Manchester United w czwartek zmierzy się z FC Porto w 2. kolejce Ligi Europy. Czerwone Diabły potrzebują zwycięstwa w Portugalii po kiepskiej inauguracji nowego sezonu w europejskich pucharach.
» Manchester United po remisie z Twente potrzebuje dobrego wyniku w 2. kolejce Ligi Europy.
Piłkarze Erika ten Haga w ubiegłym tygodniu zaledwie zremisowali z Twente (1:1) przed własną publicznością. Nastroje w szeregach Czerwonych Diabłów pogorszyły się jeszcze bardziej po kompromitującej porażce z Tottenhamem Hotspur (0:3). Angielskie media spekulują, że dwa najbliższe mecze będą kluczowe dla przyszłości Ten Haga na Old Trafford.
Kto? FC Porto vs Manchester United Kiedy? 03.10.2024, 21:00 Gdzie? Estádio do Dragão Sędzia? Tobias Stieler (Niemcy) Transmisja? Polsat Sport Premium 3
Manchester United w tym tygodniu czekają dwa trudne wyjazdy. Po spotkaniu z FC Porto drużyna Ten Haga zmierzy się z Aston Villą w Premier League. Kiepskie wyniki w obu meczach mogą sprawić, że październikowa przerwa na kadrę będzie burzliwym okresem w Teatrze Marzeń.
Na razie uwaga Erika ten Haga i jego piłkarzy koncentruje się na meczu z FC Porto. Portugalczycy również potrzebują punktów, bo na inaugurację Ligi Europy niespodziewanie przegrali z Bodo/Glimt (2:3). W czwartek remis nie zadowoli więc żadnej z drużyn, co zapowiada otwarte i ciekawe spotkanie.
Sytuacja kadrowa Meczu z Tottenhamem Hotspur z powodu urazów nie dokończyli Mason Mount i Kobbie Mainoo. Stan zdrowia zawodników zostanie więc oceniony w środę i dopiero wtedy zapadnie decyzja, czy polecą oni z kadrą do Portugalii.
Przeciwko Spurs na ławce rezerwowych usiadł Victor Lindelof, który od okresu przygotowawczego leczył uraz stopy. Mecz z Kogutami z powodu stłuczenia opuścił Harry Maguire. Na liście kontuzjowanych w zespole Czerwonych Diabłów pozostają Tyrell Malacia, Luke Shaw i Leny Yoro.
W drużynie FC Porto trener Vitor Bruno ostatnio nie mógł liczyć na Ivana Marcano i Fabio Vieirę.
Przewidywane składy:
FC Porto: Costa – Joao Mario, Pedro, Perez, Moura – Varela, Gonzalez – Pepe, Sousa, Galeno – Omorodion
Manchester United: Onana – Dalot, Martinez, De Ligt, Mazraoui – Mainoo, Eriksen – Rashford, Fernandes, Garnacho – Zirkzee
Ostatnie 5 meczów pomiędzy Manchesterem United a FC Porto:
Data
Spotkanie
Wynik
19.03.1997
Liga Mistrzów: FC Porto – Manchester United
0:0
25.02.2004
Liga Mistrzów: FC Porto – Manchester United
2:1
09.03.2004
Liga Mistrzów: Manchester United – FC Porto
1:1
07.04.2009
Liga Mistrzów: Manchester United – FC Porto
2:2
15.04.2009
Liga Mistrzów: FC Porto – Manchester United
0:1
Przedmeczowe wypowiedzi:
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United mierzył się z FC Porto osiem razy w historii europejskich pucharów. Czerwone Diabły mają na swoim koncie 3 zwycięstwa, 3 remisy i 2 porażki.
– Ostatnie spotkanie pomiędzy Manchesterem United a FC Porto miało miejsce w kwietniu 2009 roku. W ćwierćfinale Ligi Mistrzów pamiętnego gola zdobył wówczas Cristiano Ronaldo, a Czerwone Diabły uzyskały przepustkę do półfinału.
– Manchester United z drużynami z Portugalii rywalizował 27 razy. Czerwone Diabły wygrały 18 takich spotkań, 5 zremisowały i 4 przegrały.
– FC Porto rywalizowało z angielskimi zespołami 46 razy. Portugalski klub wygrał 10 meczów, 10 zremisował a 26 razy poniósł porażkę.
– Po raz ostatni Manchester United rywalizował w europejskich pucharach z zespołem z Portugalii w październiku 2017 roku. Czerwone Diabły pokonały wtedy Benfikę (2:0) w Lidze Mistrzów.
– FC Porto przegrało 2:3 na inaugurację z Bodo/Glimt, choć portugalski zespół w tym spotkaniu oddał aż 28 strzałów.
– FC Porto przystąpi do meczu z Manchesterem United podbudowane wysokim zwycięstwem z Aroucą (4:0) w ostatni weekend. Zespół Vitora Bruno w tym sezonie portugalskiej ekstraklasy rozegrał do tej pory 7 spotkań, notując 6 zwycięstw i 1 porażkę.
– W ostatnich czterech wyjazdowych meczach Manchesteru United w europejskich pucharach oglądaliśmy aż 23 bramki (9 zdobytych, 14 straconych). Czerwone Diabły w trzech ostatnich wyjazdowych starciach w Europie strzelały po 3 gole, ale nie wygrały ani jednego meczu (1 remis, 2 porażki).
Mecz FC Porto vs Manchester United rozpocznie się w czwartek 3 października o godzinie 21:00. Spotkanie będzie transmitowane na Polsat Sport Premium 3. Zapraszamy także do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
przemosx: Porto strzeli 2-3 brameczki ale coś czuję że dopiero od 2. połowy. Pierwsza to będzie takie rozpracowanie United, może jakieś lekkie wymęczenie a potem jazda.
MiSt: W kilka dni nie da się nadrobić zaległości w przygotowaniu taktycznym. Jedyne co chciałbym zobaczyć to duże zaangażowanie przez całe 90 minut. To przy dobrych wiatrach wystarczyłoby do zwycięstwa. Wiem, jestem marzycielem :)
vanantgaal: Ja wierzę, że dzisiaj pokażą kawał wertykalnego futbolu i wygramy, podobnie w niedzielę. Czekam na powrót na devilpage hasła "murem za ETH" bo ostatnio coś ucichło
Cwr91: Może nasi kopacze nas zaskoczą jak już nikt prawie nie liczy na dobry występ. Zastanawiam się czy oglądać bo ostatnio to żadnej przyjemności nie dają występy naszych orłów ale włączę. Jak zobaczę brak zaangażowania i grę bez pomysłu to sobie odpuszczę
Tylerdurden5:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 15:20
Cóż każdy widzi jak jest. Ten hag jest do zwolnienia i tu już nie ma wymówek , że kadra nie taka, kontuzje itd. Z jego " szpecami" trzeba się pewnie jeszcze bujać min. 2 sezony. Do wszystkich którzy teraz pieją z zachwytu, że łysy bajerant odszedł, od przyszłego sezonu trenerem man utd prawdopodobnie będzie Potter, Southgate albo allegri, czyli prawdopodobnie jeszcze gorsza opcja niż eryk.
Z resztą nie ważne czy managerem byłby brzęczek, tuchel, guardiola, ancelotti, howe, flick czy ktoś. Za każdym razem kończyło by się to podobnie, chwilowy wzrost( czasem nawet trwający sezon), a potem sru sinusoida formy i wyników. Mam wrażenie że ten klub jest przeklęty bo od 11 każdy kto tu przychodzi gaśnie a wręcz kretynieje. Tyczy się to zarówno trenerów jak i zawodników. Jakby pozbyć się rashforda, antonego, dalota, Shawa, Mounta, a w ich miejsce sprowadzić haalnada rodreigo, de bruyne, Walkera, fodena i ake to w najlepszym wypadku była by walka o top 4. Taki salah w primie wyglądał by najwyżej jak sterling w chelsea. Przykra prawda jest taka, że jeżeli nie jesteś ponad 30 sytym kotem który chce dorobić na starość lub ostatni raz pograć w teoretycznie dobrym klubie to nie przychodzić bo sobie zmarnujesz karierę. Najgorsze że w takim city czy Liverpoolu nawet taki antony czy dalot byli by rozpatrywani jako dobrzy zawodnicy a nie memy.
Utd jest chyba najgorszym klubem do kibicowania. Można się śmiać że spurs ale oni chociaż pod pocheyyimo mieli 3 sezony stabilnej gry, byli w finale ligi mistrzów, otarli się o mistrzostwo. To trochę casus polskiej reprezentacji nowi zawodnicy, trenerzy a dalej taktyka lagi i kupa w majtach.
Dużo ludzi mówi o zatrudnieniu amorina tylko prawda jest taka , że nawet jakby jakimś cudem wszedł by to tego kociołka to po 1.5 sezonu byłyby głosy, amorin out gramy syf, miliony na szrot etc. Ten hag też jak przychodził był jednym z atrakcyjniejszych nazwisk na rynku a teraz każdy widzi jak jest.
Kończąc mój wywód na Eryku z tej mąki ewidentnie chleba nie będzie. Widać to po nim jak i zespole. Teraz tylko czekać na następnego "zbawcę", który wywali miliony na transfery.
Wiem że pewnie wielu się nie zgodzi, powie że jęczę i w ogóle , ale mam dosyć tego co się dzieje. Podsumowaniem tego jest bruno nasz kwiat na betonie którego też zaczęło dopadło to przeciętniactwo.
