Seszele: Mamy naprawdę duży problem już na samym starcie.
Tak naprawdę żadna linia nie wygląda wystarczająco dobrze.
1) Na bramce de Gea, ale mam szczerą nadzieję, że to jego ostatni sezon na Old Trafford. Za rok wraca na stałe Henderson (pod warunkiem udanego wypożyczenia).
2) Prawa strona to masakra jakaś.
3) Środek defensywy też bardzo niepewny. W Lisandro Martineza wierzę, ale na chwilę obecną nie ma partnera. Pomijam fakt, że to dla niego początki w nowej lidze, więc nie zawsze będzie git. Maguire musi się odbudować. Lindelof być może chce zmienić klub. Varane męczony przez kontuzje. Cała reszta to szrot totalny i do wywalenia.
4) Lewa strona taka se. Wierzę w Malacię, ale liczyłem, że Shaw się przebudzi niczym po transferze Tellesa (tym bardziej, że to jego ostatni rok kontraktu, więc musi walczyć albo o nowy, albo o zainteresowanie innych klubów). Ja bym się Shawa za rok pozbył niezależnie od wkładu w obecny sezon. Malacia przyszedł do nowej ligi i jest młody, więc doświadczenie Angola jest konieczne, aby w ogóle ta lewa strona funkcjonowała.
5) Środek pomocy - dramat. McTominay do wywalenia. Fred na ławkę. Ja się nie dziwię, że Brazylijczyk cieniuje, skoro ma obok siebie w pomocy kogoś takiego jak Szkot. Donny van de Beek nie wiem co robi na Old Trafford, ale dałbym sezon szansy, aby EtH go odbudował. Jak nie to wypad. Nie mamy żadnego solidnego defensywnego pomocnika!! James Garner nie gwarantuje jakości na chwilę obecną.
6) Ofensywna pomoc wygląda najlepiej. Bruno i Eriksen. Bruno strasznie chimeryczny w ostatnim czasie, ale zwróćcie uwagę, że on nie ma z kim klepać w środku pola.
7) Na prawej powinien grać Sancho. Zmiennika w zasadzie brak.
8) Na lewej lipnie. Rashford w którym pokładano największe nadzieje gra totalny piach. Nie ma kto grać w jego miejsce.
9) Napastników brak. Wrócił CR, ale tak naprawdę nie wiadomo czy on chce tu być, czy nie chce tu być, czy będzie, czy nie będzie. Ja bym wywalił typa w siną dal.
Liczę, że Greenwood wróci w przeciągu paru miesięcy, ale to za mało. Niepewna forma, niepewna psychika, ciężko uznać to za wzmocnienie na dziś dzień.
Jesteśmy po prostu w czarnej pupie i tyle.
Jestem bardzo ciekawy czy my naprawdę mamy dograne transfery i jest to cisza przed grzmotem, czy mamy w ogóle jakiś plan, czy może teraz będzie wybuch paniki. Porażka z Mewami na otwarcie to jest kpina i spowodowała tylko napięcie na Old Trafford, które nie wiadomo dokąd doprowadzi.