jassaj: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.01.2020 09:43No i tak moi drodzy uprawia się propagandę
1) to co już pisałem wcześniej- sam Ole mówił, że myśli o planowaniu długoterminowym, więc nawet przy obecnych brakach nie rozważa panicznych transferów na "zapchajdziurę"
2) w obronie śmiga Jones- który to mecz w sezonie Phila ? bo brzmi to conajmniej tak jakby był naszym podstawowym obrońcom a w lecie nie przyszedł do nas żaden ale to żaden obrońca- znów, można się zgodzić, że przydałby się w obliczu kontuzji Harrego taki Smoła,ale jest jak jest. Mamy wielu ŚO, obecnie połowa jest jak zwykle kontuzjowana więc grają rezerwowi. Trzeba się pozbyć wiecznie połamanych i to przemeblować, ale nie zrobisz tego w 1 okienko (tak, był Smalling, ale dla nadaktywnych przypomnę, że jego też 3/4 chciało się pozbyć więc bez hipokryzji proszę)
3) Pereira może Bogiem futbolu nie jest ale jak grał w Hiszpanii to co drugi tutaj pisał "trzeba dać chłopakowi szansę" "genialnie się rozwija w tej Valencii/ Granadzie". Z tym "średniakiem ligi hiszpańskiej"zajął 4 miejsce w lidze, gdzie wcześniej faktycznie Valencia zaliczała drugą połowę tabeli za pamiętnych rządów m.in naszego Gary'ego
Oczywiście w Valencii grywał mniej niż w Granadzie, ale bądźmy też szczerzy jeden z tych średniaków spadał z ligi za Pereiry a drugi "średniak" walczył o LM, do tego ze świadomością, że chłopak odejdzie więc nie ma sensu ogrywać go na chama dla innego zespołu
I tak o to z wypowiedzi, która może i ma wiele wspólnego z prawdą, bo każdy widzi, że kadra wąska, że kontuzje, że pozycja słaba- naprawdę, to każdy wie- robi się bełkot, przerysowywanie rzeczywistości i rozliczanie za wymagania o których nikt poza rozliczającym nie znał
Oczywiście, nie jest dobrze, ale kurczę, może plan jest taki, że jeżeli ten sezon i tak już idzie jak po grudzie to będziemy chcieli zrobić coś porządnego latem ? Bo kto niby teraz do nas przyjdzie ? Pisać to sobie można, ale już widzę jak niezależnie czy zespół naszego obiektu westchnień gra o LM/mistrzostwo/utrzymanie jego zespół puszcza go z otwartymi ramionami do nas i to jeszcze po przecenie i najlepiej bez żadnego zastępstwa
W temacie wczorajszym o przenosinach Younga do Interu wylała się masa (być może słusznych) komentarzy, że "to bez sensu puszczać zawodnika w środku sezonu, nawet jak jest rezerwowym bo nigdy nie wiesz, czy się nie przyda" - jak widać, da się zauważyć tę zależność więc czemu tak ciężko zrozumieć, że w innych klubach też żyją ludzie- myślący, nie boty komputerowe- tępe i naiwne
Zresztą, ile wielkich transferów dokonało się w tym okienku ? I czy tylko my jesteśmy w ciemnej dziurze ? Gdzie wielkie wzmocnienia Tottenhamu, Arsenalu, Milanu, Napoli czy chociażby niestabilnej Borussi Dortmund ? Czy oni nie potrzebują wzmocnień ? A jeżeli tak, to u nich też sami frajerzy pracują ?
Może projekt Ole jest naiwny w swoich założeniach, może mu to nie wypali, ale u niego widzę chociaż cząstkę podejścia "Fergusonowego", spojrzenia na futbol nie jak na jeden sezon i koniec świata ale jak na długoletni projekt. Poprzedni trenerzy sprowadzali na szybko kogo popadnie w celu kupienia na szybko wyniku- do czego to doprowadziło ? Czy to nie tutaj układa się listy "Rojo,Bailly,Young,Lingard,Mata....." do odstrzału ? A dopełnijmy to tym, że wielu graczy ery "post-Fergi" już odeszło- a też byli na tej liście... Tak się kończy kupowanie kogo podpadnie bo akurat ktoś chce sprzedać
Pozdro, elo i z fartem, wracam do roboty, bo za pisanie na DP mi nie płacą ;/