Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PROFIL

Janks7

User
Imię:
Wyślij PW: Utwórz wiadomość
Data rejestracji:  12-02-2011
Dni w serwisie:  5277
Ostatnia wizyta: 21-07-2025 o 23:34
Zainteresowania:
Pamiętny mecz Man Utd:
Ulubiony zawodnik Man Utd:


Liczba dni, które upłynęły od rejestracji5277
Liczba newsów dodanych przez użytkownika Janks70
Liczba komentarzy do newsów1494
Liczba komentarzy, które Janks7 dodał(a) dziennie0.28
Liczba ostrzeżeń0/5


Ostatnie komentarze użytkownika:


21.07.2025 do newsa Oficjalnie: Bryan Mbeumo nowym piłkarzem Manchesteru United Pokaż
Raczej to się nie wydarzy, Jackson przyjdzie tylko i wyłącznie wtedy gdy Hojlund nas opuści.
Gramy 1 napastnikiem, nie gramy w pucharach, więc 2 napastników w kadrze, w tym jeszcze do tego Cunha/Mbeumo którzy również mogą grać na 9 zdecydowanie nam wystarczy.
Dramatyzujecie z tym jacksonem - koleś mimo wszystko jest zdecydowanie bardziej aktywny z przodu od Hojlunda, obrońcy jednak będą musieli go pilnować, w przeciwieństwie do Rasmusa, którego można odpuścić bo przechodził obok meczów i nie wnosił kompletnie niczego.
Może być nieskuteczny, ale jak będzie dochodził do sytuacji strzeleckich, to jednak mimo wszystko trzeba go pilnować i utrudniać mu zadanie, Rasmus do tych sytuacji nie dochodził, a jak czasami zdarzył się cud że doszedł, to też był nieskuteczny, więc jego można było całkiem odpuszczać...
A jeżeli będziemy mieli napastnika, który chociaż będzie w stanie skupiać na sobie uwagę obrońców, to zawsze zdecydowanie łatwiej będą mieli i Cunha i Mbeumo, którzy wykańczać potrafią całkiem nieźle.

21.07.2025 do newsa Oficjalnie: Bryan Mbeumo nowym piłkarzem Manchesteru United Pokaż
Sesko zdecydowanie ciekawsza opcja, porównywany często do Ibrahimovicia, Ibra trafił do nas już pod koniec kariery, a mimo to wiele dobrego wniósł i zapewnił nam kilka trofeów w jednym sezonie.
Sesko jest dopiero na starcie kariery, więc fajnie by było mieć kogoś w stylu Ibry, ale w kwiecie wieku.
Ale raczej nierealny transfer, jak nawet Arsenal go odpuścił, Liverpool też wolał postawić na Ekitike.
Watkins/Jackson ewentualnie Toney to pewnie zdecydowanie najbardziej realne opcje, aczkolwiek gdyby była szansa na Sesko to warto się o niego postarać, bo koleś ma mega potencjał.
Byle nie starać się o Gyokeresa, który nie chce do nas trafić, bo z niego pożytku żadnego nie będzie... Weźmie wysoką tygodniówkę i będzie jęczał, że trafił do nas, a nie do Arsenalu...

21.07.2025 do newsa Oficjalnie: Bryan Mbeumo nowym piłkarzem Manchesteru United Pokaż
Słabe transfery? Szczerze mówiąc pierwszy raz od dawna robimy porządne transfery, które z miejsca poprawiają naszą jakość...
Ściągamy zawodników sprawdzonych w naszej lidze, w najlepszym wieku, którzy już teraz są w stanie grać na bardzo wysokim poziomie, a jeszcze mimo wszystko mają margines rozwoju - 26 lat w obecnych czasach to nawet nie półmetek kariery, ale już gwarant odpowiedniego doświadczenia i jakości.
Brawa dla INEOSU za te transfery - pierwszy raz widzę jakiś promyczek nadziei dla nas.
Mam tylko nadzieję, że jak Amorim będzie dawał d*py, to INEOS nie będzie się zbyt długo zastanawiać nad jego zwolnieniem, zachowali się fair wobec niego i dostał okres przygotowawczy, dostaje porządne wzmocnienia, wywalają z drużyny znanych zawodników którzy nie pasują do jego koncepcji, także liczę na to że teraz Amorim zacznie punktować tak jak się po nim spodziewaliśmy w momencie jego przyjścia do nas, bo jeżeli będą tak żałosne wyniki jak w zeszłym sezonie, to najpóźniej w listopadzie już go tutaj nie będzie.

