Majek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.08.2022 23:17Znów wielkie nadzieje i znów wielkie rozczarowanie. Porażka porażka, ale najgorsze jest to, że nie widać progressu względem poprzedniego sezonu. Jedynie Maguire wyglądał lepiej. Tourne przedsezonowe troszkę zaciemniło nam obraz i chyba także trenerowi. Ładnie to wyglądało w meczach przedsezonowych, ale nie było tam jednego z najważniejszych czynników, czyli presji. Wróciły mecze o stawkę i wróciły stare demony. Mental nadal leży i kwiczy. Minie sporo czasu zanim uda się odbudować drużynę psychicznie. Potrzeba zmian w składzie i zbudowania każdego piłkarza z osobna od nowa. Dać szansę innym, ale tych którzy dziś zawiedli zmotywować do poprawy i podjęcia rywalizacji o powrót do składu. Czyli tak jak to wygląda w każdym normalnym zespole. A kogo bym zostawił a kogo zmienił?
de Gea. On akurat trzyma poziom. Nie jest to co prawda poziom bramkarza czołowych drużyn, ale po nim nic więcej się nie spodziewałem. Dalej świetny na linii, ale przyklejony do niej. Gra na przed polu dalej leży co pokazała pierwsza bramka. Jedyny plus względem poprzedniego sezonu to progress przy grze nogami. Nie byłem jego zwolennikiem i nie będę, ale konkurencji nie ma w składzie więc musi zagrać też za tydzień.
Dalot, czyli kompletne nieporozumienie. Dziecko we mgle w obronie. W grze jeden na jeden jeszcze ma jakieś przebłyski, bo jest szybki na nogach, ale ogólne ustawianie się i przesuwanie to dno. W ofensywie też obcy element nie wnoszący nic pozytywnego. Jedyny plus to ładny strzał z lewego skrzydła po stałym fragmencie. W następnym meczu musi usiąść na ławce. Kto dostanie szansę w takim przypadku? Pewnie van Bissaka.
Maguire najlepszy na boisku w naszym zespole. Pewny punkt w obronie. Widać, że taka wydawałoby się prozaiczna rzecz jak przesunięcie na prawą stronę ma u niego niebagatelne znaczenie. Wygrał wiele piłek, kilka wyprowadził. Ogólnie na plus. Pułapki ofsajdowe to często loteria. Welbeck idealnie wszedł i co tu dużo gadać. Miejsce w składzie musi zachować.
Martinez przyzwoity występ. Trzeba przymknąć oko, bo to debiut. Trochę piłek wygrał, czasem się pogubił. Podoba się to, że piłka go nie parzy. Ogólnie zasłużył na kolejne szanse. Jednak z powodu tragedii w środku polu spróbował bym go za tydzień na szóstce. A w jego miejsce na środku obrony postawił bym na Varane.
Shaw. Tu się nie będę rozpisywał. Ten sam piłkarz co w poprzednim sezonie. Bez formy kompletnie. Czas na Malacię z Bredford.
Fred. Dalej twierdzę, że on nie może grać jako ostatni przed obrońcami. Na ósemce potrafi być świetny, ale musi ktoś biegać za jego plecami. Dziś kompletnie nieudany występ. Za same dwa babole w pierwszej połowie nie powinien powąchać murawy za tydzień. W jego miejsce jak pisałem wcześniej Martinez. Chciałbym go zobaczyć na 6stce.
Mctominay. Zawsze go broniłem, zawsze miałem nadzieję, że w optymalnej formie to będzie serce i płuca drużyny. Ale głupi byłem i przyznaję się do błędu. Zbyt elektryczny, zbyt agresywny, zbyt ograniczony technicznie i taktycznie. Jako uzupełnienie drużyny może być. Do zadań specjalnych w swojej optymalnej formie. Kiedy trzeba bronić, przeszkadzać lub trochę podostrzyć. Jako podstawowy pomocnik niestety zawsze będzie problemem. Dziś całkiem całkiem wyglądał VDB i jemu dałbym szansę w meczu za tydzień na pozycji numer 8.
Fernandes. To samo co z Shawem. Bez formy od poprzedniego sezonu. Na 10tce za tydzień musi Eriksen zagrać.
Eriksen. Dziś na nietypowej pozycji, ale i tak lepiej rozgrywał niż Bruno. Poprawny występ. Zasługuje na to żeby dać mu lejce w następnym meczu.
Rashford. Jakiś progress jest, ale bardzo mały względem poprzedniego beznadziejnego sezonu. Poprzeczka leżała na ziemii. Co prawda przeskoczył ją, ale delikatnie ocierając się o nią. Dałbym mu jeszcze szansę w następnym meczu, bo chciałbym zobaczyć go w akcji z Martialem. Ogromnym problem dalej są dla niego powroty.
Sancho. Ten sam gracz co w poprzednim sezonie. Mizeria. Jednak to samo co Rashfordem. Niech zagrają tą trójkÄ,Ś co na tourne i pokażą, że tamte mecze to nie był przypadek.
Ronaldo. Nie wywalczył według mnie w tym meczu miejsca w pierwszym składzie na Bredford. Starał się, ale nie dał argumentów.
VDB, ten dziś wyglądał lepiej niż w meczach przedsezonowych. Zaintrygował mnie. Dziś już nie był duchem, a wręcz przeciwnie. Sporo ożywienia wprowadził i gry z pierwszej piłki.
Podsumowując. Trzech zasłużyło na miejsce w składzie i dwóch pozostawił bym warunkowo. No i de Gea, który będzie grał, bo nie ma innego wyjścia. Tak więc skład na drugą kolejkę:
De Gea
Van Bissaka, Maguire, Varane, Malacia
Martinez, VDB
Sancho, Eriksen, Rashford
Martial