miocinho2: FAKTY
1.Biorac pod uwage tylko PL to byl bardzo dobry rok w wykonaniu naszej druzyny.I jezeli chodzi o zdobycze punktowe ale tez chodzi mi o to ze nasza druzyna gra poprostu fajna pilke.
2.Odpadlismy z LM.Jednak moim zdaniem w kazdym meczu gralismy o zwyciestwo jak rowny z rownym i potrafilismy dlugimi momentami zdominowac,grajac przy tym efektownie,finaliste i polfinaliste ostatniej edycji LM.za kadencji Mou albo LvG grajac w takiej grupie czuje ze odpadlibysmy zdecydowanie w gorszym stylu,a ofensywnego futbolu i sytuacji bramkowych w naszym wykonaniu to by przez cala faze grupowa nie bylo tyle ile w jednym meczu naprzyklad z PSG czy Lipskiem.
3.Rashford i Fernandes to sa pilkarze klasy swiatowej.to nie jest moje zdanie.to sa ich statystyki,do polowy sezonu jeszcze troche brakuje,jezeli ta dwojka utrzyma swoja dotychczasowa dyspozycje i omina ich kontuzje to na koniec sezonu beda mieli okolo 35 strzelonych bramek na Łeba.jak na skrzydlowego i ofensywnego pomocnika to jest kosmos.i to jest juz kolejny swietny sezon w ich wykonaniu.slabszy mecz Rasha?ciezar gry bierze na siebie Bruno.slabszy mecz Bruno?swietnie gra Rashford.obydwoje maja slabszy dzien?zawsze swoim wielkim talentem blysnac moze Martial,Greenwood,Cavani albo nawet ten jak mu tam bylo...Pogba
Inna sprawa ze mi ten glupi usmiech z twarzy zejdzie jak nie daj Boże Bruno albo Rash zlapie jakas kontuzje czy innego Covida
4.Ole to kozak.
"Cos panu nie pasuje panie Pogba?
To prosze zalozyc maseczke i siasc na laweczke.proponuje panu uwaznie obserwować gre tego gościa z 18 na plecach"
"Chelsea sie zbroi,a my nie?"Ale my sie rozwijamy,a Chelsea nie.
Ole zapowiedział ze bez zadnego okresu przygotowawczego bedzie slabszy poczatek sezonu,ale pozniej wszystko wroci na dobre tory.Tak bylo.W pierwszych meczach nie milosiernie odstawalismy od naszych przeciwnikow dyspozycja fizyczną jakies punkty udało sie uciulac charakterem,ale od momentu kiedy forma fizyczna zespołu znowu wrocila do optymalnego poziomu czyli tak mniej wiecej od meczu z Tottenhamem,jestesmy jedna najrowniej i najlepiej punktujaca druzyna w lidze.jest jeszcze wiele do poprawy zwlaszcza w defensywie,ale od katastrofy z Tottenhamem nie bylo takiego meczu w ktorym to nasz przeciwnik zmusil nas głębokiej defensywy czy narzucil nam swoj styl gry.jezeli tracimy punkty to zazwyczaj przez nasze niewykorzystane okazje albo przez glupie bledy w obronie.nie bylo takiego meczu w którym przeciwnik nas zdominował i "wygral z nami bo byl lepszy"albo meczu w ktorym wyszarpalismy remis po rozpaczliwej"obronie Czestochowy"
Na kazdy punkt,ktory zdobylismy zasluzylismy swoja gra,a nazwisko Pochettino dawno nie pojawilo sie w mediach i mam nadzieje ze w kontekscie naszej druzyny dlugo tak pozostanie.
Najwieksza bolaczka OGS pozostaje gra w defensywie i nieskutecznosci naszych ofensywnych graczy w 100% sytuacjach.ale dobrze ze przynajmniej maja okazje do tego zeby byc nieskuteczni.
Nikt nam nie zabroni marzyc,fajnie ze coraz czesciej w kontekscie Man United pojawia sie temat walki o tytul.sercem Manchester United jest dla mnie faworytem zawsze do potrojnej korony.Jednak uzywajac rozumu to zdaje sobie sprawe ze temat do dalej temat ze sfery marzen.Jednak rozwoj jaki poczynila jest widoczny golym okiem,margines tego czego mozna poprawic jest jeszcze bardzo duzy,talentu charatkeru i pilkarzy o odpowiednim nastewieniu do walki o zwyciestwo w kazdym meczu w naszej mlodej druzynie jest bardzo duzo,pozycja w tabeli jest Dlatego niesmialo przestaje juz marzyc a zaczynam szczerze wierzyc.
Wszystkim wszystkiego najlepszego życzę
Ale kibicom Manchesteru United dodatkowo zycze zeby w 2021 roku byli świadkami powrotu na Old Trafford dwoch najważniejszych rzeczy w historii tego klubu-kibiców i mistrzostwa kraju.