Leh: Tylerdurden - tu od 11 lat był jeden wybitny trener czyli Jose, przy czym Jose nie pasował do United swoim stylem gry.
Ashworth i Ratcliffe mogą dowolnie dużo inwestować w proces i struktury, ale wielkie ery w piłce są definiowane przez wielkich trenerów. Zobacz, jaką pracę wykonuje Arteta w Arsenalu albo Emery w Villi. Jaką wykonał Klopp.
Sorry, ale myśmy nie mieli ani jednego trenera na ich poziomie. Tzn. mieliśmy, ale Mourinho był idealnym trenerem dla Chelsea albo dla Interu. Nie był dla United, tak jak nie byłby dla Arsenalu.
Znajdźmy wlaściwego człowieka, a klub wróci na właściwe tory.
Tylerdurden5:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 16:36
Niestety dostępny rynek trenerski nie powala. Kwestia jest też czy taki trener chciałby przyjść. Ale jak widzę że rozpatruje się nawet w plotkach chłopa który marnuje najlepsze angielskie pokoleniem grając taką padakę, a fenomen bierze się z dojścia do dwóch finałów do których doszedł dzięki farciarskiemu losowaniu.
Masz rację że znalezienie dobregomamagera jest kluczowe. Osobiście spróbowałbym zatrudnić Eddiego howe'a albo nagelsmanna.
Leh: Sztejner - to jest realne. Warunek: topowy trener od nowego sezonu + co roku jeden absolutnie topowy transfer na kluczowe pozycje. Mówię tu o zawodnikach pokroju Alissona, Van Dijka i Salaha albo Rodriego, De Bruyne i Haalanda albo Ray'i, Saliby i Rice'a albo Martineza - Onany - Watkinsa.
My nie mamy ani jednego piłkarza, który byłby na swojej pozycji najlepszy w lidze. Miejmy takich 3 i topowego trenera i walka o tytuł zrobi się realna.
Leh: Zbyszek - my ich omijamy, a nie oni nich. Po prostu nie próbujemy kupować najlepszych, zamiast tego kupujemy przeciętniaków za grube siano. Tzn ostatnio już nie za tak grube, ale nie pamiętam, kiedy kupiliśmy zawodnika najlepszego na swojej pozycji w lidze...
Martelink: Leh ty tak serio z tymi transferami "topowych" zawodników?
Czy tego już tu nie było?
Pogba najlepszy zawodnik SerieA w momencie transferu do United, Zlatan najlepszy zawodnik Ligue1 w momencie transferu do United, Mchitarian najlepszy zawodnik Bundesligi w momencie transferu do United...
United grało najlepszą piłkę w momencie kiedy wychowywało sobie piłkarzy Beckham, Giggs, Ronaldo i dodawało brakujące puzzle jak Cantona, Rooney, RVN, RVP...
Tu też nie chodzi o topowego trenera, tylko trenera który dotrze do obecnej grupy zawodników, nam brakuje liderów na boisku i poza nim.
Emery przepadł w Arsenalu, wziął AV kiedy byli na dnie tabeli i zrobił z nich drużynę Top4 ligi.
Można dużo powiedzieć o AV ale tam bramkarz co chwilę pokazuje charakter i boiskowe j... u nas nie ma takiego zawodnika.
Nie wiem czy na rynku jest trener który mógłby zrobić z United "ekipę" która będzie walczyć, w tym momencie mam na myśli dostępny... Guardiola czy Klopp mogli by to zrobić ale żaden z nich tu nie przyjdzie.
Chyba jedynie Alonso ale to też się nie stanie że względu na jego historię w Liverpoolu.
Obecnie potrzebujemy trenera który przerośnie ego zawodników, kupi kilku mniej znanych zawodników i stworzy z nich drużynę a nie zlepek indywidualności.
SmokuUtd: Dzisiejszy meczyk sobie daruję (wolę pokopać na hali) I może dobrze na tym wyjdę. Co do niedzieli to się zastanowię jeszcze. Tyle weekendów co mi te miernoty popsuły to nie policzysz...
LukasReDdeviL: Bruno w lidze zawieszony na 3 szpile :) Chciałbym taki scenariusz na dziś,zaczyna mecz na ławie i przy dobrym wyniku nie pojawia się na placu gry.Jakas kara musi być bo forma naszego kapitana jest fatalna.
brazylianwisnia: Przecież większość założeń z Ajaxu jest próbowana - 3-1-6 w ataku, wysoki pressing, gra od tyłu. To jak wychodzi to inna sprawa. Z tym Ajaxem to chodzi tylko o to, że granie jak Ajax nie wystarczy na granie lepiej od City a niekoniecznie działa to tak.
is200second: Weźcie już dajcie spokój z takimi bzdurami. Najlepsze czasy jakie przeżywał ten klub były za jego tutaj gry. I nie zmieni to fakt, że się z haagiem nie dogadali. I fakt że wygarnąć na lamach prasy to co myśli o klubie i jego zarządzaniu. Sprawa jest prosta od dawien dawna było tak że ludzie którzy mają swoje zdanie i mówia wprost co myślą nie są lubiani. I tyczy to się również naszych niszowych relacji.
Zapamiętajmy go jako legendę i piłkarza absolutnie wybitnego. Mam nadzieję że tu wróci w roli szkoleniowca.
mycka86: Nie wiem czy to trolling czy szukanie atencji, ale każdy, dosłownie każdy, mniej lub bardziej związany z MU poparł ETH w konflikcie z CR7 i Sancho.
Biniek: To że tenhagowcy byli najgłośniejsi w swoich okrzykach zachwytu nad działaniami Ten Haga, nie znaczy że wszyscy się z tym zgadzali. Dziś większość tych krzykaczy boi się tu w ogóle zajrzeć.
Piwal: Każdy dosłownie każdy ? Chyba się za dużo Ten Haga naczytałeś bo i Ciebie już odkleja. Nie opowiadaj bzdur, wiele osób związanych z klubem było za Ronaldo bo widzieli co dzieje się za kulisami. Keane pokłócił się w studiu z kolegami twierdząc że nie odstawia się Ronaldo w meczu z City a wiele osób nie odniosło się do sprawy głównie dla dobra klubu i żeby nie dokładać Ten Hagowi presji na początku kariery.
Pyra: Bardzo dobra decyzja klubu, że pogonili CRa.
Za kulisami może dziać się co chce ale jak zawodnik idzie do jakiegoś szmatławca i dosłownie obrzuca klub łajnem to droga jest tylko jedna, zamach, kop i tyle go widzieli.
Biniek: Można by to jeszcze uznać za sukces, gdyby w miejsce Ronaldo Łysy sprowadził kogoś, kto potrafi grać w pilke, a nie Weghorsta i jego młodsza wersję z Danii.
Piwal: Pyra a co on takiego powiedział o Twoim ukochanym klubie? Ze jest przestarzała infrastruktura ? Że nic sie nie zmieniło od jego odejścia? Że spodziewał się czegoś innego? W zasadzie on nawet o Ten Hagu nie powiedział nic strasznego oprócz tego że go nie szanuje bo Ten Hag nie szanuje jego.
Hejterzy Ronaldo i fanboje Ten Haga rozdmuchali wywiad do rangi niewiadomo jakiej zniewagi dla klubu a to tylko troche gorzkiej prawdy.
NexaT:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 15:14
O Piwal i walka o Ronaldo do końca świata i dzień dłużej. Stare, znałem.
Co to za linia obrony w ogóle. Takich rzeczy co mówił Ronaldo po prostu się nie mówi, jeśli grasz w klubie i masz z nim ważny kontrakt. To po prostu sranie do własnego gniazda. Jak go tak bolało to mógł odejść i powiedzieć jak było, a nie w trakcie sezonu robić ferment i nakładać jeszcze większą presje na klub.
Dobrze, że chociaż zrobił to publicznie, a nie wynosił informacje jak ostatni kret.
"Hejterzy Ronaldo i fanboje Ten Haga rozdmuchali wywiad do rangi niewiadomo jakiej zniewagi dla klubu a to tylko troche gorzkiej prawdy."
A czym to było? Rozumiem, że na porządku dziennym jest, że Messi, Ramos, Ibra i inni wielcy w trakcie trwania sezonu udzielają wywiadu obsrywając klub?
Pyra: Ja mam lepszą radę, nie wchodź tu do jego zwolnienia, przecież dowiesz się tego czy od Romano czy nawet pudelek o tym napisze a większy spokój na forum będzie.
Pyra: Odezwał się tytan intelektu, który poza personalnymi wycieczkami dosłownie nie napisze nic konstruktywnego.
Wystarczy wejść w twoje komentarze i albo jakaś schizofrenia albo duże upośledzenie umysłowe.
SonofSparda: Pyra, mi się wydaje, że to jest najspokojniejszy czas na forum od rozpoczęcia sezonu. Wszyscy obrońcy 7Haga przejrzeli już na oczy, jest to jakiś progres.
Klierek7: ja jestem z Erykiem wspieram każdego trenera do końca jego dni. Osoby kierujące klubem mają większe pojęcie o tym co się dzieje i ufam im bardziej niż bandzie pieniaczy z devilpage. Zwolnienie trenera bez koncepcji następcy to totalna pomyłka prowadząca do większych problemów.
