ericcantona93
 User
|
Imię: |
|
Wyślij PW: |
Utwórz wiadomość |
Data rejestracji: |
03-05-2010 |
Dni w serwisie: |
5617 |
Ostatnia wizyta: |
24-08-2025 o 23:20 |
Zainteresowania: |
|
Pamiętny mecz Man Utd: |
Manchester - Bayern |
Ulubiony zawodnik Man Utd: |
Zidane,Cantona,Best,Schmeichel,Giggs,Scholes,Beckh |
Liczba dni, które upłynęły od rejestracji | 5617 |
Liczba newsów dodanych przez użytkownika ericcantona93 | 0 |
Liczba komentarzy do newsów | 243 |
Liczba komentarzy, które ericcantona93 dodał(a) dziennie | 0.04 |
Liczba ostrzeżeń | 0/5 |
Ostatnie komentarze użytkownika:
24.08.2025 do newsa Fulham - Manchester United 1:1. Czerwone Diabły nieskuteczne w Londynie
Pokaż
Obejrzałem dziś mecz, jakich w poprzednim sezonie za Amorima obejrzałem wiele. Cieszy, że ten harmonogram United trafili trudny na początek sezonu - dość szybko powinno się wyjaśnić, czy inwestowanie w czas dla Portugalczyka w ogóle ma jakikolwiek sens.
Mam wrażenie, że ten absolutny brak elastyczność taktycznej Amorima, to jest właśnie czynnik, który sprawia, że w Anglii (czy po prostu w bardziej konkurencyjnej lidzie) polegnie.
United mają jeden schemat rozgrywania akcji - rozgrywanie piłki po obwodzie i wyciągnięcie przeciwnika do wyższego pressingu, spowodowanie, że linia obrony rywala będzie wyżej i potencjalnie stworzą się odległości między formacjami. Wykorzystując taką sytuację, gdy stoperzy mają piłkę, "10" i któryś z wahadłowych ( w celu stworzenia przewagi) próbują wbiec za linię obrony, gdzie mają otrzymać długą piłkę od stoperów. Ten manewr sprawdza się (patrz gol Amada z City w poprzednim sezonie). A nawet jak obrońcy się połapią i przetną długie podanie, to United mają dużą szansę zebrać drugą piłkę i stworzyć przewagę, gdy rywal jest niezorganizowany.
Problem polega na tym, że to granie (nawet jeśli skuteczne) nie ma absolutnie żadnego zastosowania, gdy to United muszą gonić za zdobyciem bramki. Rywal nie jest wówczas zainteresowany pressowaniem. Kończy się to tak, że United stwarzają fikcyjną przewagę, a rola robienia przewagi i posyłania kluczowych podań spada na wahadłowych - Dorgu, Dalota ... gdzie dodatkowo United nie wprowadza wielu piłkarzy w pole karne, co oznacza, że nawet jeśli Dorgu czy Dalot (czy Amad ofc, schowałem go trochę, żeby bardziej podkreślić absurd tego rozwiązania taktycznego) jakimś cudem wygrają drybling i będą mogli zagrać piłke w pole karne, to tam rywal zawsze będzie miał przewagę liczebną.
Także reasumując, to co Amorim potrafi zaproponować kibicom od strony taktycznej, to gra na trzymanie wyniku i kontrolę meczu - stwarzanie sytuacji poprzez długie piłki, angażujące niewielu zawodników, gdzie zespół trzyma formację i w razie niepowodzenia nie nadziewa się na kontry.
W fazie defensywnej broni cały zespół, wahadłowi moga mieć wsparcie i "8" i skrajnego stopera, co łatwo pozwala wyłączać skrzydłowych przeciwnika.
Taka to jest taktyka, gdzie trzyma się 0:0 i liczy na pojedyncze zaskoczenie rywala. Widać, że w meczach z mocnymi rywalami, to się sprawdza.
Natomiast w meczach z pozostałymi rywalami, gdzie to United potrzebują gola bardziej, wychodzi, że tu nie ma żadnej alternatywy na zdobycie bramki. A gol dla rywala w zasadzie rozstrzyga mecz.
