Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

PROFIL

kante774

User
Imię:
Wyślij PW: Utwórz wiadomość
Data rejestracji:  21-08-2018
Dni w serwisie:  1678
Ostatnia wizyta: 05-03-2023 o 19:55
Zainteresowania:
Pamiętny mecz Man Utd:
Ulubiony zawodnik Man Utd:


Liczba dni, które upłynęły od rejestracji1678
Liczba newsów dodanych przez użytkownika kante7740
Liczba komentarzy do newsów61
Liczba komentarzy, które kante774 dodał(a) dziennie0.04
Liczba ostrzeżeń0/5


Ostatnie komentarze użytkownika:


05.03.2023 do newsa Czerwone Diabły upokorzone na Anfield. Liverpool FC – Manchester United 7:0 Pokaż
Deklasacja i upokorzenie.

Pierwsza połowa ze wskazaniem na Liverpool, ale raczej na styk, wyrównany bez szału z obu stron. Też mieliśmy sytuacje i wydawało się, że jak we wcześniejszych meczach w drugiej połowie to y ruszymy do przodu.

Druga połowa...wszyscy, co oglądali widzieli

Nie ma się co rozwodzić na temat dziwnych decyzji taktycznych typu Fernandes na lewym boku. Nie ma co debatować nad tym, jak ETH powinien był ustawić drużynę, że Antony bez sensu przetrzymuje piłkę, a jego kiwki są bezproduktywne itp. Skupić należy się nad tym, co drużyna prezentowała po stracie czwartek bramki. Ja rozumiem przerżnąć 0:4 - zdarza się, bo rywal lepiej dysponowany, bo non stop ta sama jedenastka jest eksploatowana, co nie wróży w dłużej perspektywie nic dobrego, ale taki wynik jest jeszcze jakoś do przełknięcia. Natomiast to, co działo się później...Pierwszy mecz MU w TV oglądałem chyba w 97 0 LM u siebie z Porto 4:0 do przodu. Nie widziałem czegoś takiego, żeby profesjonalni piłkarze zarabiający horrendalne kwoty i grający w jednej z 3 najlepszych lig świata wypięli się na to, co robi przeciwnik, stanęli i grali jak pasterze, chłopki z A-klasy (z całym szacunkiem do grających na tym poziomie), statystowali przy show jaki Liverpool dawał swoim kibicom. Najlepiej uosabia to Fernandes tracący piłkę i olewający powrót za gościem z Liverpoolu - takiego czegoś nawet w okregówce, gdzie gram nie widziałem.

Obserwowaliśmy w drugiej połowie rozpad drużyny i rozkład psychiki każdego z będących na boisku a zwłaszcza obrony. Oni chcieli, żeby już było po wszystkim, bo każda kolejna minuta to była tortura. Nie było komu nawet nie wziąć gry na siebie,m tylko pokazać, że mimo przegrywania trzeba jeździć na tyłku. Tam nawt mało było takiej wściekłości widać typu podostrzenie, faule - nic z tych rzeczy. Gdyby mecz trwał jeszcze 10 minut skończyło by się 8, albo 9 - jestem tego pewien.

To nie jest zimny prysznic, to strzał w pysk i bolesne, ale potrzebne doświadczenie dla niektórych na boisku. Moim zdaniem honorowo powinni na cele charytatywne oddać tygodniówkę. Oby tylko ETH umiał zarządzać tym kryzysem i nie pojawiły się jakieś kwasy w szatni.

23.02.2023 do newsa Czerwone Diabły wskakują do 1/8 finału Ligi Europy! Manchester United – FC Barcelona 2:1 Pokaż
Wyeliminowanie Barcelony zawsze smakuje tak samo, jaka lata temu po golu Scholesa - wybornie. Dwie diametralnie różne połowy i mimo wszystko moim zdaniem wcale niewybitnego meczu w naszym sprawiamy, że Barcelona odpada z pucharów szybciej niż Lech.