Paps:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 12:19
No właśnie, wspierasz trenera, a nie klub. Ja wspieram klub i dlatego nie chce tu trenera, który spycha klub na dno, bo nie ma koncepcji. To są te detale. Dlatego ufam sobie, a nie karnemu trenerzynie i bandzie pieniaczy z dp z klapami na patrzalkach.
Pyra:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 13:09
Rakusz
zarejestrowali, oczywiście omijając przepisy jak w przypadku Daniego Olmo
Szczęsny zarabiał w Juventusie 12M brutto a w Barcelonie dostał 3M + "premie"
Gdyby Barca dała mu choćby 5M legalnie to nie zmieściliby się w limicie przepisu 77 o maksymalnych zarobkach rezerwowego nieprzekraczających 2% całego budżetu na place.
Kreatywna księgowość wiecznie żywa.
PS. Chyba, że chcesz mi powiedzieć, że Szczęsny odstąpił ostatni rok kontraktu w Juve warty 12M, zapłaci karę od nich za podpisanie z Barceloną kontraktu wynoszącą 2M i będzie grał za 3M bez niczego pod stołem. Chyba aż tak naiwny nie jesteś.
bajuu: Nie zwolnią. Będziemy światkiem pojedynku wirtuoza footballu z "dinozaurem" w LE. Jeden odpad z Sevilla z LM i psy na nim wieszali, a holender zajął ostatnie miejsce w grupie i dalej miał pełne poparcie. Wszyscy wierzą w proces.
ArktoS: Bez względu na wszystko, liczę dzisiaj na dobre spotkanie. Nie mam najmniejszego zamiaru liczyć na porażkę, bo dla mnie nie ma znaczenia, kto tam siedzi, tylko czy wygrywamy. Może kara w końcu karta się odwróci. Jak odejdzie to spoko, pojawi się ktoś nowy z innymi założeniami i może przynieść to efekt. Jak zostanie i zacznie wygrywać to będę równie mocno się cieszył.
Wg mnie skład na dzisiaj wyjdzie taki:
Onana
Mazraoui - Maguire - Lisandro - Dalot
Casemiro - Fernandes - Eriksen
Amad - Hojlund - Rashford
Mam nadzieję, że to jedne z ostatnich meczy Dalota na LO, bo po prostu mi go szkoda. Zupełnie inny zawodnik po zmianie stron. Realizuje minimalnie zadania, bo widać, że gdy gra na PO to nie dość, że broni i atakuje to jeszcze wspiera pomoc.
Liczę na dobry, odprężający meczyk i przyjemne zwycięstwo z chociaż jedną bramką Hojlunda.
brazylianwisnia: Ma w tym racje, ale dokładnie - szanse nic nie znaczą jak nie pakujesz do siatki. To ile jednak zmarnował Garnacho, Bruno i Zirkzee to kryminał. Zawiodłem się głównie na Argentynczyku. Jeszcze jednak dużo czasu minie zanim będzie na poziomie solidnego skrzydłowego.
Widmo: @brazylianwisnia pytałeś co przemawia za McKenna. Gosc zna United pracował tutaj zna juniorów. Dotego dobre wyniki z IPS (2awansy w 2sezony) No I najważniejsze bardzo przyjemna gra dla oka. Pomimo słabszej kadry graja odważnie,szybko. Przed sezonem był jednym z kandydatów do zastąpienia ETH jednak brakowało mu doświadczenia w PL dlatego w tym sezonie ma najtrudniejsze zadanie w karierze. Utrzymać się z beniaminkiem,jeśli mu się to uda drzwi do Wielkiej piłki zostaną przed nim otwarte.
Mało jest trenerów z takim potencjałem, małymi wymaganiami (nie będzie zarabiał tyle co ETH czy poprzednicy ) I doświadczeniem (dla niektórych może nie wielkim, jednak moim zdaniem PL czy 1liga to wiecej niż gra w Niemczech a już napewno Holandi bo znasz podwórko, realia i tu znów dodam zna United) .
Reszta kandydatów to byly selekcjoner czy "dinozaury" które może wykręca jakiś wynik ale nic nowego nie wprowadza. Ryzykowny krok, ale z potencjałem. Ruch podobny trochę do tego z Potterem ale ten wiemy że już się nie sprawdził, dlatego jego tyz bym odpuścił.(zwłaszcza że jak porównamy ich to Potter tak wygląda słabiej. BHA było notowane wyżej a on był tam 4lata? Więc też dłużej budował swój "sukces" No I BHA dalej gra swoje a Potter nie trenuje nic nawet 2 ligowca co świadczy o jego "ambicjac, nachapał się z odprawy i czeka na kolejny wysoki kontrakt zamiast pracować i poprawiać warsztat) .
Mckenna to moj faworyt, nieoczywisty praktycznie nie niewielkim ryzykiem(ludzie chcą RVN xD który tyz wypada słabiej) I piszą że,,nie mamy nic do stracenia zwalniając ETH gorzej nie bedzie" dlatego bym zaryzykował zamiast brać "sprawdzone nazwiska " które najlepsze maja juz za sobą.
Można się nie zgadać, wpływu na to i tak nie mamy. Zostaje przyglądać się decyzja INEOS i liczyć że mają jeszcze lepszy pomysł.
Pyra: Kto by nie przyszedł w pierwszym sezonie mistrzostwa nie zdobędzie, każdy musi dostać czas to poukładać, ETH ma jeszcze dwa mecze żeby uratować swoje stanowisko ale patrząc z kim i gdzie gramy trudno oczekiwać fajerwerków. Z drugiej strony piłka niezmiennie zaskakuje.
Widmo: Dlatego nie i sensu go zwalniać po AV.
Na moje beż znaczenia te 2 mecze. Lepiej je wygrać dla klubu. Nie mamy gotowego zastępcy, terminarz po AV nadal jest napięty zwłaszcza że wzgledu na Jose.
ETH wyniki nie zachwycają i nie bronią, ale są też inne okolicznosci jak powyżej czy finanse ,każdy jego tydzień pracy to mniejsza odprawa.
W lato INEOS pokazało że nie podejmują gwałtownych decyzji, więc I teraz nie będą stawiać na 2 wygrane mecze.
Jeśli jakimś cudem wygramy ludzie będą pisać że uratowały one ETH
Ja liczę że się uda bo na moje to i tak bzdura. Jeśli go zwolnią to liczę że mają już gotowy plan, bo inaczej samo zwolnienie to po prostu błędna decyzja. Pamiętajmy też o zawodnikach którzy formą nie grzeszą i zawalają wyniki, trzeba liczyć że może chociaż jeden odpali. Kibica uratuje sezon ale posady i tak nie.
Pyra:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 09:57
Nie ma LM, nie ma opcji, że zostanie a te dwa mecze wbrew pozorom mają ogromne znaczenie bo z trudniejszymi rywalami jak do tej pory (Brighton, Liverpool i Tottenham) mamy 0 pkt i bilans 1-8.
Porto i AV na wyjeździe też zaliczają się do tego typu ekip i jak dostaniemy znowu oklep to czego oczekiwać w dalszej części sezonu?
6 lub 4 pkt w dobrym stylu uratują mu posadę, 2 porażki przeleją czarę goryczy.
brazylianwisnia: Tylko czy jego klub teraz w EPL naprawde grają odważnie, szybko i skutecznie? Obawiam się, czy trochę nie zakłamują obrazu koneksje z United? To jednak zupełnie inna sprawa wprowadzić drużynę na poziom gigantów i zarządzać takim składem jak United. I nie jest tak, że nic nie tracimy bo te 2-3 lata trzeba mu dać aby wdrożył swój system. Jak nie wypali to zawodnicy będą starsi, kolejne wymiany, czas zmarnowany.
Moim zdaniem musimy szukać kogoś takiego jak Klopp, który przed przyjściem do Liverpoolu robił świetną robotę w BVB. Takim typem jest też oczywiście ETH ale skoro jemu się nie udało to próbowałbym kolejnego takiego kandydata. Niestety nie ma takich wielu i namówić ich będzie olbrzymi problem.
Potter po sobie zostawil właśnie świetnie odmienione BHA. To, że De Zerbi też odrazu robił dobra gre to zasługa fundamentów zrobionych przez Pottera. Choć na moje on też jest za krótki na prowadzenie United.
Frosty: W przeciwieństwie do większości nie liczę na 2 przegrane, chciałbym żebyśmy wygrali kolejne dwa mecze, nawet przepychając je na siłę po 1:0, zarząd nie jest głupi, jak Erik i drużyna nie pokaże takiej przewagi nad Porto jak nad CP w pierwszej połowie to i tak będzie na dywaniku, a ja tu czytam " obyśmy przegrali" albo będę " kibicował przeciwnikom " już nie przesadzajcie, to nadal nasz klub w nie jednego trenera zwolnili po wygranych meczach, więc trzymajmy kciuki :)
Fafky19: Zgadzam się, nie chcę, żeby nasi przegrali.
Idiotyczne myślenie, że jak przegramy, to jest równoznaczne ze zwolnieniem Ten Haga. Wcale nie musi tak, wątpię w to, bo jeśli by tak na to zarząd patrzył, to już było wiele innych okazji, żeby go zwolnić.