19.08.2025 do newsa Manchester United - Arsenal 0:1. Dużo dobrego na inaugurację, ale punktów brak
Pokaż
Najgorsza porażka jaka może być - rywal grający koszmarny futbol wywozi 3 pkt. Wszystkie kontrowersyjne sytuacje sędziowskie rozstrzygnięte na niekorzyść United. Ciężko pogodzić się z takim wynikiem.
Myślę, że po tym meczu najrozsądniejszym będzie przemilczenie i przeczekanie do następnej kolejki.
Z jednej strony ciężko bić w trenera i zespół za porażkę po meczu z mocnym rywalem, który obiektywnie był słabszym zespołem.
Z drugiej strony Amorim jest w swojej roli już pół roku, gdzie te pół roku było w jego wykonaniu fatalne - i z perspektywy punktowania i z perspektywy samej gry.
Czas na usprawiedliwienia skończył się z końcem poprzedniego sezonu - teraz trzeba zacząć grać i wygrywać. Nie uważam, żeby ten mecz był aż tak dobry, jak powszechnie się uważa wśród kibiców United - weźmy pod uwagę fakt, że Arsenal strzelił gola szybko, to United musieli atakować i gonić. Czy United stworzyli sobie na tyle sytuacji, aby odrobić i wygrać? Mam wątpliwości - najlepsza sytuacja to strzał Dorgu z niełatwej pozycji i samotny rajd Cunhi. Raczej tzw. "setek" United sobie nie stworzyli, mając cały mecz na odrobienie strat.
Osobiście mam trochę zastrzeżeń do Amorima, które są jednak czysto subiektywne.
Irytuje mnie fakt, że w sytuacji, gdy United muszą gonić wynik, potrzebują bramki, to nadal atakują 1-2 zawodnikami - cały poprzedni sezon tak wyglądał. W Niedzielę również miałem wrażenie, że Mbuemo i Cunha sami we dwójkę forsują całą linię defensywną Arsenalu.
W sytuacji, gdy rywal zamyka się w swoim polu karnym przewagę muszą robić stoperzy swoimi wejściami pod pole karne, gdzie albo wbiegają w linię obrony rywala, albo mają za zadanie grać prostopadłe piłki - to równiez wyniki z taktyki Amorima i faktu, że jest tak mało elastyczny taktycznie. W takich momentach jedną zmianą można spokojnie przejść na grę 4 obrońców i zwiększyć liczbę kreatywnych piłkarzy w polu karnym rywala.
Na końcu jeśli obronią go wyniki, to wszyscy będą szczęśliwi (ja również), ale ona muszą zacząć nadchodzić niebawem, bo czas ucieka, a jego brak elastyczności taktycznej sprawia, że kolejny manager znowu będzie miał problemy kadrowe, bo odziedziczy piłkarzy skrojonych wyłącznie pod sposób grania.
31.01.2022 do newsa Mason Greenwood aresztowany przez policję
Pokaż
Generalnie wszystkim tym, którzy tak swobodnie piszą, aby z piłkarzem rozwiązać kontrakt, warto przypomnieć, ze - jakikolwiek nie byłby finał tej sprawy - to karta tego gracza jest warta ok 100 milionów brytyjskiej waluty i ktoś ma do niej prawa. Czasem bardzo żałuje, ze w życiu nie obracam się wokół tak krystalicznie czystych ludzi, którzy wyłącznie ze względu na kwestie etyczne, zrezygnowałyby ze 100 milionów funtów. Podziwiam ten poziom moralności.
Najgorsze w tej sprawie jest to, ze nikt nie wie jaki będzie jej final i jak bardzo pogrąży Masona (bo już pogrążył w jakimś stopniu).
Widziałem zdjęcia, nagranie głosowe. Wyglada to strasznie, ale moim zdaniem nie są to dowody, które by Masona obciążały bezpośrednio. Sa to dowody pobicia, ale nie są to dowody, iż sprawca był Greenwood. Jeśli dziewczyna będzie chciała iść w stronę udowodnienia wszystkiego i obciążenia piłkarza, znajda się do tego świadkowie i inne dowody potwierdzające zamieszczone zdjęcia itd. to dla Masona może to wszystko skończyć się nawet więzieniem, a już na pewno wykluczeniem z futbolu.