Pierwsza połowa irytująca. Na pierwszym planie u nas Bruno za idiotyczny faul, zmarnowanie sytuacji i ogólne granie piachu. Bardziej od niego irytujący byli tylko sędzia widzący dziwne faule i komentator (nie Pełka, tylko ten drugi) - bardzo dyskretny sympatyk przeciwników. Do tego mnóstwo nieodkładności (De Gea, Casemiro, Fred), drętwy środek, Barcelona zgarniająca drugi piłki hurtowo w efekcie czego wyglądaliśmy gorzej długimi momentami. Nie dawaliśmy rady z ich pressingiem. No i Weghorst - on jest na tę chwilę za słaby. Fakt, dobrze mieć taką wieże z przodu, ale on nie daje nic. Najlepszy w tej połowie i całym meczu u nas - Lisandro, ciekawe, czy już pozwolił wyjść Lewemu z kieszeni .

Druga połowa jak to w tym sezonie często bywa odpaliliśmy i Barcelona sztycha nie zrobiła. O dziwo dużo dawały długie piłki - czasami proste środki wystarczają. Generalnie duzo więcej agresji, dokładności no i przede wszystkim zmiana ustawienia i celne zmiany (Antony) - to wystarczyło na Barcelone, która w drugiej połowie miała chyba tylko tę setkę z głowy. O dziwo nie błyszczał Rashford. Bruno w drugiej połowie lepiej, miał udział przy bramkach, ale szału nie było, więc bohaterowie bardzo nieoczywiści - Fred i Antony. Trzeci z Brazylii, czyli Casemiro w drugiej połowie trzymał środek. Ogólnie: idealny happy end na wieczór.

16.02.2023 do newsa FC Barcelona - Manchester United 2:2. Wielkie widowisko na Camp Nou! Pokaż
To nie było groźne dośrodkowanie - piłka na wysokości klatki tyle, że skozlowala i nikt jej nie dotknął. Równie dobrze nasi mogli wybić. Kwestia przypadku.
No dawaj panie specu tę definicję słownikową kultury gry. Oswiec mnie.

16.02.2023 do newsa FC Barcelona - Manchester United 2:2. Wielkie widowisko na Camp Nou! Pokaż
Szkoda, bo było blisko zwycięstwa, a tu jedno niby niegrozne dośrodkowanie przelot i brama. Oglądałem od 50 min i z tego, co widziałem byliśmy lepiej poukładani z jasnym planem na mecz. Ładnie wychodziliśmy do kontry i nie pozwalaliśmy im (poza końcówką) rozwinąć skrzydeł. Barcelona wyglądała bezsennie. Bramki po stałym fragmencie i wrzutce. Brak u nich sytuacji po akcjach na jeden kontakt, tylko gra na wrzuty z których może coś będzie. Co innego u nas. Wyższa kultura gry była po naszej stronie i z tego, co widziałem zasłużyliśmy na zwycięstwo, tylko brakło szczęścia i koncentracji. Indywidualnie świetnie zagrali: Varane, Shaw ( obaj zgasili Lewego jak peta), Casemiro, Fred i Rashford. Po tym, co Barca zaprezentowała zachodze w głowę czy ta La Liga rzeczywiście taka słaba.

P.s. czy komuś poza mną ciśnienie skacze, jak sędzia myli się na korzyść Barcelony nawet w nieistotnej sytuacji ? Pamiętam Ovre Bo i jak wałki przeciw Chelsea, rewanż z PSG i kilka innych. Po tym jak tylko znowu widzę, że ktoś podaję im rękę żyłka mi pęka

14.01.2023 do newsa 189. derby Manchesteru dla Czerwonych Diabłów! Manchester United - Manchester City 2:1 Pokaż
Z punktu widzenia pewności siebie i morale zwycięstwo bezcenne. Inna sprawa, że jeszcze około 75 min absolutnie nic na nie nie wskazywało.