VasperCFC:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 04:56
To jak wczoraj Aston Villa zagrała z Bayernem jeszcze bardziej mnie utwierdza w przekonaniu, że to co pisałem ostatnio u Was na stronie ma sens, i Wasz zarząd powinien za wszelką cenę próbować wyciągnąć Unaia Emery. Naprawdę taktycznie jego zespoły prezentują wysoki poziom, tu nie ma ani murarki, ani mega ofensywnej gry gdzie zapomina się o defensywie, zespół jest zrównoważony taktycznie, każdy wie jakie ma zadania, poukładany w obu formacjach, dzięki czemu potrafią pomimo na papierze słabszego składu ogrywać tych lepszych. Moim zdaniem idealny trener dla Was gdzie ten zespół potrzebuje takiego człowieka gdzie dotrze do tych piłkarzy, i zamiast próbować robić tutaj jakiś drugi Ajax który ma rozwalać inne zespoły w lidze ofensywa, to potrzeba takiego faceta który ma taki warsztat trenerski, i do tego także sukcesy w CV kosztem nawet przemęczenia się w tym sezonie, i poczekania jeśli zaakceptuje ofertę dopiero po sezonie.
HarryBrown: Trener trenerem ale przede wszystkim potrzeba inteligentnych, ambitnych, zmotywowanych i zdeterminowanych piłkarzy. A takowych w składzie jak na lekarstwo. Z tymi patałachami to nawet SAF w swoim prime time miałby problem by wejść do ścisłego top.
tygrys26: Ale to przecież wina samego trenera. Przecież to Ten Hag chciał takich zawodników pod siebie i nie wiem skąd komentarz, że brakuje zawodników zmotywowanych itp.
DoktorFootballu: Przecież przybyło już kilkunastu zawodników za ETH. O większość z nich zabiegał holender, chyba tylko Case został mu wciśnięty ale to pokłosie nie udanych negocjacji z de Jongiem,który nie chciał się ruszać z Barcy.
Kilerek7: Obejrzałem sobie analize naszych młodych talentów pozyskanych w oknie, na zagranicznych kanałach. Lusale jest nazywany Słowackim Yamalem, ma podobny potencjał, ojciec z Zambii, matka Słowaczka, urodzony w Anglii, bardzo dynamiczny i świetny drybler. Sekou Kone Malijczyk, ponoć polaczenie Kante i Pogby, mówi się też, że to nowy Yaya Toure i Essien, ostatni Chido Obi Martin to Duńczyk, a więc rodak Hojlunda, może być fajna rywalizacja w klubie i repce, nastukał od groma goli, największy talent Arsenalu, sam RvN go namawiał na transfer, to w razie odejścia ETH liczę, że szybko by weszli do składu, grę ma podobną Martin do van Persiego. Generalnie będę teraz śledził U18 mecze, poki co jeszcze ich w składzie nie ma, ale mega jestem ciekawy czy faktycznie są tak duzymi talentami jak się opisuje czy znikną jak inni wczesniej. Przynajmniej U18 coś gra a Biancherii strzela gole.
Frosty:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 06:21
Co trochę piszesz o tych młodych, już 16/17 latków byś wrzucał na siłę do naszego składu, poziom młodzików u 18 to poziom spadkowicza Premier League, jednostki się wybijają i wchodzą na poziom klubów z topu, jeśli chociaż 2/3 z naszych nowych akademickich perełek wejdzie na ten poziom to będzie dobrze nie liczyłbym na nowy skład z akademii
Manmanchester: Dobra Porto pomóżcie nam dzisiaj zwolnić tego pseudo trenerzyne. Liczę na was i trzymam kciuki, już żeby wstydu za dużego nie było to tak skromnie aczkolwiek wystarczająco żeby zwolnić tego patałacha 3-0 poproszę!
sturmik: Porto oddało 28 strzałów w ostatnim meczu...
Patrząc na Onanę na naszej bramce mam złe przeczucie.
Ostatnio z nimi graliśmy w 2009 roku. Przez ostatnie lata Porto było regularnym gościem w wyższych partiach ligii mistrzów i musiał im sezon nie wyjść żeby z nami znów spotkać.
pawdanek: O czym Ty mówisz? Onana jest w genialnej formie, ratuje nam tyłek raz za razem, a Ty piszesz takie rzeczy XD to już podchodzi pod schizofrenię…
HarryBrown: Onana w tym sezonie w lidze załatwił już 4 punkty in plus. Do tego uchronił przed absolutną żenadą w meczu z kurami. Oczywiście nie daje to gwarancji, że w Porto będzie na 0 z tyłu. Niemniej jego to jak na razie nie ma się co czepiać.
Frosty:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 08:16
Skoro Inter doszedł do finału LM z tym Onaną miernym to znaczy że nie tylko w Onanie mamy problem ale w całej 10tce z pola i tym powinni się zająć w pierwszej kolejności
Bananas: Zerknąłem sobie na ig Greenwooda i po zobaczeniu zdjęcia które dodał pare lat wstecz gdzie jest na trybunach OT jako dziecko a potem już jako piłkarz z dopiskiem "marzenia się spełniają" zwyczajnie zrobiło mi się smutno. Ale musiał się zawieść Mason na tym klubie.
rizx: Dobry chłopak był dzień dobry na klatce mówił, czasem tylko dziewczynę uderzył, ale to przecież wina Glazerów, że takie nagrania i cała afera medialna powstały, prawda? Mason sam spieprzył sytuację i sam jest sobie winien
Pochmurny: Z pewnością do grupy mentalnych przeciętniaków jest potrzebny mentalny dzieciak aby w końcu ruszyła maszyna... Już widzę jak chłopak który nie umiał się kontrolować w różnych niewłaściwych czynnościach jest profesjonalistą i tym czego potrzeba temu tartakowi. Bardziej wierzę iż dopasował by się do reszty i każdy jechałby go od bokserów, ale co ja tam wiem, w końcu tu każdy kocha piłkarza swej drużyny bezgranicznie aż do pierwszego gorszego spotkania. Mason nie wróci tu i kropka. To nie żaden Messi czy Ronaldo aby płakać nad nim. Jeden.x wielu i tyle.
karuzel91: Tych głupot pod tytułem „zawodnik warty 80 milionów” już się czytać nie da. Gorący ziemniak Greenwood nie był nawet warty 30 milionów latem, same potęgi światowego footballu na czele z realem, bayernem i city się o niego biły. Ludzie wy żyjecie w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, albo w najlepszym wypadku w roku 2020.
Herek:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 04:33
A wy macie najwyraźniej pamięć muchy skoro można tak nie doceniać jego potencjalu. A to tylko za Messim i Ronaldo mamy sie uganiać? Rozumiem pochmurny że takiego van Persiego to byś opluł, w końcu mamy lepszych.
klusek0128: Rizx, jedno nagranie głosowe i foto nie starczyło aby postawić zarzuty. Gość jest czysty czy ci się to podoba czy nie. To jest FAKT a nie opinia.
rizx: @klusek0128 jedno nagranie? Lepiej posłuchaj i przeglądnij co w tych materiałach jest (pomijam fakt, że to nie był jego pierwszy odpał dyscyplinarny, jak widać Foden się później ogarnął, Mason nie). Wycofanie zarzutów to nie jest uniewinnienie, i to dopiero jest fakt nie opinia
gorzky: Lille ogrywa wielki Real, AV ogrywa Bayern a my w tym czasie szukujemy się na wciry z Porto, bo nasi pewnie jak zwykle jaja zostawią w szatni... do czego to doszło.
Gintoki: Juve kolejna druzyna ktora przegrywa, gra w 10 na wyjezdzie a jednak dalej gra swoje i wygrywa, a nie jak United, pelne gacie 10 obroncow i wybijanie pilki z pola kranego niezaleznie jaki by to nie byl przeciwnik grajacy w przewadze. Mentalnosc w naszym zespole to jest cos niesmowitego, jego brak to malo powiedziane. Bez kitu czlowiek oglada inne mecze pucharowe czy w PL zeby nie myslec o United, ale sie nie da. Patrzenie na to jak graja inne druzyny tylko jeszcze bardziej uswiadamia mi jak United jest beznadziejne w kazdym aspekcie pilkarskim :(
ryudo3: Juve pokazało chęci i charakter. Brawo dla nich! Ostatnio oglądałem Osasunę vs Barca. Zastanawiałem się gdzie leży problem że inne kluby potrafią zebrać się w DRUŻYNĘ i walczyć o swoje (z sukcesem) a nasi nie mają w sobie tego ognia... Granie na pozbycie się trenera? Wypalenie? Czy skłócona szatnia?
Gintoki: oni graja tak samo od 11 lat niezaleznie kto i jak dlugo jest trenerem, wiec to nie to, raczej chodzi o to ze sa "bezkarni" niezaleznie od tego jak graja, a zarobki maja kosmiczne. Oni nie maja zadnej motywacji zeby grac
ALLADYN: AV ogrywa Bayern. Liverpool w poprzedniej kolejce AC Milan na wyjeździe. Arsenal pyka PSG. Wielkie medialne mecze, święto kibiców.
A my w LM z Łysym 4 miejsce w grupie za Kopenhagą i Galatasaray. Człowiek tak usiądzie w zadumie i się chwilę zastanowi. To płakać się chce, jak się stoczył ten klub.
Nas palcami wytykali po LM ludzie się śmiali z baboli Łonany.
