole karne, a Wazza wystawił futbolówkę idealnie do wbiegającego Depaya. Holender miał sporo miejsca, czasu i idealną pozycję do pokonania bramkarza. Strzelił jednak z pierwszej piłki i niestety bardzo niecelnie. Na kwadrans przed końcem meczu kolejną dobrą okacją podbramkową miał okazję zakończyć Bastian Schweinsteiger. Niemiec znalazł się przed piłką przed polem karnym. Postanowił uderzyć ile sił, jak niegdyś Paul Scholes. Niestety strzał został zablokowany przez jednego z defensorów Brugii. Ostatnie 10 minut spotkania na Old Trafford Club Brugge spędziło w dziesiątkę. Brandon Mechele obejrzał drugą żółtą kartkę po faulu na wyprzedzającym go Hernandezie na wysokości pola karnego. Wynik spotkania w doliczonym czasie gry udało się zmienić Fellainiemu, który w końcówce zastąpił Rooneya. W ostatniej akcji meczu, piłkę z lewej flanki prawą nogą zagrywał Memphis Depay, a głową bramkarza Club Brugge pokonał Marouane. |
||||
