mikiartur: Prime KDB można tylko porównywać do prime Scholesa i Iniesty jeśli chodzi o śpo
Odegaardowi jeszcze brakuje i to sporo.
Bruno zaraz po transferze w 19/20:
w premier league: 14 meczy - 8 goli - 7 asyst
dodając do tego resztę rozgrywek: 17 goli 11 asyst - w ciągu 27 meczy
Miał wtedy średnio 1,03 g/a na mecz
W samej lidze 1,071 g/a na mecz
Odegaard w tym sezonie
w samej lidze: 17 meczy, 8 goli, 5 asyst
biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki: 23 mecze, 8 goli, 5 asyst
w premier league średnio 0,76 g/a na mecz,
biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki 0,56 g/a na mecz
A chce powiedzieć że Bruno te liczby robił w drużynie która była na 7/8 miejscu w lidze w momencie jego przyjścia a nie w liderze premier league
W dodatku Odegaard gra już jak mnie pamięć nie myli 2,5 sezonu w Arsenalu.
W tym sezonie zgoda - Odegaard obok KDB to najlepsza 10tka ligi, ale do duo KDB, Fernandes to mu jeszcze bardzo dużo brakuje.
I nie mówcie że Odegaard poza asystami i golami mnóstwo dobrego robi. Fernandes wyciągnął zespół z 8 miejsca na 3 w lidze. Z o wiele gorszym składem niz Odegaard ma obecnie w Arsenalu.
Fernandes to pół roku grał na poziomie kosmicznym i na takim na który może z 5 graczy na jego pozycji weszło.
Wiadomo że z czasem nie utrzymał takiego tempa ( nie było to możliwe) ale spokojnie w top10 na tej pozycji w historii PL by się znalazł.
Odegaard może to kiedyś osiągnąć ale na razie tylko aspiruje.
Co do samego Arsenalu to trzeba oddać że grają najlepszą piłkę od początku sezonu i idą jak pocisk do przodu. Choć tak naprawdę sukces największy i największe brawa należą się im sztabowi medycznemu. Bo Arsenal nie ma tak szerokiej kadry aby być w stanie walczyć o premier league, le i fa cup - a jednak w tym sezonie bardzo u nich przyzwoicie z kontuzjami. Co jest dla mnie pewną niespodzianką.
Co do kibiców Arsenalu zwłaszcza z pewnej strony, gratuluję tego sezonu bo od dawna takiego nie mieliście i na pewno fenomenalne uczucie to jest. Jednak trudno was brać na poważnie gdy za każdym razem gdy wejdę na waszą stronę poczytać komentarze, widzę wyrażenia typu "muły", "Varczester United" i wiele podobnych. Trzeba być poważnym, by kogoś brać na poważnie. A takimi dziecinnymi rzeczami zwiększacie moją niechęć i wielu innych normalnych kibiców MU. Bo RedFox ma rację. Także normalnie wolałem Arsenal od City, Chelsea czy Liverpoolu. Ale to właśnie przez kibiców wzrosła mi niechęć do tego klubu.
Możecie pisać że na DP także wielu wyśmiewa/wyśmiewało i przedrzeźniało mówiąc o Arsenalu. Ale na to nic nie poradzę. Tutaj też jest wielu "kibiców MU". Lecz trzeba patrzeć pierw na siebie. I nie tłumaczyć każdej naszej wygranej fartem, albo wspomaganiem sędziowskim (o ręce Cedrica z zeszłego sezonu już nawet nie chce wspominać). Arsenal to najlepsza drużyna PL dotychczas a MU jest także w ścisłej czołówki. Patrząc na punkty od 3 kolejki - zdobyliśmy 38pkt, a wy 41pkt. Więc jest tutaj bardzo mała różnica punktowa. A naszym atutem jest to, że my już dwumecz z City mamy za sobą a wy macie jeszcze z nimi do zagrania 2 mecze. Na nas ciążą falstart rozgrywek. Lecz w tym sezonie naprawdę jesteśmy tylko troszkę od was gorsi (a przecież jako jedyni was ograliśmy w bezpośrednim meczu) więc też nam się należy szacunek za to co robimy w tym sezonie
I tyle :D
Składy: Manchester United vs Bournemouth. 17. kolejka Premier League
Manchester United - Bournemouth 0:3. Przedświąteczna bezradność Czerwonych Diabłów
Mason Mount wróci do gry dopiero w marcu?
Były trener Manchesteru United wyjawił, dlaczego Ten Hag nie stawiał na Amada