Pierwsza połowa pod nas: idealna gra w defensywie, trzymanie odległości i asekuracja. Oddaliśmy piłkę, a tamci nie stworzyli poważnego zagrożenia. Sami mieliśmy dwie setki Rashforda z kontr. Rashford powinien jedną spokojnie wrzucić. Szczególnie wtedy jak Ederson wyszedł z bramki nie rozumie, czemu lewą nie strzelał od razu.

Druga połowa to jazda bez trzymanki. Wyglądało to z każdą min coraz gorzej, a kulminacją była bramka, która idzie na konto Rashforda, który nie kontrolował De Bruyne. Potem nagle strzelamy gola, który spokojnie mógł zostać nieuznany. Nie znam na tyle przepisów, ale Rashford w jakimś stopniu brał udział, z drugiej strony czy Bruno skorzystał ze spalonego Rashforda ? Kwestia sporna. Potem poszliśmy za ciosem i wpadło za dwa głównie za sprawą Garnacho. Udało się to dowieźć...

Indywidualnie kiepsko wypadł Eriksen, a już fatalnie prezentował się w grze defensywnej indywidualnie czyt. odbiorze. Podobnie Bruno, ale odkupił to wszystko bramką i podaniem do Garnacho. W pierwszej kiepsko wyglądał Casemiro, ale z czasem się obudził. Martial biegał jakby sprawiało mu to ból i zasłużenie zszedł. Ogólnie mecz wyglądał tak, a nie inaczej że względu że po przerwie nasz środek nie domagał.

Na duży plus: Malacia, Varane, Shaw, Wan Bissaka, na mniejszy Fred.

Ale po co ja to pisze , zwycięzców się nie sądzi.

17.11.2022 do newsa Ronaldo o kluczowej rozmowie z Fergusonem i współpracy z Solskjaerem Pokaż
Kwestie, jakie Ronaldo porusza w wywiadzie nie są przypadkowe. Takie tematy, jak to, co obecnie przeszkadza mu w klubie i w organizacji zostały wrzucone tylko po to, żeby można sobie pomyśleć, że Ronaldo wylewa z siebie to wszystko, bo zależy mu na klubie, na jego przyszłości i wywiadu udziela w akcie desperacji. Nie miejmy złudzeń panu piłkarzowi zależy tylko na sobie i na swojej karierze (albo tego, co jeszcze mu z niej zostało). Obsmarowanie ETH jest logiczne - w końcu ktoś nie traktuje go jak zawodnika specjalnej troski, więc mogło być to dla niego szokiem.
Jednak pojazd po Rangnicku to już całkowite obnażenie siebie: kim jest ten śmieszny noname, żeby mnie trenować ? To samo przytyk do Rooneya: patrz, ja dalej gram, a ty nawet jak piłkarz nie wyglądasz.
Przez ten wywiad przebija obra gościa, który nie potrafi pogodzić się z tym, że już powoli będzie schodził ze sceny, a i tak wciąż ma się za kogoś absolutnie wyjątkowego. Goscia, którego ego jest tak wielkie, że żaden klub go nie pomieści. Krzyżyk na drogę panie Ronaldo. Wolałbym Cię pamietać takiego, jak za pierwszym pobytem w MU, takiego, który się nie cieszył, gdy w barwach Realu strzelał gola na MU. Niestety, ludzie pamiętają to, co jest na końcu, a ten w Twoim przypadku jest żałosny.

17.11.2022 do newsa Schmeichel: Chcę, aby Cristiano Ronaldo został w Manchesterze United Pokaż
Erik Ten Hag i Cristiano Ronaldo wpadają sobie w ramiona i ze łzami w oczach szczerze przepraszają za swoje błędy. Potem wszystko wraca do normy. Ronaldo strzela gola za golem i po każdym układa ręce w kształcie serduszka kierując je do swojego niedawnego wroga, któego obsmarował w burzliwym wywiadzie, celem przeprosin za wszystko. Dalej żyją długo i szczęśliwie.