Najwiecej wątpliwości będzie w sytuacji, gdy materiał dowodowy będzie niewystarczający, aby postawić mu zarzuty.
Co wtedy? Z jednej strony masz wybitnie uzdolnionego gracza, który wzmocni klub sportowo. Z drugiej strony masz potencjalnego przestępcę, który osłabi klub wizerunkowo, co poskutkuje m.in. relacjami ze sponsorami itd.
Osobiście mam nadzieje, ze Mason wrócić na murawę w barwach United. Moje podejście do zawodników od zawsze było takie, ze nie obchodzi mnie jakimi są ludźmi. Piłkarz ma dla mnie znaczenie tylko, gdy jest na murawie. Poza nią jest kimś dla mnie nieznaczącym, którym nawet nie chce się interesować.
Inna sprawa, ze narobił sobie ogromnych kłopotów, które nawet w tym optymistycznym scenariuszu będą mieć na niego negatywny wpływ.
Przy takim talencie, bardzo to boli, mimo ze sam jest sobie winien.
Pozdro
24.05.2021 do newsa Jakie plany ma Manchester United wobec Elangi, Hannibala i Shoretire’a?
Pokaż
Bardzo dobry komentarz użytkownika Number10!
Zgadzam się, że w klubie zmieniono sporo w kwestii akademii/rezerw. Sporo w tym roli Solskjaera z tego co można było wyczytać gdzieniegdzie.
Osobiście trochę żałuje rocznika 00-01. Swego czasu miałem wrażenie, ze to wyjątkowo utalentowane pokolenie. Tymczasem chociażby Chong czy Gomes mieli poważne problemy z przeskokiem do piłki seniorskiej.
Bardzo liczę natomiast na Jamesa Garnera. Lubię widzieć jak piłkarz wznosi swoją gre na kolejne poziomy. Garner w poprzednim sezonie totalnie przerastał rezerwy, w tym sezonie kapitalnie radzi sobie w championship. Uważam, ze po takim sezonie zdecydowanie zasługuje na realna szanse w 1 zespole. Problemem jest tu jednak dość duża konkurencja na tej pozycji - ciekawe czy Ole ma jakiś pomysł na rozwiązanie tej sytuacji.
A z obecnych graczy rezerw i u18 to zdecydowanie Shoretire (widać, ze klub traktuje go jak perełkę), Hannibal czy Mcneill maja potencjał na przebicie się na stałe do 1 drużyny.
Są również inni - chociażby Fish, Hansen-Aronen, może Garnacho itd. ale w tym wieku to jeszcze wiele się może zmienić.
Pewnym zaskoczeniem jest dla mnie Elanga. Lider rezerw, ale jednak nie spodziewałbym się, aby to był potencjał na 1 drużynę. Z leicester wyglądał cieniutko i częściowo myślałem już, ze moje przeczucia były trafne. Z Wilkami natomiast był świetny i nie mam na myśli wyłącznie zdobytej bramki. Ma niesamowita szybkość i sprawiał wrażenie całkiem dojrzałego jak na swój wiek.
Ekscytujące czasy, bo jednak wychowankowie to DNA tego klubu.
19.04.2021 do newsa Neville o SuperLidze: Manchester United powinien zostać zdegradowany
Pokaż
Mówi o klasie średniej, bo klasa średnia doprowadziła ten klub do pozycji, dzięki której klub stał się bardzo atrakcyjny dla zewnetrznego inwestora. Glazerowie nie chcieli United, bo im się nazwa podobała, tylko dlatego ze był jedna z największych marek, a to uczynił bez ich kapitału. Trochę pomyliłeś przyczynę ze skutkiem w tej argumentacji. Do tego tez odnosi się Gary w swoim wywodzie. A decyzja właścicieli United, to z pewnością pierwsza tak poważna, gdzie nie sugerowana się chociażby odrobine interesem kibiców.