1wolf1: Musisz sie uzbroic w cierpliwosc. Wszyscy w klubie wiedzieli, ze to okres przejsciowy i slabe wyniki beda sie przytrafiac. Ale wierza w process...
gorzky: 1wolf1
będa się przytrafiać a nie że będą normą... Erik zawiódł na całej linii a najgorsze jest to że on jest zbyt uparty żeby przyznać się do błędu i dlatego pogrąża nas jeszcze bardziej
Herek:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2024 04:38
11 lat na przyzwyczajenie się do statusu, dobre. Było przeciętnie/chwilami dobrze, teraz łysy czarodziej zmienił nasz status na beznadziejnie, tyle, nie łącz tego z tym co było bo koleś przegial pałę nieporównywalnie, co najgorsze cały czas pikujemy
Frosty: Jak oglądam mecze innych drużyn i porównuje do naszych to większość top klubów ma wysokie posiadanie, wymienia dużo podań, potrafi przytrzymać piłkę i budować akcje u nas krótko jest chaos i próba ataku skrzydłami
Alek70: Dlaczego Aston Villa potrafi sprowadzić Durana mając Watkinsa, a my mając Hojlund kupujemy Zirkzee? Dlaczego Onana (pomocnik) wolał pójść latem do AV, kiedy wyrównalismy ich ofertę?
Alek70: No popatrz, a nie dlatego, że skupiliśmy się na celach ETH i ofertę za Onane wysłaliśmy jak już był dogadany z Emerym, a na Durana nawet nie patrzeliśmy, bo ETH upatrzył sobie Holendra? Po zmianie trenera szybko może się okazać, że 1 okienko INOES zawaliło bezkrytycznie spełniając zachcianki ETH.
Kilerek7: Nasi snajperzy przy Villi to śmiech na sali, u nich Watkins kozak, a teraz ściągneli młodego Durana, co może wygryźć jeszcze Watkinsa, czemu my takich nie pozyskujemy tylko Zirkzee ? Nasi snajperzy kopią się po czołach, potrzebują aklimatyzacji, a tutaj proszę młody cyk z Bayernem. Ja wam mówię, że ten Obi Martin będzie jak ten Duran, tylko musi dostać szanse.
Frosty:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 22:49
3 asysty w których strzelec zrobił 90% roboty, piszę to kolejny raz Sancho narazie nie ma formy nie wiadomo jakiej a już x razy czytam jakie to 3 asysty zrobił
klusek0128: Ten sam napastnik sezon temu kopał się po czole. Lfc czekało na kloppa tyle lat ale jak dostali odpowiedniego trenera to efekt był piorunujący! Eth nie jest już w stanie nic zmienić. Dogra te dwa mecze i wróci do domu.
axel52:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 22:51
Jak Polsat ma prawa na Pl to jak chcesz legalnie w Pl obejrzeć u kogoś innego niż Polsat?
Przeczysz sam sobie.
Odpuszczając legal otwiera ci się sporo możliwości.
Ważne też co cie interesuje? Satka czy stream czy kabel może?
axel52: To ty nie rozumiesz, zaden zagraniczny LEGALNIE nie udostępnia sygnału w PL bo Polsat ma tu prawa.
Czego nie rozumiesz?
Skończyly się czasy transmisji meczów z niemieckich kanałów.
adis3421: Nie wiem jak was ale mnie ten nowy format lig europejskich wogole nie przekonuje jest taki nijaki. Trza było coś zmienić ale to jest wg mnie słabsze i nudniejsze. Taki real może sobie wystawiać rezerwy w 6 meczach wyjdzie jak wyjdzie, zostaną dwa wygra dwa zajmie 24 miejsce ma awans.
adis3421: Albo zmniejszyć ligę do 16 po jednym meczu każdy z każdym najlepsza wygrywa. Każdy po 15 męczy, teraz finalisci też będą mieć 15 no chyba że w lidze zajmą 9-24 to 17. Bo po lidze faza pucharowa mecz i rewanż?
DjTED: Benni McCarthy (do niedawna asystent ten Haga w Manchesterze United) o Holenderskim menadżerze:
„Uważam, że we współczesnym futbolu piłkarze chcą widzieć pasję u swojego trenera. Muszą czuć, że trener jest z nimi i jest gotowy walczyć z nimi. Pod względem taktycznym uważam, że Erik to top. Brakuje mu natomiast ognia, brakuje mu pasji. Pod tym względem ja i on mocno się różnimy”
pilchu: Oglądam AV przeciwko Bayernowi, mam wrażenie że nasi już dawno by ściągnęli gacie. Tam jest wiara w swoje możliwości. Trener ich poukładał. Widać, że chłopaki walczą jeden za drugiego. U nas tego nie ma. Team Spirit jest mega ważny.
klusek0128: Oni grają bardzo ale to bardzo zwarci i o ile to fajnie wygląda to na takiej intensywności można zagrać 3-4 mecze i koniec... A gdzie tutaj to łączyć z ligą? Gdzieś te szwy puszczą. Albo w lidze albo w lm.
Bayern traci znacznie mniej sił w tym meczu. Jeśli do 70min nie wyjdą na prowadzenie to coś dostaną od Bayernu.
pilchu: Do grania na 4 frontach potrzebujesz bardzo szerokiej ławki. Wszyscy, którzy grają w pucharach muszą się z tym mierzyć. W Anglii oprócz krajowego Pucharu dochodzi Puchar Ligi. Może i AV spuchnie, zmęczenie i kontuzje kiedyś przyjdą. Natomiast widzę w ich grze motywację, zawziętość, cel. U naszych nie ma tego od dawna. Pusty wzrok. Indywidualne umiejętność naszych kopaczy stoją na wysokim poziomie. A mentalnie są na dnie!
MANmanyUTD: Można się rozejść. Przecież i tak poważnej piłki nie uświadczymy jeszcze przez jakieś kolejne 5 lat bo za ETH szykują nam Sołtgejta. O jej, łał ale zmiana cóż za niebywale zbawcze ruchy nowego zarządu...
is200second: A ja się zastanawiam, czemu United oddało benfice tego Carrerasa. Juz nie pierwszy raz słyszę od mediów portugalskich że jest mocno chwalony. Z tego co widzę zbiera też dobre oceny za występ.
mycka86: Gość ma pierwszy skład w Benfice i reprezentacji Hiszpanii U21, a my oddaliśmy go za pół-darmo. Podczas gdy od 8 miesięcy nie mamy zdrowego nominalnego LO w kadrze. To brzmi jak nieśmieszny żart.
skowron32: MU w LM może za 2-3 sezony się pokażę. Póki nie zmienia trenera i myślenia to nic z tego nie będzie. Jak Dla mnie najlepiej żebyśmy wogol nie grali w pucharach ze 3 sezony i ktos może by się wkoncu obudził i cos Z tym bagnem robił
LukasReDdeviL: Luki chyba po godzinach walczy gdzieś w klatkach albo chce pobić rekord kontuzji Jones'a.Ogarnij człowieku kontrakt do końca i idż na renta ??
Bylak: Nikt:
ETH: "Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje".
lipeklukas: Chyba mu nie po drodze z trenerem. To naprawia u siebie, co się da. Od zeszłego sezonu, gdy ETH kazał nu zagrać w pucharze z 3 ligowcem, mimo nie wyleczonej kontuzji, i tam dostał urazu ponownie w pierwszej połowie. Typ wywalił kiełbasę na łysego i klub.
KlejnotNilu: Widziałem to już wiele razy w erze post Fergusonowej - przychodzi nowy trener, pierwszy sezon w pyte, później przychodzi drugi, lepszy lub gorszy. I w trzecim wszystko siada, cały plan trenera lega w gruzach, zawodnicy grają jakby myślami byli gdzieś indziej a nie na boisku. I tradycyjnie wszyscy wieszają psy na trenerze, domagając się jego głowy. Oczekując innych efektów. I tak błędne koło zatacza krąg. Ah shit, here we go again :)
Nie rozumiem co jest problemem. Zawodnikom nie chce się biegać, nie chce się walczyć za diabelską koszulke. Oni powinni wypruwać sobie flaki za ten klub w każdym meczu. A wyglądają, cytując scholesa, jakby nie żyli xD
Może to jakaś zbiorowa depresja? Słyszał ktoś o takim fenomenie? Może trzeba im wszystkim podać psychotropy, aby odzyskali chęć do życia?
A może to żałoba, bo przyszedł nowy zarząd i skończy się płacowe eldorado?
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 18:18
I najlepsze jest to że zawodnicy praktycznie wymieniani. Pogby już tutaj nie ma a przecież to on był podobno wirusem i był obwiniany za wszystko co się tutaj dzieje. Został jeszcze Rash i Shaw ze starej gwardii noi Lindelof. Ja liczę ze oni również opuszczą nasz klub już wkrótce.
brazylianwisnia: Chyba tylko z Jose pierwszy sezon był w pyte. Ale za to nudna gra. Pozostali nie dobili nawet do 76pkt(2pkt na mecz). Jose zrobił 81 co już było przyzwoitym wynikiem(choć dalekim wciąż od celu). Dziś 80pkt brzmi jak sci-fi.
awe: Wlasnie Pogby nie ma, ale jakby nadal cos z tego tutaj zostalo, nie wiem czy to kontynyje Rash ktory jest bez wapienia giwazdorem tej druzyny i kiulku innych, ale nadal tutaj jest takie cos, ze pilkarze graja dla nowego trenera, potem juz sa znudzni i nie chce im sie ciezko pracowa w strone rozwoju i nie martiwa sie na przyszlosc bo wiedza, ze zaraz przyjdzie nowy trener.
brazylianwisnia: To były inne czasy, inny poziom rywalizacji ale raz, że nikt do tych 76 nie dobił poza Jose a dwa, że to jednak wciąż jest słaby wynik i liczenie na beznadziejna grę rywali a nie na siebie.
pbskarpy: Spokojnie. To 3 sezon a nie 3 lata. Poza tym po tylu trenerach, których zwalnialiśmy w trakcie sezonów To pierwszy,który może działać że swoimi planami w kooperacji z nowym zarządem. Moim zdaniem to był doby ruch, ale teraz typ sobie nie radzi.
