CoachMark
User
|
Imię: |
|
Wyślij PW: |
Utwórz wiadomość |
Data rejestracji: |
07-08-2016 |
Dni w serwisie: |
2981 |
Ostatnia wizyta: |
04-08-2024 o 08:29 |
Zainteresowania: |
|
Pamiętny mecz Man Utd: |
|
Ulubiony zawodnik Man Utd: |
|
Liczba dni, które upłynęły od rejestracji | 2981 |
Liczba newsów dodanych przez użytkownika CoachMark | 0 |
Liczba komentarzy do newsów | 842 |
Liczba komentarzy, które CoachMark dodał(a) dziennie | 0.28 |
Liczba ostrzeżeń | 0/5 |
Ostatnie komentarze użytkownika:
28.07.2024 do newsa Manchester United pracuje nad trzecim transferem tego lata
Pokaż
Jaki jest w ogóle cel tej zmiany personalnej? AWB prawie nie łapie urazów, nie marudzi, nie zarabia kroci. Ok nie jest graczem szczególnie kreatywnym w grze w ataku, za to jest wyjątkowo dobry w bronieniu, może jeszcze bardzo kiepsko gra w powietrzu i teraz kluczowe pytanie. Które z tego Mazroui robi lepiej, bez kosztów innych, których AWB nie oznacza.
zestawmy teraz tę dwójkę w FBREF, ostatni sezon.
*obaj zero goli
*AWB jedna asysta mniej
*obaj mieli śladowe Xg i Xa podobnie, i o 0,05 wyżej ma Mazroui
* Mazroui strzela o wiele więcej i lepiej ale efekt z tego jak widać wyżej żaden
* AWB za to biega więcej
* Mazroui o 5% celniej podaje, patrząc głębiej w podania widać, że Mazroui podaje bardziej ryzykownie i generalnie lepiej
* W ataku Mazroui jest przeciętnie o dwa razy bardziej groźny
* AWB wygrywa o 12% pojedynków w obronie na mecz więcej
To z grubsza tyle i teraz jeszcze pamiętajmy o tym, że AWB dostarczy coś około 13 mln funtów, Mazroui się mówi, że ma kosztować w okolicach 30 mln euro. Czyli trzeba będzie za niego dosypać, dodatkowo AWB trzeba będzie wypłacić kaskę za rozwiązanie kontraktu [czyli należność za w zasadzie 11 miesięcy 90k x 48 = 4,3 mln funtów] i jeszcze do tego skład traci gracza obytego w tej lidze + anglika do rejestracji.
Czyli reasumując dopłata w najlepszym razie z tych 15 mln euro....+ coś dla agenta+ coś za podpis [jak nic z 20 w sumie minimum]. Za gracza, który gra lepiej do przodu, a trochę gorzej broni. Wszystko to w momencie, gdy klub nadal nie ma rozwiązanej kwestii z szóstką w klubie, a budżet trzeba organizować na "zeszyt" już teraz i odraczać płatności.
Zdecydowanie kiepski to pomysł, przypomnę może jeszcze, bo to jest chyba kluczowe....to miałby być nadal najwyżej człowiek do rotacji, a nie podstawowy zawodnik.
04.12.2023 do newsa Scholes uderza w Rashforda i Fernandesa. „Zbyt wielu leniwych piłkarzy w drużynie”
Pokaż
O co w ogóle chodzi z Bruno? Miał przez cały okres swojego pobytu może z 2 mecze o które można mieć do niego spore pretensje. Wiele razy podkreślałem jak wkurza mnie jego marudzenie, ale gra? Toć to jest człowiek z absolutnie topowej półki, do tego stara się cokolwiek robić by gra wychodziła w tym barłogu, może za dużo improwizuje, ale ja tam człowieka rozumiem.
04.12.2023 do newsa Keane: Rashford nie jest już dzieciakiem, musi dawać przykład innym
Pokaż
O czym tu w ogóle gadać. Ocena tego gracza powinna być prosta i jednoznaczna. Dziesilion razy pisałem, w piłce nożnej jakości i kultura gry robi grę, wyniki i generalnie uczciwą ocenę. Jak masz fart, to ci może siąść nawet runda, klka miesięcy, mecz życia etc.
Od dawna powtarzam, to jest absolutnie średniawy zawodnik, z psychiką zblazowanego gościa z podstawówki.
Kiedy on był najlepszy? Uwaga, może niektórych zaskoczę, u Jose. Co tam się wydarzyło? Otóż przypominam, bo dzisiejsza społeczność ma pamięć nie dalej jak może kilka miesięcy do tyłu. Media się burzyły, dlaczego u niego Rashford nie odgrywa większej roli. On im na to pokazał ile gra minut i ile wówczas miał lat. Oni na to, no ale połowa tego to z ławki.
No i tu jest cały szkopuł. Media wymusiły by to się stała nowa gwiazda klubu, jakiś wychowanek, bo to takie nośne, fajne. Ole przyszedł do klubu, obwieścił, że chce żeby drużyna była budowana wokół niego i w zasadzie od tamtego momentu ten chłop skończył się rozwijać. Teraz nawet nie chce mi się za specjalnie tutaj robić rozprawki dlaczego tak się stało, czy to jego wina w tym, czy co. To jest zwyczajnie człowiek, który w hierarchii piłkarskiej jest w tym samym miejscu co był wówczas. Wyróżniający się skrzydłowy i tyle. Jak na taki status, muchy w nosie, bajoński kontrakt, olewanie bronienia, to ja pierwszą decyzją jaką bym podjął jako nowy trener byłoby sprzedanie właśnie jego.