21.07.2025 do newsa Oficjalnie: Bryan Mbeumo nowym piłkarzem Manchesteru United Pokaż
W końcu robimy transfery takie jakie powinniśmy robić od dawna - ściągamy zawodników sprawdzonych w Premier League, z mniejszych klubów.
Jest jakiś postęp w naszej strategii za INEOS.
Zdecydowanie bardziej jestem zadowolony z transferu Mbeumo, niż Cunhi - Mbeumo to jest zawodnik, który był rozważany jako następca Salaha w Liverpoolu, gdy pojawiały się pogłoski odnośnie tego że może on opuścić Liverpool, jeszcze pod koniec ery Kloppa, więc jeżeli Klopp widział w nim godnego następce Mo Salaha, to mówi samo za siebie o jakości Bryana.
Ale Cunha też powinien sporo wnieść do naszej gry, on będzie miał łatwiej w systemie Amorima bo jest przyzwyczajony do gry jako 10/9, Mbeumo jednak najczęściej grał na prawym skrzydle, a u nas tej pozycji za Amorima nie ma.
Ale myślę że da radę się przystosować i grać też jako 10/9.
Z takimi zawodnikami ustawionymi za napastnikiem, Zirkzee będzie zdecydowanie lepszą opcją na 9, bo potrafi się lepiej utrzymywać przy piłce jak i poklepać, jest kreatywniejszy od Hojlunda i wymiana pozycji może być bardzo fajna pomiędzy tą trójką, a w wykończeniu i Cunha i Mbeumo będą zdecydowanie się wyróżniać w naszej drużynie.
Mogą wrócić czasy za Ole, gdy mieliśmy bardzo fajną wymienność pozycji z przodu pomiędzy Rashfordem, Greenwoodem i Martialem i nasz atak wtedy wyglądał zdecydowanie najlepiej w erze po Sir Alexie.
Fajnie by było jednak jeszcze pozyskać napastnika i defensywnego pomocnika.
Wielu narzeka na zainteresowanie Jacksonem, biorąc pod uwagę cenę za niego jestem w stanie zrozumieć narzekania innych kibiców, jednak bądźmy szczerzy - Nicolas Jackson jest lepszym piłkarzem niż Hojlund i byłby mimo wszystko jakimś upgradem dla nas.
Gość jest szybszy, potrafi lepiej dochodzić do sytuacji strzeleckich, ma lepszą technikę i jednak mimo wszystko wniósłby coś więcej od Duńczyka, który jednak przez Premier League został brutalnie zweryfikowany.
Wolę mimo wszystko nieskutecznego zawodnika, który dochodzi do sytuacji strzeleckich, niż zawodnika który jest nieskuteczny, a na dodatek nie dochodzi do sytuacji, bo z takiego nie ma żadnego pożytku, a obrońcy przeciwników nawet nie bardzo muszą się nim przejmować, bo nie stwarza on zupełnie żadnego zagrożenia.

21.05.2025 do newsa Liga Europy: Tottenham - Manchester United 1:0. Czerwone Diabły strącone do piłkarskiego piekła Pokaż
Gratulacje dla naszych wspaniałych kopaczy i naszego genialnego trenera!
Dokonali rzeczy niemożliwej, pomogli przełamać się wiecznym przegrywom z Londynu - Kogutom...
Ange dotrzymał słowa - mówił że zawsze w 2 sezonie zgarnia trofeum i zgarnął nawet z tak przeklętym klubem jakim jest Tottenham.
Co do Amorima, podobno jego posada jest bezpieczna, a więc INEOS nie uczy się na błędach kompletnie, myślałem że chociaż w przypadku porażki pójdą po rozum do głowy...
Zaraz wyskoczy pełno Januszy z tekstami "ale nie ma kogo zatrudnić w miejsce Amorima"
No najlepiej wychodzić z założenia że nie ma, gdy w przypadku wyników Amorima zwłaszcza w Premier League - prawdopodobnie lepszy byłby nawet Sean Dyche, który go ostatnio wyjaśniał w mediach.
Ja podam tylko 3 kandydatów, którzy są bardzo realni i moglibyśmy ich zatrudnić już jutro:
Andoni Iraola, Thomas Frank, Marco Silva.
Każdy z nich byłby lepszy od Amorima, zweryfikowani w Premier League, odnoszący rezultaty ponad stan w małych klubach, do tego ciekawie grają, dość ofensywnie.