To może być w scenariuszu jałowego filmu, a nie w rzeczywistości, więc dziwi mnie naiwność Petera Schmeichela. Wydaje się, że swoje przeżył, i dużo w życiu widział, więc można od niego oczekiwać realnego spojrzenia. Tymczasem to jakieś zaklinanie rzeczywistości. Ronaldo jest spalony. Jego ego nie rozwala już tylko szatni. Rozwala klub i spowodowało, że o MU mówi się za jego sprawą w całym piłkarskim świecie i dlatego powinien zostać pożegnany jak najszybciej.

20.10.2022 do newsa Oficjalnie: Manchester United odsunął Cristiano Ronaldo od składu Pokaż
Jedyna właściwa decyzja. To definitywny koniec Ronaldo w MU, a może i w wielki futbolu. Zostanie może jakieś MLS, albo jakaś Turcja. Jeśli uszłoby mu to płazem rozwaliłoby to szatnie. Ci, któzy teraz ciągną grę poczuliby się jakby ktoś im w twarz napluł, bo w klubie jest jakaś gwiazda, która może stać ponad klubem. Tu nie będzie żadnego PSG z Mbappe trzesącym całym klubem.
Ronaldo zgubiło jego ego. Ja wiem, że jest wybitny, że zawsze strzelał jak leciało gdziekowleik grał, ale teraz wychodzi z niego gwiazdorstwo w najgorszej możliwej formie.
Już samo to, że teraz będzie pisało się bardziej o tym niż o świetnym meczu z Tottenhamem jest nieporozumieniem. Dlatego z Ronaldo trzeba się rozstać najszybciej jak to możliwe. Powrót do stanu rzeczy sprzed tego sezonu nie jest już możliwy. No playeg bigger than the club.

20.10.2022 do newsa „Po raz pierwszy mogę powiedzieć, że jestem rozczarowany Ronaldo” Pokaż
To by było na tyle, jak o Ronaldo w Manchesterze chodzi. Oczekuję stanowczej reakcji klubu, typu kara finansowa, albo zawieszenie. W przeciwnym razie ten klub będzie zmierzał w kierunku cyrku ala PSG, gdzie jeden Mbappe trzęsie szatnią i gabinetami. Fakt, Ronalod wielkim piłkarzem jest o nietuzunkowych umiejętnościach, tam gdzie grał zawsze strzelał jak na zawołanie, ale teraz stał się rozkapryszoną gwiazdą rozwalającą szatnię. Jeśli dalej tu będzie i nie poniesie konsekwencji pomyślcie sobie, jak to wpłynie na tych, którzy teraz są formę i grają pierwsze skrzypce. Jak taki Bruno zobaczy, jak kolega z kadry odwala numery i nic go nie spotyka. Gdziekolwiek jesteśmy (w szkole, na studiach, w pracy, w klubie) zawsze jak mamy gdzieś świętą nietykaną krowę wprowadza to toskyczną atmosferę.
Już pomijam jego przedsezonowe przeboje, bo o tym już wiele razy było, ale to dopełnia obrazu.
Ronaldo gwarantuje wiele bramek w sezonie, ale gwarantuje też toksyczną szatnię, co z czasem może wysadzic klub i takiego Ten Haga, który póki co nieźle sobie radzi. Dlatego Ronaldo powinien zostać pożegnany jak najszybciej.

04.09.2022 do newsa Składy: Manchester United vs Arsenal. 6. kolejka Premier League Pokaż
Uwielbiam tą stronę za takie komentarze. Lasy minutę transfer, gość pierwsze dni w klubie, pierwsze minuty i jest specjalistą scout, który po 10 minutach debiutu podsumowuje transfer. Lepiej niż Smuda oceniający przydatność grajka po tym, jak schodach wchodzi.