Kilerek7: Czasu nie cofniemy, Rashford za sezon z 30 bramkami zamydlił oczy ETH i innym, dostał kontrakt życia i stał się cieniem samego siebie, tutaj raczej głowa zawodzi i nie widać światełka w tunelu. Antony to kolejna miłość ETH który myślał, że w PL będzie kotem, z resztą nadal tak uważa, przecież powiedział, że Mazraoui jest po to aby mu pomóc się odblokować, także tutaj łysy ma co coś z głową, jednak to nie jego wina, że 100m poprzedni dali za niego. Mount to kolejna zachcianka ETH, Sancho zwyczajnie poległ i Guardiola widać wyczuł to wcześniej niż my. Greenwooda zjadły by feministki, więc nie było wyjścia, takie są kobiety, jeszcze w dodatku siedzi teraz z laską, która zniszczyła mu, albo cofnęła karierę do tyłu, to jest syndrom sztokholmski bo każdy zdrowy facet pognałby taką dawno. Na papierze wyglądało to super, ale niestety rzeczywistość jest brutalna. Wybory ETH, budowanie na ex Ajax graczach czy z ligi Holenderskiej, przypomnę, że ETH jarał się Mountem za czasów gry w Holandii, a Malacią bo Antony nie dawał mu rady. Teraz przyszedł Zirzkee, co wybitnym snajperem nie jest, w sumie nie wiadomo gdzie go usadowić, De Ligt, Ugarte, Mazraoui to takie odpady trochę, co na jakimś etapie swojej kariery zaliczyli regres. Diallo i Hojlund, ten pierwszy coś tam gra, ale to nadal nie ten poziom moim zdaniem, Hojlund mimo dużych nadziei i warunków, nie ma tego czegoś, może przy RvN się tego nauczy, ale póki co nasi snajperzy to tacy sobie, więc nadal wszytko zależy od Bruno. Tak naprawdę najlepszym transferem jest dla mnie Yoro, bo wygraliśmy bitwę chyba z wszystkimi top drużynami o niego, dużą nadzieje wiąże też z młodymi jak Obi Martin czy Kone, ponoć też chętnych było wielu. Pomijając obecne transfery w tym oknie, to Martinez, Onana też nie dają takiej stabilności, ciągle uważam, ze Martinez powinien grać z Ugarte, jeśli ma być 4222, to idealnie, wyżej Mainoo i Bruno, w ataku Garnacho i Zirkzee. Niestety tylko Garnek narazie rokuje najlepiej, ale i on gwiazdorzy i bywa nierówny, więc nasz atak wygląda w tym sezonie mizernie, trzeba liczyć na cud, że ktoś z tej ofensywy po za Bruno odpali.