03.12.2023 do newsa Premier League: Manchester United bez ikry. Sroki triumfują na St James' Park
Pokaż
To pytanie jest źle zadane. Natomiast jakbym miał sobie wyszukiwać trenerów to jakiś kawał gnoja by to musiał być. Człowiek, który by się kompletnie nie szczypał z odstrzałem takich ananasów jak chociażby Rashford. Prawdopodobnie któryś z francuzów/anglików, albo z kolei chociażby człowiek, o podobnej charakterystyce psychicznej ale sprawdzony na angielskiej ziemi. Nie widzę takiego, ale za to widzę jednego takiego co nie boi się rotować składem, prowadzi ekipę na najniższym budżecie poza beniaminkami, a do jego drużynka gra ładnie i skutecznie, notując dobre wyniki. Postawiłbym na Tomhasa Franka.
01.12.2023 do newsa Sir Jim Ratcliffe chce zmienić strategię transferową Manchesteru United
Pokaż
To jest niezła kpina, że obecnie jest inaczej. Owszem, to są zawodnicy, których negocjacje zaczynają się od 10 mln funtów... i co z tego? Średnia cena zagraniczniaka w top 9 to pewnie też koło 30 mln euro. To nie jest tak, że tych dobrych Anglików, to trzeba przynajmniej za 90 baniek brać. Poza tym jest tu mowa o rodzimym rynku.... czyli o graczach różnych nacji, ale już szkolonych a czasem i ogranych w tej lidze. To jest tak oczywisty krok, że aż śmieszy, że jest obecnie inaczej. To, że ten klub nawet się specjalnie nie interesował: Livramento, Gilmourem, Maddisonem, Vardim, Austinem, Mcneilem, Gordonem, Godfreyem, Nketiahem to w zasadzie trochę i wstydliwe i pożałowania godne. Jest jeszcze do tego cały worek graczy, którzy sygnalizują wysoki poziom już w PL, a klub średnio o nich zabiega nawet. Zresztą jakby spojrzeć na przekrój ery po Fergusonie, to transfery to była karuzela na resorach: Najpierw Moyes, w zasadzie dostał kogo chciał, nie bardzo ogarniał jak to jest, gdy można dostać na przykład Toniego Kroosa więc z niego ZREZYGNOWAŁ O_O, w skrócie dostał małpiego rozumu na takiej dużej posadzie. Potem LVG dostał z grubsza kogo chciał, to wylgądało jak w większości zakupy na jego widzi mi się, z jakimś tam delikatnym consultingiem. Potem Jose, początkowo dostał w większości kogo chciał, ale nadal wyniki były poniżej ambicji klubu najwyraźniej. Potem było gadanie, że go olano [ klub chyba stwierdził, że ich działanie na rynku jest głupie], że nie dostał stopera, że zamienniki, że za mało kasy. Następnie Ole, początkowo wiadomo pracował z tymi, których zastał. Potem zimą dostał zbawcę - Bruno, latem dostał wzmocnień, takich nie do końca wiadomo czy jego, czy nie. Wymyślił sobie grę z kontry, zaczęto go krytykować, że to nie ładnie, a do tego dostał takiego Ronaldo w ramach "a masz", to pierdzielnęło. Teraz znów Erik bierze zaciąg pt "moje chłopaki", kupuje ludzi totalnie przepłacanych, dyskusyjnie potrzebnych, nie do końca też oddających potem takie parcie na nich występami na boisku, dodaje ludzi leciwych, "najedzonych", urazowych, z wyraźnymi problemami, jak nie motorycznymi, to z mentalem, to jeszcze z czym innym. OCZYWIŚCIE, że potrzeba pewnej harmonii w końcu. Ktoś musi obrać w miarę stabilny kurs na jakieś konkretne granie i podpierać to transferami. Trener powinien mieć w takim układzie pewne widełki, ale jego wizja powinna być najwyżej elementem budowy drużyny, a nie całym planem.
04.11.2023 do newsa Fulham - Manchester United 0:1. Fernandes ratuje Czerwone Diabły w samej końcówce!
Pokaż
To są zwyczajnie powielane brednie. United nie było Barceloną, ale to nie znaczy, że grali patopiłkę. Evra na swój czas był chyba najlepiej technicznie wyszkolonym lewym na świecie, Giggs objeżdzał tą lewą jak rondo na czwartym biegu. Taki Berbatov potrafił strzelać magiczne gole. Zwyczajnie byli gracze, którzy potrafili robić różnicę, a pozostali, ci od noszenia fortepianiu byli zwyczajnie bardzo poukładani, waleczni i solidni. Obecnie United gra po prostu haniebnie i już i to trwa ju nie od tego sezonu. To że mieli świetny okres w minionym, gdzie piłka jak już dotarła do Rashforda to przeważnie było coś z tego, to wcale nie znaczy, że grali dobrze. Trener jednak zaklina, że grali świetnie! Jak można takiego człowieka szanować, gdy tak łże?