Janik017: Ciekawe co się stało, że gramy gorzej niż w pierwszym sezonie Erika. Przecież nawet z barca wygraliśmy już nie wspominam o innych topowych drużynach. Teraz to wszystko wygląda jak 11 chłopa, którzy spotykali się po latach na orliku pokopać.
brazylianwisnia: Przecież Barca była mniejszym wyzwaniem niż zespoły top6 EPL. Słabo radzący sobie klub grający ofensywnie to był dla nas korzystny układ.
Alek70: Przypominam, że w 1 sezonie do przerwy na mistrzostwa świata też graliśmy średnio, chyba na 8 miejscu byliśmy. Po mistrzostwach aż do meczu z Sevilla graliśmy najlepszą piłkę i najlepiej punktowalismy. W tym czasie Rashford był w niesamowitej formie i w pojedynkę wygrywał mecze, Shaw był zdrowy, a w pomocy przez kontuzje Eriksena grał duet Casemiro Fred. Casemiro też był w swojej najlepszej formie, a Fred na pozycji 8 na pewno był lepszy od Mounta czy Amrabata.
brazylianwisnia: Jakie on daje argumenty? Nie poradził sobie Jose wyjaśniający z Chelsea i Realem. Nie poradził sobie LVG który zdobył LM z Ajaxem i dwa mistrzostwa z Barca. Nie poradził sobie ETH ,który zbudował dwa różne składy Ajaxu na młodych graczach grając świetna piłke w LM. Dlaczego Kieran?
NoLogo: Podałeś przykłady trenerów z sukcesami, a którzy nie potrafili udźwignąć ciężaru UTD.
Jak widać, historię pracy można sobie wsadzić, bo liczy się tu i teraz.
Zamiast znowu brnąć w ten schemat, dlaczego nie spróbować z jakimś nieoczywistym wyborem, jakimś świeżakiem, który tych sukcesów jest głodny i ma pomysł na drużynę, który jest zbieżny z tym, który ma zarząd.
Bez znaczenia czy to będzie McKenna czy ktoś inny, rzucanie nazwiskami, argumentami, że ten się sprawdzi bo coś tam, a ten nie bo inny powód, jest idiotyczne, coś co się sprawdziło w drużynie x może kompletnie nie wypalić w drużynie y, bo inne środowisko pracy, bo milion innych czynników. Wszystko weryfikuje czas.
brazylianwisnia:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 22:12
Jednak jak byś chciał budować np autostradę czy otwierac restauracje to większe szanse masz z osobami co dowozily to wielokrotnie niż z absolwentami studiów.
Strzelanie po ludziach co nie pokazali żadnych argumentów w budowaniu drużyn na wysokim poziomie to ryzyko kręcenia się tak 20 lat. Musimy szukać kogoś co ma pomysł jak grać nowoczesna, skuteczna piłkę i udowodnił, że potrafi budować. Bo ze strzelaniem to łatwo się widzi tych którym się udało ale takich jak OGS i Xavi na świecie jest dużo więcej niż takich jak Xabi Alonso co wystrzelił z nikąd.
Mówienie, że idiotyczne jest podawanie argumentow w dyskusji to abstrakcja..
NoLogo:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 23:38
Zatrudnijmy LVG, który zdobył LM z Ajaxem i dwa mistrzostwa z Barca to musi się udać. A nie, zaraz...
No to Jose bo.... a nie, chwila.
To może eth, bo Ajax... a nie, no ten.
"Strzelanie po ludziach co nie pokazali żadnych argumentów w budowaniu drużyn na wysokim poziomie to ryzyko kręcenia się tak 20 lat." - United pokazało, że jak się zatrudni z ogromnym bagażem doświadczeń to musi wypalić, kręcą się tak tylko od odejścia SAFa.... Twój wpis sam się kłóci z sytuacją z ostatnich lat i jest zabawny. Jak i inne usilnie broniące aktualnej sytuacji, choć ostatnio troszkę inaczej zaczęło Ci powiewać.
Strzelanie argumentami w tym wypadku jest jak najbardziej idiotyczne, a nie, że w dyskusji. Bo jak pokazuje historia, tego typu argumenty, nadają się na śmietnik i nie mają żadnego powiązania z rzeczywistością chociażby w przypadku wyżej wymienionych. Dlatego, dla mnie to jest idiotyczne.
Ponownie - próbować z jakimś nieoczywistym wyborem, jakimś świeżakiem, który tych sukcesów jest głodny i ma pomysł na drużynę, który jest zbieżny z tym, który ma zarząd.
Również niedorzeczne, delikatnie mówiąc, jest porównywanie tego, do budowania dróg, gdzie potrzeba inżynierów ze specjalistyczną wiedzą, która jest mierzalna i dająca się wielokrotnie wykorzystywać w dość identycznych warunkach, "prosta" matematyka itd..
Celt15: Ja nie rozumiem jednego. My wyglądamy na boisku jak zbieranina 11 osób, które nigdy nie dostały żadnej instrukcji. Rozumiem, że ETH to jest partacz, ale na Boga, pracował z Guardiolą, pracował długo w Ajaxie - to nie jest Janusz z kanapy, który jedyne co widział to mecz b-klasy u siebie na wiosce. Rozumiem, że możemy być gorsi, ale mam wrażenie, że jakby tu przyszedł Stokowiec albo Brzęczek to byłoby widać więcej schematów w obronie czy ataku. Rozumiem więc, że ETH jest za słaby na Manchester, ale dlaczego to wygląda aż tak źle? Jakby tam po prostu nie było żadnego trenera? Nie potrafię tego zrozumieć.
DevoMartinez: Suma małych błędów i awarii często prowadzi do katastrof. U nas to suma wszystkiego. Od słabej formy liderów, dużą ilość zmian w składzie, nie wykorzystywanie masy sytuacji bramkowych, popełnianie błędów w obronie, nie reagowanie właściwie na boisku, po błędy taktyczne i ryzykowne założenia które odsłaniają nas jeśli tracimy piłkę.
Lecter: Do tego, jak narazie jest to zwykły zlepek i zbieranina piłkarzy. Tak to trzeba jasno przyznać. Za dużo zmian w tak krótkim czasie. Żeby to teraz wszystko poukładać, poskładać do kupki, to potrzeba niestety czasu, którego nam również niestety brakuje. Ot cała filozofia.
KlejnotNilu: Devo - nie da się nie popełniać błędów w obronie, więc straty bramek to coś, z czym trzeba się liczyć. Mnie bardziej martwi impotencja strzelecka naszych napastników, skrzydłowych, ofensywnych pomocników.
Nie chciałem tego pisać, ale brakuje McTominaya wchodzącego na ostatnie 15 min i robiącego nam wynik xD
Batigol222: Zaawansowanie taktyczne trenera to jedno (tj. znajomość danej formacji i danego stylu gry), a umiejętność doboru taktyki do profilu piłkarzy (lub na odwrót) to inna sprawa. Real Ancelottiego właściwie od początku jest nudny i indolentny w grze pozycyjnej, ale Ancelotti potrafi to wykorzystać na swoją korzyść: nie zna się na ataku pozycyjnym, więc bazuje na dobrze zorganizowanej defensywie i kontrach. Kiedy wypadł mu Benzema i doszedł Bellinham, zmienił formację na 4-3-1-2, co idealnie pasowało do charakterystyki jego piłkarzy.
Problemy Ten Haga (moim zdaniem) to nie tylko nieudane zakupy, ale też uporczywe trzymanie się tego samego pomysłu na grę. Solskjaer był lepszy w tym aspekcie, ponieważ był w stanie dopasować strategię do zawodników: youtube.com/watch?v=RcXm3wcg9g8
Jeżeli natomiast chodzi o słabą formę liderów, to nie jestem do tego przekonany: od momentu wprowadzenia do składu Mainoo, Bruno gra znacznie niżej, więc, siłą rzeczy, nie jest w stanie robić w ofensywie tak dużo, jak wcześniej. To jest głupie ze strony Ten Haga, bo de facto marginalizuje zdecydowanie najlepszego piłkarza w drużynie.
Global83: Poprawcie mnie jak coś pomieszam ale słyszałem że za kadencji ETH przegraliśmy trzema golami już tyle meczy co za całej kadencji SAF. Czy to możliwe?
tomekwietniu: Mam wrażenie, że te okienko było bardzo dobre, potrzeba jeszcze czasu.
Natomiast nie potrafię odżałować, że kasę którą wyłożyliśmy na Hojlunda i Mounta nie przeznaczyliśmy na Kane.
tomekwietniu: Zdaje sobie z tego sprawę, dlatego napisałem o tej dwójce, a że kwota z tych dwóch zawodników to ponad 130 mln, to około 30/40 więcej niż Bayern dał.
