mikon70
 User
|
Imię: |
|
Wyślij PW: |
Utwórz wiadomość |
Data rejestracji: |
23-10-2010 |
Dni w serwisie: |
5451 |
Ostatnia wizyta: |
16-09-2025 o 20:16 |
Zainteresowania: |
Piłka Nożna, Polityka, Koszykówka,Boks |
Pamiętny mecz Man Utd: |
Finał ligi mistrzów 2008, derby Manchesteru 4-3, PSG 1-3 |
Ulubiony zawodnik Man Utd: |
|
Liczba dni, które upłynęły od rejestracji | 5451 |
Liczba newsów dodanych przez użytkownika mikon70 | 0 |
Liczba komentarzy do newsów | 5371 |
Liczba komentarzy, które mikon70 dodał(a) dziennie | 0.99 |
Liczba ostrzeżeń | 3/5 |
Ostatnie komentarze użytkownika:
03.09.2025 do newsa Oficjalnie: Senne Lammens nowym bramkarzem Manchesteru United
Pokaż
W tym sensie Piwal sporo, że właściwie gra wszystko poza tym meczem z Grimsby. W każdym tym meczu praktycznie popełniał błędy. On mi się w zasadzie kojarzy tylko z jednym dobrym spotkaniem. W styczniu przeciwko Arsenalowi. Tak poza tym, to robi jakieś podstawowe błędy, jak odbijanie bronionych strzałów przed siebie. Onane długo broniłem. Skończyło się to w tamtym sezonie, gdzie po niezłym początku zaczął robić jeszcze więcej baboli niż wcześniej. Mam nadzieję, że nowy bramkarz okaże się dobry. Bo słabo będzie dysponować 3 słabymi golkiperami.
29.08.2025 do newsa Manchester United vs Burnley. Zapowiedź 3. kolejki Premier League
Pokaż
United van Gaala to była porażka. Byle mieć większe posiadanie piłki. Pamiętam też, jak nie strzelali zza pola karnego. Obrona jako tako dobrze wyglądała, ale też de Gea był w prime. Granie wyłącznie na schematy, jak roboty. Zero polotu i wolności, żeby pokazać trochę piłkarskiej fantazji. Jeszcze przy tym typowa holenderska buta i arogancja. Syndrom oblężonej twierdzy, zero samokrytyki i opowiadanie o mitycznej filozofii i procesie.
26.08.2025 do newsa Fulham - Manchester United 1:1. Czerwone Diabły nieskuteczne w Londynie
Pokaż
Oby w tym meczu jutrzejszym zagrał pierwszy skład i niech łapią pewność siebie. Można sobie pozwolić na to pozwolić, bo w Europie teraz nie pograją. Rywal nie z premier league, ale może to będzie jakieś pozytywne przetarcie. W weekend Burnley i nie widzę innej możliwości jak zwycięstwo, bo początek w lidze jest słaby. Jak w pierwszym meczu jeszcze ładnie to wyglądało, ale bez żadnych punktów, tak drugi mecz to słabizna. Początkowa dominacja, brak goli i wszystko się zaczęło rozjeżdżać. Może się jeszcze jakimś cudem uda ściągnąć pomocnika.