Kilerek7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.08.2023 23:41Każdy chwali ETH, że pozbywa się graczy takich jak Maguire, DDG czy Fred, ale przyjrzyjmy się czy sprowadził naprawdę jakościowych graczy? Bo zaczynam w to po prostu wątpić. I chodzi mi ogólnie o stabilną formę i całokształt
Onana - jak narazie wydaje się lepszy niż DDG, ale ma wyjścia elektryczne i ta jego przesadna pewność siebie może kosztować na kilka goli.
Varane - tutaj topka, trochę szklany, ale daje radę
Martinez - charakterem i zadziornością topka, ale częściej jest ogrywany niż Varane, w powietrzu nie ma jak bardzo jak rywalizować, szybkościowo też średnio, często ostro wchodzi i łapie kartki. Obecnie mam wrażenie, że Lindelof lepiej pasuje do Varane.
Malacia - spodziewałem się, że przebije się do podstawy, takie ponoć robił wrażenie w Feyenordzie, a zapowiada się na zmiennika przynajmniej przez jakiś czas
Casemiro - poprzedni sezon odmienił dużo, ale pod koniec kartki i coraz słabsza gra, widać, że już jest bardziej ociężały, mam wrażenie, że po prostu paliwa zaczyna brakować.
Antony - miał być kozakiem totalnym, czarodziejem prawej strony, a narazie jednonożny zwinniejszy Valencia
Mount - nie wiem serio co ETH w nim zobaczył i ok wiem, że ma czas i go dostanie, ale na tournee i dziś kompletnie nie pokazuje choćby zalążka jakiejś formy czy talentu.
Hojlund - Nie oceniam, narazie transfer z gatunku uda się albo walnie
Eriksen - wprowadził trochę kreatywności w poprzednim sezonie, ale tak jak u Casemiro, mam wrażenie, że się Duńczykowi skończyło paliwo i co najwyżej na zmianę, plus, że za free
Weghorst/Sabitzer - wiem, że wypożyczenie, ale pierwszy bezużyteczny w ataku, tylko biegał, drugi coś tam strzelił, ale bez szału, chociaż wyglądał lepiej niż Mount
Potencjalne transfery:
Amrabat i Pavard - no cóż nie powalają na kolana. Pierwszy miał tylko dobre MŚ, a drugi ni to dobry SO ni to PO, taka lepsza wersja Dalota.
Reasumując, powiedziałbym obecnie, że transfery ETH są tak 50% udane, mam nadzieję, że się kilku rozkręci, czekam na Mounta, nowe transfery i Hojlunda. Najbardziej tracę wiarę w Antonego. Casemiro ogarnie się, bo to topka, więc na pewno potrafi.