Levy jest biznesmenem i taką kwotę by przytulił...
pbskarpy: Serio pytanie o Kejna, bo go nie oglądam. Czy on wykorzystuje każdą szansę na strzelenie gola? Jaki jest jego %? Czy on sam sobie wypracowuje bramki? Tak mi się wydaje, że różnice wśród napadziorów nie są jakieś wielkie. Ale u nas nikt chyba nie podaje do napastników, przez co oni nie strzelają. I jeśli byłby u nas Kejn, to miałby z czego strzelać?
Pyra: Nie no tak.
Ostatni transfer z Tottenhamu do jakiegoś klubu PL jeżeli chodzi o naprawdę głośne nazwisko to Walker 2017 a przed nim Berbatov i Carrick.
pbskarpy: Cały czas słyszę i czytam to samo! Wszyscy cały czas w kółko gadają o eth: że to jego wina, że nic nie robi, że nie wdrożył stylu, że nie potrafi reagować w trakcie meczu, że się nie nadaje, że gada głupoty, że się pogubił, że powinni go zwolnić.... i mają rację.
Lecter:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 12:29
Jak czytam te wszystkie komentarze o Ugarte to śmiać mi się chce.
Przez większość brany w ciemno od razu do 11 i wyzwiska w stronę ETH, dlaczegóż niby mamy tyle czekać z jego wdrożeniem. Teraz ta sama klika, wyśmiewa się z Urugwajczyka iż nie dojeżdża i jest zagubiony jak dziecko we mgle. Po czasie chyba jednak przyznajecie teraz rację trenerowi, co do piłkarza i jego wdrożenia do pierwszej 11?
Ale wdrożenie do czego? Do zespołu, którym nie jesteśmy? Wdrażać to się mógł Salvio w City bo tam maszyna i jest do czego wdrażać a mimo to od pierwszego momentu wyglądał fajnie, tak jak Doku rok temu. U nas nie widać pomysłu na grę więc nie ma do czego się wdrażać.
DoktorFootballu: Mamy teraz przyznać rację ETH, że Ugarte potrzebuje dłuższego wdrożenia? A co jak on poprostu zawsze będzie grał na takim poziomie. Z resztą tak jak pisze Sisinho nie ma do czego u nas się wdrażać bo tu nic nie działa. Indywidualne też można zawodnika ocenić: ilość odbiorów, podania, poruszanie się po boisku, zaawansowanie techniczne itd.
Kobi: Wydaje mi się, że naszymi obecnymi problemami są:
Brak nominalnego lewego obrońcy – z Dalotem na tej pozycji nie ugramy za wiele.
Dziurawy środek pola – to tam, moim zdaniem, przegrywamy mecze. Wydawało się, że Ugarte miał rozwiązać ten problem, ale jak dotąd jest zagubiony na boisku. Być może potrzebuje jeszcze czasu, ale istnieje ryzyko, że ten transfer okaże się niewypałem.
Brak klasowego napastnika pokroju Haalanda czy Kane’a, którzy w meczach takich jak z Twente czy Crystal Palace zabijaliby spotkania, a my wciąż się męczymy. Mam nadzieję, że Højlund się rozkręci i po regularnej grze zacznie strzelać bramki.
Zawodnicy, którzy wcześniej stanowili o sile zespołu, jak Bruno, są obecnie zupełnie bez formy. Może posadzenie go na ławce przebudziłoby go, ale wydaje się, że jest nietykalny.
Za większość problemów odpowiada trener, ale widziałem przez ostatnie lata, co przynosiło zwalnianie szkoleniowców – a nie przynosiło to nic dobrego. Być może jestem naiwny, ale wierzę, że jeszcze przebudzimy się w tym sezonie i trener poukłada ten zespół. Choć nie ukrywam, że po meczu z Tottenhamem moja wiara w ten "proces" mocno osłabła.
brazylianwisnia: Jeśli Hojlund będzie miał zdrowie to sobie poradzi. Ma 21 lat i jego zdobycze bramkowe jak na ilość rozegranych minut są ok. Trzeba na niego stawiać jak ma się rozwijać.
Azazel:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 11:37
Wszyscy tylko wieszaja psy na naszym trenerze. Mamy slaby poczatek sezonu. Bywa. Ferguson tez kiedyś przegral pierwszy mecz sezonu ba w kilku pierwszych kolejkach przegrał z beniaminkiem a były to sezony mistrzowskie. Jestem pewny ze niebawem chlopaki wejda na swój optymalny poziom i będziecie jeszcze Ten Haga po stopach calowac. Strata do lidera jest niewielka trochę wiary i spokojnie ugramy majstra. Glory Man United
mycka86: Coś takiego można było pisać przed meczem z Totkami, gdzie w każdym meczu były jakieś zalążki dobre gry. Nawet w przegranym meczu 0-3 z Liverpoolem, nasza gra nie była wcale zła a o wyniku decydowały błędy indywidualne. Tak w meczu z Totkami nie było niczego i spokojnie mogliśmy przegrać 0-6 albo i więcej. A długimi okresami nie potrafilismy wyjść z własnej połowu, wyglądając jak zespół z 3 ligi.
JackDav: Podobno to słowa Sneijdera. Niemniej w 100% się z tym zgadzam. W tym przypadku nie ma żadnego ale. Jeśli w dalszym ciągu zarząd jest niezdecydowany do jego zwolnienia to ja jestem mocno nimi rozczarowany.
“We now read reports: “this is the week of truth for Erik ten Hag.” What's this all about? What if he draws vs Porto and accidentally beats Aston Villa, that would fix everything for them? What this policy? So this club is already working on maybe appointing a new manager, but at the same time these two results can change everything?!”
brazylianwisnia: To, że go nie zwolnili nie oznacza, że decyzja już zapadła. Być może nie chcą żadnych tymczasowych rozwiązań i będą próbowali dogadać się z docelowym szkoleniowcem.
ziomboy777: Ile daje trener - pokazał przykład Kloppa i Pepa. Przychodzili do zespołów w trakcie przebudowy, w których wielu poprzedników sobie nie poradziło... Zbudowali gigantów zgarniających hurtowo najważniejsze trofea. U nas z początku - za kadencji ETH wyglądało to obiecująco, teraz - po ponad dwóch latach... Niestety perspektywy są marne. Projekt raczej nie wypali (obym się mylił)
Pyra: Ja już mam dość czytania codziennie tego kto ile i co dał, jak będzie dalej jak jest to poleci, jak jakimś cudem poprawi wyniki to zostanie i tyle, codzienne dywagacje, wyzywanie już uszami wychodzą.
Piwal: Czasem myślę że chyba najbardziej zawiodły go transfery i wiara w jego byłych podopiecznych którzy są za słabi na premier league. Gdyby Antony okazał się być drugim Salahem, Malacia nowym Evrą, Mount dawałby tyle co Maddison Tottenhamowi a Martinez nie straciłby formy przez urazy to kto wie może bylibyśmy dziś w miejscu w którym jest Arsenal. Nie zmienia to jednak faktu że nawet gdy było dobrze to Ten Hag dawał niepokojące sygnały że nie utrzyma tej szatni.
MORWA:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 10:41
Klopp to zdobył "hurtowo" JEDNĄ lige w ciagu dziewieciu (sic!) sezonow. I dołozył do tego JEDEN puchar Anglii. Taki z niego był hurtownik.
To jak zostal wyprany mozg w kontekscie Kloppa i jego "wielkich hurtowych sukcesow" jest niewiarygodne.
Piwal:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 10:54
Trofea Kloppa z Liverpoolem: 1x FA Cup, 2x Carabao Cup, 1x Premier League, 1x Tarcza Wspólnoty, 1x Liga mistrzów, 1x Superpuchar Europy, 1x Klubowe mistrzostwa Świata. Czego by nie mówic to Klopp zdobył z Liverpoolem każde trofeum. Do tego warto wspomnieć o przegranych finałach: 2x Liga mistrzów z Realem, 1x Liga Europy z Sevilla.
Jong:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 10:55
Poza trofeami trzeba patrzeć też na grę, zbudował topowy zespół, który liczył się w LM i PL, do tego warto przypomnieć że jak przejmował LFC to byli na poziomie aktualnego United
MORWA: Piwal, Jong:
Ale ktos tu napisal, cytat: "Zbudowali gigantów zgarniających hurtowo najważniejsze trofea"
Wiec jakie to trofea Klopp wygrywal, znowu cytuje, "hurtowo"? Bo do tego sie odnioslem.
ziomboy777: MORWA --> Ty tak na serio? XD Kolega wyżej Ci wypisał ile zdobył L'pool za kadencji Kloppa. Do tego dwa przegrane finały LM. Wypisz sobie ile w tym czasie zgarnął MU/jak daleko zaszedł w LM.