17.05.2025 do newsa Chelsea - Manchester United 1:0. Czerwone Diabły bez ognia w ostatnim teście przed finałem Pokaż
@Szerszenix zdecydowanie tak, w większości topowych klubów trenerzy byliby zwalniani o wiele szybciej. Zobacz sobie co robił Roman w Chelsea chociażby, jak tam ktoś nie spełniał jego oczekiwań to potrafił w ciągu sezonu zmieniać trenera 2-3 razy.
Tylko w United wciąż trenerzy którzy radzą sobie zdecydowanie za słabo otrzymują dużo czasu.
Zobacz sobie np Juve, rozpoczęli nowy projekt z Mottą, dostał duże wsparcie na rynku transferowym, a wyleciał jeszcze przed końcem pierwszego sezonu, u nas to tylko Moyesa spotkało i to tylko dlatego że zjazd był niemiłosiernie wielki - z mistrza Anglii do średniaka bitego przez wszystkich głównych rywali.

17.05.2025 do newsa Chelsea - Manchester United 1:0. Czerwone Diabły bez ognia w ostatnim teście przed finałem Pokaż
Trenerzy są rozliczani przede wszystkim za wyniki. Gdyby Dalot był skuteczniejszy w meczu z WHU, to może historia Erika by się potoczyła inaczej i Amorima by tutaj nie było.
Nie ma co spekulować co by było gdyby, bo można tak bez końca pisać alternatywne scenariusze.
Ktoś nie dowozi wyników, powinien stracić robotę.
My cały czas staramy się być zakładnikami filozofii z czasów Fergusona, ale drugiego Fergusona prawdopodobnie nie będzie już nigdy, piłka się zmieniła, w czasach social mediów i powszechnego hejtu, oceniania nie ma miejsca na sentymenty.
Liczy się tu i teraz - są jakieś oczekiwania i nie są one spełniane - trzeba rozliczać bezlitośnie.
Na trenera zawsze spada największa odpowiedzialność i to się nie zmieni, to w końcu on ustala skład drużyny oraz nakreśla plan taktyczny na mecz.

17.05.2025 do newsa Chelsea - Manchester United 1:0. Czerwone Diabły bez ognia w ostatnim teście przed finałem Pokaż
Oczywiście że piłkarze są również winni, ale kto ich tutaj sprowadzał? W większości Erik, ale dyrektorzy i właściciele są współodpowiedzialni tych transferów.
Ktoś tutaj niżej przytoczył statystykę, że Amorim ma gorszą średnią punktowa od trenera Derby County z czasów, kiedy Derby było najgorszym zespołem w historii Premier League.

17.05.2025 do newsa Chelsea - Manchester United 1:0. Czerwone Diabły bez ognia w ostatnim teście przed finałem Pokaż
No i to będzie błędem.
Okres przygotowawczy nic tutaj nie zmieni, założenia Amorima się nie sprawdzają w Premier League.
Kto za niego? Ktokolwiek tak naprawdę, najlepiej ktoś z doświadczeniem w Premier League.

17.05.2025 do newsa Chelsea - Manchester United 1:0. Czerwone Diabły bez ognia w ostatnim teście przed finałem Pokaż
No i chociażby za to nie powinno być dla niego taryfy ulgowej nawet w przypadku wygranej w finale LE.
Sorry, ale w takim klubie jak United nie ma czegoś takiego jak "odpuszczanie ligi" to nie są nasze standardy i w lidze powinniśmy zawsze grać o wygraną.
W ostatnich 2 meczach graliśmy pierwszym składem, więc założenia "odpuszczania" akurat tutaj nie było, co jeszcze gorzej świadczy o Amorimie - po prostu gość nie dowozi, jest słaby i został brutalnie zweryfikowany przez Premier League.