19.04.2021 do newsa Neville o SuperLidze: Manchester United powinien zostać zdegradowany
Pokaż
Przyznam, ze jestem zszokowany totalnym brakiem czytania ze zrozumieniem wypowiedzi Garego. Sam nie potrafię skrytykować merytorycznie pomysłu Superligi, a już na pewno głupota jest zestawienie tego jako pojedynek złej, zachłannej Superligi i dobrej UEFA. To walka dwóch organizacji, ktrore liczą się wyłącznie z kasa i nie dziwi mnie ze obrzydliwie bogate kluby chcą być jeszcze bardziej bogate i będą grać tam, gdzie więcej będą mogli zarobić.
Tutaj jednak dochodzimy do tego, ze Superliga to jednak dużo większy przewrot w rozgrywkach, niż te które miały miejsce w przeszłości. Rozgrywki które tworzą hermetyczne środowisko, zamknięte od reszty, gdzie rywalizacja sportowa nie jest żadnym czynnikiem, który mógłby kogoś dopuścić do tego grona. I ok, jeśli kibic by tego oczekiwał, to niech będzie. Świat się zmienia, biznes się zmienia, ja tez nie miałbym z tym problemów.
Tutaj największy zarzut ze strony Garego polega na tym, ze są kluby, których pozycja została zbudowana na ciężkiej pracy, wynikach lokalnej społeczności i spodziewałby się tego, ze zwłaszcza te kluby (wymienia United i Live) będą w tym całym projekcie bardziej transparentne i liczyły się ze zdaniem kibiców. Nikt nie prowadził żadnych konsultacji, nikt nie ankietował pomysłu, wszystko zrobiono pod stołem, jakieś komunikaty wrzucane po północy. Bardzo to słabe. Mnie to jakoś mocno nie uderzyło, ponieważ mnie ten cały współczesny biznes piłkarski na najwyższym poziomie już dawno przestał ekscytować. Tutaj mamy kolejny krok w stronę piłki, której ja nie lubię, ale tych kroków było już wiele.
Natomiast - podobnie jak Gary - oczekiwałbym jednak, ze mój klub będzie przynajmniej pozornie nawiązywał do swojej tradycji i historii i w pełni rozumiem jego obrzydzenie tym zachowaniem, zwłaszcza ze przez lata był członkiem tej społeczności, w której ludzie tacy jak on nie maja prawa głosu.
30.12.2020 do newsa Manchester United – Wolverhampton 1:0. Czerwone Diabły wyszarpały 3 punkty w końcówce!
Pokaż
Bailly jest elektryczny, bo gra 2 mecze na pół roku. Ciężko w jego sytuacji złapać stabilność.
Akurat nie wiem czy kiedykolwiek widziałem tak elektrycznego zawodnika jak Lindelof, a grając przez niemal rok mecz za meczem w tym samym zestawieniu złapał solidność.
Bailly daje szybkość, co może być bardzo przydatne przeciwko dobrze kontrującym, szybkim rywalom.
Lindelof świetnie wyprowadza piłkę.
Obaj mogą być rozsądnie wykorzystani w zależności od specyfiki meczu, a ja mimo wszystko uważam, ze stać nas na sprowadzenie lepszego stopera i widzę na tej pozycji pole do poprawy sytuacji personalnej
28.12.2020 do newsa Meulensteen: Jestem zaskoczony, że Solskjaer nie korzysta częściej z Van de Beeka
Pokaż
Ogólnie van de beek jest w United takim piłkarzem jak w Ajaxie - czyli nijakim. Niby ma wszystko co powinien mieć grający ofensywnie współczesny pomocnik, ale żadna z tych cech się nie wyróżnia, a dodatkowo nie potrafi zbytnio zdominować gry i narzucić swojego stylu.
Obserwując go czasem w Ajaxie zauważyłem, ze jego największym atutem jest umiejętnośc poruszania się na skraju pola karnego i znajdywanie się w sytuacjach do zdobycia bramki. Niestety, aby to pokazywać, musi grać wyżej, a tu jest Bruno, który jest nie do ruszenia.
Bardzo fajny i przydatny piłkarz z perspektywy kadry zespołu i całego sezonu. Natomiast jeśli Ole miałby zbudować zespół na miarę mistrzostwa Anglii (lub walczącego realnie do ostatnich kolejek o mistrzostwo), to raczej nie jest to zawodnik do podstawowego garnituru.