Zodiac: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.02.2019 08:1837 godzin do meczu, więc zapominamy o Premier League i skupiamy się na Lidze Mistrzów. Postaram się rozbić na czynniki pierwsze przewidywany skład francuskiego klubu na jutrzejsze spotkanie.
1. Formacja:
Najprawdopodobniej 3-4-3, więc ustawienie stawiające na szybkie kontry, z zagęszczeniem środka pola. Cóż, graczy na pewno do tej formacji mają bardzo dobrych. W ogóle coraz częściej ten zespół gra wahadłowymi, więc to nie jest dla nich nowość. Jeżeli wyjdą taką formacją, gdzie teoretycznie oddajesz pole gry przeciwnikowi, to i tak uważam, że to oni będą częściej przy piłce. My również musimy szukać naszych sytuacji w kontrach, bo ciężko się gra przeciwko tej drużynie atakiem pozycyjnym.
2. Linia defensywna:
Tutaj wątpliwości nie ma, że między słupkami stanie Buffon. Trójka, środkowych obrońców to najprawdopodobniej: Kehrer, Silva i Kimpembe. Moim zdaniem bardzo mocno obsadzona defensywa. Kehrer jest bardzo młody, a świetnie się rozumie z resztą. Silva to doświadczenie samo w sobie. W czasach swojego prime, na pewno topka, jeśli chodzi o tę pozycję. No i Kimpembe, który w fazie grupowej zagrał kapitalnie (na sześć meczów PSG, obejrzałem cztery). Na pewno nie będzie łatwo ich przejść, ale sposobów jest mnóstwo, będzie trzeba próbować.
3. Wahadła:
Wszyscy piszą o Meunierze, a doskonale wiemy, że lewe wahadło to Bernat, a prawe - Alves. Na pewno dwójka, różniąca się od siebie niesamowicie. Bernat bardzo wybiegany, szybki, dobry technicznie. Alves? Może nie szybki, bo wiek robi swoje, może nie dynamiczny, ale na pewno lepszy technicznie od swojego kolegi z lewej strony. Trzeba tez podkreślić jakość i doświadczenie brazylijczyka. Przecież jest jednym z najbardziej utytułowanych piłkarzy na Świecie. Na dodatek powąchał boiska w Hiszpanii, we Włoszech i teraz we Francji, więc jest bardzo elastyczny. Jeśli chodzi o wahadła, to wiatru spodziewałbym się bardziej po lewej stronie. W tej formacji jest tak, że często jeden wahadłowy też się bardziej cofa, wtedy jest czwórka z tyłu i czwórka w linii pomocy. Na pewno na takim poziomie piłkarskim zmienność pozycji i formacji w trakcie meczu to drobnostka.
3. Linia pomocy:
Moim zdaniem, w jutrzejszym spotkaniu, zdecydowanie najlepiej obsadzona pozycja przez francuski klub. Mój idol, jeśli chodzi o tę pozycję - Veratti i obok niego bardzo solidny Draxler. Jeżeli ktoś oglądał spotkanie z Liverpoolem w Paryżu to wie, że włoski pomocnik sam zdominował środek pola. To jest taki zawodnik, który nie wykręca fenomenalnych liczb, ale jego praca przez całe spotkanie jest po prostu nieporównywalna. Draxler na pewno jest fajnym uzupełnieniem Verattiego. Według mnie, kluczowa linia, jeśli chodzi o spotkanie z nami.
4. Linia ataku:
Di Maria - na pewno sporo doświadczenia, dynamiki i techniki wniesie ten zawodnik. Lubi dryblować, może nie jest tak szybki jak Mbappe, ale na pewno wie co robić na swojej pozycji. Czytałem, że na środku będzie właśnie młody francuz, a po prawej: Choupo-Moting. Nie wiem, pamiętajcie, że to są tylko przypuszczenia. W każdym razie, na pewno Kylian, obok Verattiego, będzie kluczowy. Niesamowita dynamika, przyspieszenie najprawdopodobniej jedno z najlepszych na świecie. Papiery na najlepszego skrzydłowego na świecie, oraz na jednego z najlepszych piłkarzy. Młodzieniec, który u boku Cavaniego i Neymara rozwija się niesamowicie. Jestem pod ogromnym wrażeniem, tym bardziej, że gówniarz jest po prostu ode mnie młodszy. Czy można w jego aspekcie mówić o doświadczeniu? Myślę, że i tak, i nie. Młody, więc na pewno inaczej się na takiego zawodnika patrzy, ale przecież jest mistrzem Świata, grał w półfinale Ligi Mistrzów, jeszcze w koszulce AS Monaco. W spotkaniu z Argentyną na wspomnianym mundialu, sam wygrał mecz. Sami widzicie, że nie potrzebuje mieć obok siebie brazylijczyka i urugwajczyka, żeby zabłysnąć. Na pewno najgroźniejszy kaliber w jutrzejszym meczu. Co do kameruńczyka, to ciężko mi cokolwiek powiedzieć, więc nie plotę głupstw, bo nie widziałem zbytnio jak gra. Zazwyczaj jak wchodził, to na ostatnie piętnaście minut i logiczne, że świeży, to wiatru trochę zrobił, ale na pewno nie ten kaliber co Di Maria czy Mbappe.
Jeśli chodzi o Was, drodzy e-koledzy, to radziłbym nie przesadzać z tym, że zostaną rozjechani. To nie jest tak, że macie nie wierzyć w zespół norwega, bo ja też wierzę. To nie jest tak, że mamy wyjść z pełnymi gaciami. Po prostu uspokoić się i przygotować na genialne widowisko. To samo pisaliśmy rok temu, przed meczem z Sevillą, a jednak PSG to inna półka. Pamiętajcie, że gramy u siebie, każdy remis jest na naszą niekorzyść, bo nie dość, że potem rewanż na wyjeździe, to Cavani i Neymar już raczej wrócą. Dla mnie jutrzejszy mecz jest kluczowy, który może sporo ustawić. Czekam z niecierpliwością!