W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
64' Brais Mendez 72' Carlos Fernandez |
Alejandro Garnacho 17' Lisandro Martinez 61' Cristiano Ronaldo 71' Diogo Dalot 87' |
|||
Godzina: 18:45 | ||||
Data: 03.11.2022 r. | ||||
Stadion: Reale Arena |
||||
Real Sociedad: Remiro – Gorosabel (Elustondo 58'), Le Normand, Pacheco, Rico – Marin (Navarro 58'), Zubimendi, Merino, Mendez (Zubeldia 82') – Sorloth (Magunazelaia 82'), Fernandez (Guevara 72') |
||||
Manchester United: De Gea – Dalot, Lindelof (McTominay 58'), Martinez, Shaw – Casemiro, Eriksen (Fred 82') – Fernandes, Van de Beek (Rashford 58'), Garnacho (Maguire 82') – Ronaldo |
||||
Manchester United pokonał Real Sociedad 1:0 (1:0) w 6. kolejce Ligi Europy. Czerwone Diabły nie zrealizowały jednak planu, jakim było wygranie grupy E. Piłkarze Erika ten Haga ukończyli fazę grupową na drugim miejscu i na wiosnę zagrają w play-offach o 1/8 finału LE. Erik ten Hag zaskoczył wyjściowym składem Manchesteru United, bo od pierwszej minuty posłał na boisko Donny’ego van de Beeka. Kolejną szansę w podstawowej jedenastce otrzymał również Alejandro Garnacho, który błysnął w niedawnym starciu z Sheriffem Tyraspol. Czerwone Diabły spotkanie w San Sebastian zaczęły ospale. To piłkarze Realu Sociedad przejawiali większą ochotę do gry. Gospodarze już w 5. minucie stworzyli sobie niezłą sytuację. W boczną siatkę trafił Carlos Fernández, choć gola i tak by nie było, bo hiszpański napastnik był na pozycji spalonej. Manchester United wiedział, że w Hiszpanii potrzebuje dwubramkowego zwycięstwa, aby wygrać grupę E. Połowę planu udało się wykonać w 17. minucie spotkania. Czerwone Diabły wyprowadziły kapitalną akcję. David de Gea dalekim wykopem posłał piłkę na prawe skrzydło do Bruno Fernandesa. Portugalczyk wygrał pojedynek główkowy, a futbolówkę zgarnął Cristiano Ronaldo. CR7 zagrał idealnie na lewą stronę do Alejadro Garnacho, ten wpadł w pole karne i strzałem pod poprzeczkę otworzył wynik spotkania! Dla Argentyńczyka było to pierwsze trafienie w karierze w barwach Czerwonych Diabłów. Zdobyty gol otworzył przestrzenie pod bramką Realu Sociedad i obserwowaliśmy niezły okres gry Manchesteru United. W 27. minucie kolejną okazję miał Garnacho. Bruno Fernandes uwolnił się spod opieki obrońcy sprytnym zwodem, zagrał na lewe skrzydło do Garnacho. 18-latek ograł dwóch obrońców, tym razem uderzył nad poprzeczką. W kolejnych minutach obserwowaliśmy nieco bardziej wyrównaną grę na Reale Arena. Manchester United na 2:0 powinien podwyższyć w 42. minucie. Lisandro Martinez zagrał długą piłkę w kierunku Cristiano Ronaldo, a błąd przed własnym polem karnym popełnił Jon Pacheco. CR7 miał przed sobą tylko bramkarza Realu Sociedad – postanowił przelobować Álexa Remiro i była to zła decyzja, bo piłka przeleciała nad poprzeczką. Niewykorzystana sytuacja mogła się szybko zemścić na Czerwonych Diabłach. W 44. minucie podwójną interwencję zanotował David de Gea. Hiszpan najpierw odbił do boku potężne uderzenie Andoniego Gorosabela, a następnie zablokował dobitkę Pablo Marina. W przerwie Erik ten Hag nie zdecydował się na żadną zmianę. Drugą połowę lepiej zaczęli gracze Realu Sociedad. Gospodarze szybko zagrozili bramce Davida de Gei. Alexander Sørloth doszedł do strzału głową na szóstym metrze, ale skutecznie przyblokował do Lisandro Martinez. Argentyńczyk rozgrywał kolejne kapitalne spotkanie. Gra Czerwonych Diabłów nie prezentowała się dobrze, więc w 58. minucie Erik ten Hag dokonał podwójnej zmiany. Na placu gry pojawili się Marcus Rashford i Scott McTominay, którzy zastąpili kolejno Donny’ego van de Beeka i Victora Lindelofa. Inicjatywa cały czas była po stronie Realu Sociedad. W 74. minucie groźny strzał na bramkę Davida de Gei oddał wprowadzony chwilę wcześniej z ławki Ander Guevara. Bramkarz Manchesteru United poradził sobie jednak z uderzeniem hiszpańskiego pomocnika. W końcówce nie obserwowaliśmy szaleńczego zrywu Manchesteru United. Real Sociedad jak tylko mógł starał się przeciągać każdą swoją akcję i każdy kontakt z piłką. Efekt był taki, że gospodarze dowieźli wynik 0:1 do końca. Choć Baskowie przegrali, to zajęli pierwsze miejsce w grupie E i uzyskali bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Europy. Manchester United zagra w play-offach. |