mikiartur: Pogba - Ten mecz pokazał, że Pogba musi mieć obok siebie gościa o wiele pewniejszego w defensywie jeśli ma grać na tej pozycji o wiele swobodniej i dawać tak dużo nam jak dawał w pierwszych 2 meczach w lidze. Zanotował kilka nie pewnych zagrań. Ale na pewno o wiele lepszy i niebezpieczniejszy dla przeciwnika niż Fred. A co do incydentu przed golem to ja to widzę tak. Jakby Pogba takim wślizgiem trafiłby w nogi Nevesa powinien z miejsca dostać żółtą albo czerwoną. Mega zaryzykował tym wjazdem. Ale bardziej trafił w piłkę niż w Nevesa. Wręcz jeśli go nawet dotknął (a wg mnie chyba to nie miało miejsca) to to było wręcz mikroskopijne dotknięcie. I też nie zgadzam się, że jakby Neves się położył itd. to by Dean odgwizdał. Jakby Pogba faktycznie go poważnie faulował to Neves prawdopodobnie przez następny miesiąc nie mógłby trenować. To byłaby mocna kontuzja. I dla mnie on właśnie przyaktorzył bo się Pogby przestraszył, stracił piłkę i chciał z tego jeszcze coś wywalczyć. Bo przecież on po tym zrobił 2/3 kroki i dopiero poleciał jak rażony piorunem. Jakby go Pogba trafił to by nie było udawania, od razu by poleciał na murawę i by musiał schodzić z kontuzją. Więc Pogba mocno zaryzykował ale trafił w piłkę. I dzięki temu między innymi przyczynił się do gola. Liczę że za wiele takich wejść Pogba nie zaliczy. Ale ogólnie występ na plus.
Bruno - Dobrze go kryli zawodnicy Wolves. I za dużo mu nie dali pograć. Trochę przez gorącą atmosferę + nie rzadko dyskusyjne decyzje Deana, był mocno wściekły co wpłynęło na mniej efektywną jego grę. I taki neutralny występ. Martwi mnie to że jest dopiero 3 kolejka a Bruno ma już 2 żółtą kartkę. Lepiej by mniej ich łapał bo akurat może się zdarzyć że się zawiesi na jakiś mecz na październik lub listopad i gdzie mamy trudny bardzo terminarz.
James - słaby występ. Zrozumiałem, że jest w lepszej formie niż Martial, a Cavani nie był jeszcze gotowy na 90 minut. Tylko szkoda w takim razie, że nie zdecydowano się na grę z środkiem Matić Donny a wpuszczeniem Pogby na lewe skrzydło. Możliwe że chciał Ole przejść na to ustawienie i je piłować wiedząc, że z Ronaldo będziemy grać takim ustawieniem. Lecz w tym meczu James w pojedynkach defensywnych za wiele nie wskórał a i w ataku mało dał
Sancho - Słabszy debiut od 1 minuty niż Varane'a. Ale nie będę go jeszcze jakoś mocno krytykował. Nie ma sensu go krytykować po pierwszym meczu w nowej lidze (silniejszej lidze). Liczę że z czasem będzie grał coraz pewniej. Brakowało mu takiej swobody ruchu. Choć i tak zagrał lepiej od Jamesa dziś i od Martiala tydzień temu. Dlatego nie widzę powodu aby z Newcastle nie wyszedłby w pierwszym składzie, chyba że Ronaldo zagra ze skrzydła, Cavani na szpicy a prawej flance Greenwood. Bo obecnie także nie ma podstaw by Greenwooda od gry odsunąć.
Greenwood - trudny mecz dla niego. Nie był to jego świetny mecz. Dobrze kryty, nie raz schowany. Ale jeśli z takiego meczu wyciągasz gola na wagę 3 punktów twojej drużyny to świadczy o twojej klasie. Na tą chwile Mason mocno nas ciągnie w ofensywie do przodu. I widać że siłę strzału ma naprawdę okazałą, bo jak przełamuje ręce drugiemu bramkarzowi z rzędu to coś musi być na rzeczy. Na tą chwilę nie ma wielkich podstaw by go odstawić od 11stki. Z drugiej strony po przyjściu Ronaldo, nie będzie grał tak regularnie pewnie w 1 składzie. Ale za to może być naszym jokerem i gościem który będzie w końcówkach strzelał nam ważne gole. W dodatku będzie on rywalizacją dla Sancho na prawym skrzydle. Miejmy nadzieję, że wpłynie to pozytywnie na tą dwójkę.
Cavani - za wiele piłki nie miał ale po jego wejściu stwarzaliśmy większe zagrożenie. Swoim poruszaniem wpłynął na to, że środkowi obrońcy trochę dawali więcej luzu Masonowi co poskutkowało że go nie przykryli w najważniejszym momencie. Dlatego jego zmiana na plus
Martial - błędu nie popełnił żadnego ale także w końcówce w ataku za wiele nie dał. Jedna niezła akcja z lewej strony. Zmiana ni negatywna ni pozytywna. Ale miałem wrażenie że przez te kilka minut więcej pokazał ze swojej strony niż w meczu ze Świętymi
Dalot - wszedł zadaniowo i to że dotrwaliśmy do końca wpłynie na jego plus. Dobrze by łapał od czasu do czasu minuty bo dzięki temu może będzie o wiele przydatniejszy niż przed wypożyczeniem.
I tak ogólnie podsumowując. Wielkie brawa dla Wilków. Przegrali 3 mecze jak Arsenal ale nie dlatego że grali słabo ale dlatego że są nieskuteczni + grali z klasowymi zespołami. Teraz mają Watford Brentford Southampton Newcastle to na pewno co najmniej 2 z 4 meczów wygrają. Ich gra może się podobać. I co by tu nie mówić. Sprawiali wrażenie drużyny która powinna mecz ten wygrać a na pewno nie przegrać. Także tutaj wielkie brawa dla naszej ekipy, że umie takie mecze wyciągnąć na swoją korzyść. To bardzo ważne będzie, by te mecze gdzie Ci nie idzie, rywal gra bardzo dobrze i gra Ci się nie klei, aby takie mecze jak najczęściej wygrywać. Do tego pobiliśmy rekord meczów bez porażki na wyjeździe !! Wielkie brawa dla naszego sztabu i zawodników. Jest to jeden z fajniejszych rekordów które ten zespół i Ole mogą wpisać sobie do CV. Fajnie będzie śrubować ten rekord bo wyjazd do jakieś ekipy z big6 mamy 30 października z Tottenhamem lub jeszcze możemy Leicester policzyć. I do tego momentu mamy chyba z 3 wyjazdy. Fajnie tak zdobyć ponad 30 takich meczów. Wiadomo że kiedyś ta seria się skończy, ale fajnie by trwała jak najdłużej.
Mecz do zapomnienia ale najważniejsze że mamy 3 pkt i jesteśmy na 3 miejscu w lidze! :D
GGMU!
2/2