Madara2412: Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.11.2022 14:52Przede wszystkim zatrudnienie Ragnicka było na prawdę bardzo marnym ruchem, z góry uznanie go za trenera tymczasowego z którym nikt się nie liczył i nie miał żadnego warsztatu trenerskiego. Zwróćcie uwagę, że Cristiano będąc w kapitalnej formie w zeszłym sezonie nagle obniżył loty pod jego kierownictwem, chociaż potem i tak potrafił wyciągnąć hattricka z rękawa. Manchester zatrudniając go z pewnością zdawał sobie sprawę z jego intencji sprzedania Crystyny, któremu wcześniej dali kontrakt 2 + 1 i jeśli dodatkowo poparły go osoby będące ważne w klubie to uważam, że nazywanie tego zdradą jest jak najbardziej adekwatne. Zostawienie Ole do końca byłoby o wiele lepszym ruchem, Ragnick miał najgorsze staty ze wszystkim trenerów w historii naszego klubu. Chłop nie miał kompletnie pomysłów, nagle chciał pół składu sprzedawać i kupować 10 piłkarzy, nie rozumiejąc, że to tak nie działa i potrzeba chociaż z 3 okien transferowych. Ten Hag zrobił dobrą robotę kupując Eriksena Casemiro i Lisando to na pewno, myślę, ze Antony też się może jeszcze obronić. Ralf wystawiał do bólu Maguiera i próbował coś grać jakimś Elangą. Także tutaj Ronaldo ma w pełni rację. Kwestię infrastruktury itd tutaj ameryki nie odkrył było wiele przesłanek na to wskazujących. Cristiano był wyzywany za brak uczestnictwa w preseasonie, ale jak widać miał istotne powody ku temu, na pewno nie okłamałby w kwestii hospitalizowanej córki, pamiętajmy, że jedno z jego dzieci wgl się nie narodziło co było też dużą traumą. Jeśli chodzi o transfer Ronaldo tutaj jakby ciężko zarzucać coś manchesterowi oraz ten hagowi ponieważ nie było konkretnych ofert, ale wszystko wskazuje na to że Eric mógł robić dobrą minę do złej gry typu mówił dobrze o Ronaldo, ale tak na prawdę nie myślał i nie wiązał z nim planów na dłużej, ale też co mial tak na prawdę zrobić. Jedyne ruchy jakie miały wgl dla mnie rację bytu dla Ronaldo był to bayern, który okazał się niestety nie realny, ewentualnie powrót do sportingu lizbona który też nie kwapił się ze ściąganiem go radząc sobie dobrze i bez niego, mogło też ich to przerosnąć finansowo. Także ani klub ani trener nie byli za bardzo w stanie zapewnić mu żadnej satysfakcjonującej opcji tranferowej. Cristiano nie bronił się też na boisku co było w dużej mierze podyktowane pewnie jego psychiką, obciążeniem, narastającą frustracją. Jednak wypychanie go z klubu na siłę na pewno nie było właściwe, bo jeśli piłkarz ciągnie Cię niemal solo cały sezon, nagle ma gorsz okres i to nie do końca podyktowany nim samym, np. brakiem profesjonalizmu , tylko sytuacją rodzinno życiową no to sory, ale tak się nie robi. Na pewno postąpił ładnie wracając do United i nie idąc do City ale zastał klub w ruinie bez większych amibcji żeby nawet coś zmienić, człowiek z tak dużymi chęciami nagle miał odcięte możliwości żeby o coś powalczyć. Generalnie nie jest nowością, ze nasz zarząd robi masę nieudalonych ruchów, ale dopiero po czasie wynika czy piłkarz odpali czy nie, najgorszy jest jednak brak zaangażowania i zatracenie mentalności zwycięscy, który teraz dopiero powoli jest nam przywracany przez obecnego trenera. Ronaldo jednak nigdy go nie brakowało i mimo wszystko było widać, że stara się pokazywać młodym piłkarzom, uczyć ich, zwiększać morale, ale jeśli w okół Ciebie jest tyle zła, które dotyka klub ciężko udawać, że wszystko jest w porządku i ciągłe powtarzanie " no trzeba pracować, wrócimy silniejsi" pierdu pierdu trzeba wskazać prawdziwe powody i obnażyć prawdę zeby zrobić krok w dobrą stronę, co Ronaldo zrobił w drastyczny sposób tym wywiadem, ale sądzę, ze było to potrzebne, a wręcz niezbędne. Uważam jednak, że Ten Hag popełnił parę błędów nie stawiając na Ronaldo w meczach gdzie nie był dostępny żaden inny prawdziwy środkowy napastnik. Ja wiem Cris nie gra jak Cris, ale czasem po prostu musisz próbować jeśli nie masz innej opcji, zobaczcie jak szybko Casmiero odstawił Scotta, na którego z góry nie warto bylo stawiać. Stawianie na siłę na pupilka Rashforda na środkowym napadzie, ok ten broni się statami, ale głównie grając na skrzydle, a nie na pozycji nr 9. Uważam że jest to pewnego rodzaju brak szacunku bo jeśli masz dostępnego Ronaldo, a na siłę wystawiwasz Marcusa na pozycję na której nie umie nie umiał i nigdy nie będzie umiał grać, a na prawdę skrzydło wpychasz Elangę jeśli nie ma Antonego, gdzie spokojnie możesz zalepić tą stronę Rashfordem. Ok może on też nie jest tam super wyborem ale jednak Rashford > Elanga. Cris starał się i miał przebyłski w tym sezonie między innymi strzelając bramkę z Sherifem, żeby potem nie zagrać nawet minuty z City,a później zdobywając bramkę na wagę zwycięstwa z Evertonem, zaliczając asystę przy wygranym meczu z Omonią również dającą 3 punkty, po czym w nagrodę został sadzany na cały mecz na ławkę totenhamem, gdzie gnoiliśmy ich 90 minut. Argumenty że to brak szacunku dla Ronaldo wystawiać go w takim meczu jest po prostu śmieszne, korona by Ten Hagowi z głowy nie spadła jakby wpuścił go z totkami gdzie Bruno strzelił na 2 -0 w 69 minucie i mecz był pod pełną kontrolą. Rashford w meczu z totenhamam kopał się po czole, a mimo to nie został zmieniony za Ronaldo, co pokazuje pewnego rodzaju niesprawiedliwość, nie bronie rzecz jasna jego zejścia bo mimo wszystko nie powinien tak robić, ale rozumiem jego złość. Wszystkie niepowodzenia, zła gra były ciągle na Ronaldo. Rashford i Sancho grają źle bo Ronaldo, Brudno jest blokowany przez swojego kolegę z drużyny, team nie presuje bo Cristiano, był obwiniany za każde niepowodzenie. Śmieszą mnie argumenty braku o presowaniu przez środkowego napastnika, Ronaldo w meczu z arsenalem miał duży udział przy dwóch bramkach na 3 -1 swoim wejściem i mówienie jakoby Rahsford i nawet Martial byli bogami nakładania presji na rywala, bez żartów proszę. Podsumowując uważam, że klub nie zachował się w porządku co do Cristiano, ale sądzę, że ta sytuacja wyjdzie na dobre i dla Ronaldo, który po prostu już nie może dłużej zostac w united i im szybciej się rozstaną tym lepiej, a może będzie to początkiem jakiegoś bodźca dla całego klubu żeby na prawdę coś zmienić.