Pyra: FA Cup, Carabao Kloppa > to samo Erika
albo nie bierzemy na poważnie tych pucharów albo powiedzmy otwarcie, że Klopp poza 1 LM i 1 ligą przez prawie 9 lat nie zdobył nic znaczącego, zdobył 8 trofeów co daje na sezon mniej niż 1 (mniej niż Erik xD3)
Także Klopp w Liverpoolu grał może i ładnie ale podobnie jak Arteta nie przełożył tego na ilość znaczących pucharów.
wider: przecież gdyby MU po erze SAF'a wygrało mistrzostwo PL, zdobyło LM i byli w finale LM i grali tak jak live to ludzie tu by sikali z zachwytu, ale że to klopp w liverpoolu to trzeba umniejszać jego zasługi
MORWA: ziomboy777: jezeli dla ciebie wygranie 1 ligi, 1 lm i 1 pucharu anglii - bo reszta (w sumie tez po 1x) to sa myszki miki, przez DZIEWIEC SEZONOW to są ilosci hurtowe to radzilbym sprawdzic co oznacza slowo "hurt"
Piwal:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 16:39
Zapominacie o jeszcze jednym, Klopp przez te 9 sezonów wydał w Liverpoolu na transfery 936mln a jednoczenie klub sprzedał w tym czasie zawodników na łączną kwotę 489mln. Można więc przyjąć że bilans ruchów transferowych Kloppa w ciągu 9 lat wyniósł Liverpool 447 mln straty.
Dla porównania Ten Hag wydał w 3 sezony 669mln a zawodnicy których się pozbyliśmy przynieśli przychód 184mln. Bilans ruchów transferowych Erika kosztował klub 484mln.
Piwal: Bilans ruchów transferowych po 8 latach Guardioli w City wynosi 690 mln straty no i trzeba pamiętać że przed Guardiolą City wydawało jeszcze więcej. Ich pozycja w lidze jest w pełni uzasadniona, wydają dużo, wydają mądrze i odnoszą sukcesy. Klopp dostał Liverpool w rozsypce wydał mniej i wrzucił do gabloty 8 trofeów w tym te najważniejsze.
mikon70: Chciałem jeszcze ufać temu projektowi i dawałem sobie czas do końca września na wydawanie wyroków. Po beznadziejnym meczu z Liverpoolem, gdzie właściwie sami oddawali im piłkę do strzelania goli okazało się, że może być jeszcze gorszy mecz, jak ten ze Spurs. Mecz z Southampton zagrali dobrze poza początkiem, nie było żadnej żenującej nerwówki z 3 ligowcem, a w końcu jakiś grad goli. Jakiś pomysł na grę widziałem jeszcze z Palace. Tam nie umieli strzelić gola, aż prawie za to rywale ich pokarali. Mecz z Twente to była jedna wielka męczarnia. Natomiast na mecz z Tottenhamem moja wiara i zaufanie już było na tyle ograniczone, że się nie spodziewałem niczego dobrego. Co prawda myślałem, że będzie jak np. z liverpoolem - czyli mocno zaczną, jak zwykle nie będą potrafili strzelić bramki, a potem im się za to oberwie. Mecz z Tottenhamem był o tyle gorszy jeszcze od tego z The Reds, że tu od samego początku było widać przewagę rywala. Niepokojąca jest forma Bruno, który swoją nonszalancją właściwie sprawił, że mecz z ostatnimi 3 rywalami nie wyglądał inaczej. Chociaż nie można zapominać również o innych piłkarzach, którzy grają totalną kaszanę. Na Bruno się to pewnie głównie skupia, bo przyzwyczaił do innego poziomu. Mimo wszystko największe pretensje mam do ten Haga i na koniec miesiąca United skończyło wygrywając mecz z Southampton i w pucharze ligi ze znacznie słabszym rywalem. Trzeba przestać się łudzić, że ten 3 letni problem ze skutecznością to jakieś zjawisko niezwiązane z treningami, trenerami. Ten skład ma znacznie większy potencjał niż pewnie niektórym wątpiącym się wydaje. Ciekawe jak to zarząd rozegra i czy po przerwie na kadrę zmieni się trener. Transfery należy oceniać na koniec sezonu, ale w zasadzie narazie coś pokazuje tylko nasza dwójka z Bayernu, poza ostatnim gorszym meczem. Ugarte narazie wygląda jak ciało obce, a Zirkzee w zasadzie też. To jest rozgrywający napastnik, tylko że niedość że gość ma problem ze strzelaniem (w dodatku przy łatwiejszych okazjach, niż ten gol z Fulham) to gra kombinacyjna z nim wcale też rewelacyjnie narazie nie wygląda. Tak jakby on nie rozumiał kolegów, a koledzy jego. Chcę trenera nowoczesnego, który ma wizję gry i ją zaimplementuje w drużynie i będzie prezentował ofensywny styl. Żeby to nie był pragmatyk, który będzie przepychać wyłącznie spotkania, a stylu gry nigdy nie poznamy. Takie podejście można mieć w pojedynczych meczach, a nie w trakcie całego sezonu, bo bez tego drużyna nigdy na dobre nie ruszy.
AgentBartezz: Nie wiem czy tylko dla Ciebie ale dla mnie nie. Takie założenia taktyczne i coraz więcej drużyn stosuje podobne manewry z bocznymi obrońcami. Dalot to prawy obrońca, z lepszą prawą nogą więc w jego przypadku gdy gra po lewej stronie to jest akurat bardzo z sensem bo nie pociągnie do linii by stamtąd dośrodkować. Poza tym tak czy siak jest to przeciętny piłkarz więc co by nie robił to i tak ochów i achów nie będzie.
mikon70: Ja lubię ten manewr, ale wypadałoby, żeby wokół tego wszystko też funkcjonowało, bo potem są takie sytuacje, że tracą głupie piłki a na stronie Dalota jest pusto.
brazylianwisnia: To ma sens bo największym zagrożeniem jest kontra przez środek więc drużyny wolą mieć ustawienie w ataku 3 - 2 z tyłu niż 4 - 1. W tym pierwszym przypadku przekierowujesz atak do boku gdzie jest więcej czasu by drużna się wróciła.
Pyra: Brazylian
i tym sposobem przy każdej stracie z Liverpoolem zamiast 4 obrońców mieliśmy 3 i Diaz z Salahem zostawali 1vs1 z obrońcami
każda taktyka ma lepsze i gorsze strony
AgentBartezz: Tak, każda taktyka ma lepsze i gorsze strony, tego się nie da uniknąć. Wiadomo, że drużyna ustawiona bardziej ofensywnie będzie bardziej narażona na kontry, a ta bardziej defensywnie sama będzie je częściej wyprowadzać - o ile potrafi.
Ale samo zostawianie trójki z tyłu to jest rzecz normalna - albo jest to trójka stoperów, albo 2 ŚO + ŚPD, albo jak LO idzie do przodu to zostaje PO i na odwrót. No różnie jak sobie tam kto ustawi. Ale to już jest tylko i wyłącznie wina Dalota, że mu się ruszyć tyłka w odpowiednim momencie nie chce. Przecież de facto schodząc do środka boczny obrońca ma bliżej do swojej bramki niż zostając na skrzydle i operując na wysokości poniżej 20 metra od bramki przeciwnika. Inną sprawą jest fakt, czy na taki Liverpool nie powinno się ustawić nieco inaczej i pytanie na ile to trener nie umi, a na ile to zawodnicy są niekumaci.
Frosty:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 08:24
Bo w środku sezonu nikt wielkiego nazwiska nie zwolni albo nie sprzeda, tak jak z piłkarzami w zimowym okienku super transfery zdarzają się ale są rzadkie
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 07:41
Bez przesady ? skoro Twente na OT potrafiło z nami grać jak równy z równym to myślę ze takie YB czy Celtic mogliby nas pokonać. Kopenhaga czy Galatasaray nie byli wcale lepsi od w/w zespołów.
Frosty: „Jak równy z równym „ wam się od tej agresji odkleja, dominowaliśmy Twente , strzelili bramkę zrywem i przez błąd naszych piłkarzy tak samo było z CP. Zgodzę się tylko że tragedię zagrali z Liverpoolem i Tottkami.
kamilpe: Flick gra tym co ma i zmontował świetną ekipę. Wiem, że ostatni mecz to porażka a teraz grają ze średniakiem ale przez ten krótki okres pracy Flick wykonuje fantastyczną robotę.
RobinVP: Tu trzeba przyznać, że Flick wykonuje bardzo dobra robotę, nawet jeśli to efekt nowej miotły to niestety patrząc na wyniki, nawet takiego efektu za Holendra nie było.
Kamil1343: Zobacz na skład z meczu z Osasuna. Nasz Erik boi się wymienić jednego zawodnika. A jak miał kontuzje w klubie to szukał tylko wymówek. Flick ma kontuzje, to do rotacji wrzucił głębokie rezerwy. Owszem, nie wyszło, ale nie bał się tego zrobić.
MORWA:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 10:44
Kamil1343: z Osasuna to sklad wygladal tak ze 99% userow tej strony nie slyszala nigdy o polowie pilkarzy ktorzy tam zagrali. Ale zeby tak odwaznie postawic na mlodych graczy musisz miec tez jakies zaplacze. Czy United ma taką szkolke? Szczerze wątpie.
Batigol222: Nie było karnego, ale gdyby coś takiego stało się np. w polu karnym United/City/Liverpoolu w meczu z arsenalem, to ta sekta z kanonierzy.com pewnie wyłaby z bólu przez kolejne dwa tygodnie.
Batigol222: Nie było. Nienawidzę Arsenalu chyba jeszcze bardziej niż Realu, ale w takiej sytuacji to po prostu nie powinien być karny: co on niby miał zrobić z tą ręką? Inna sprawa, że gdyby takiego karnego nie gwizdnęli przeciwko arsenalowi, to ich inteligentni inaczej kibice znowu zaczęliby dowodzić, że to kolejny przejaw jakiegoś wielkiego spisku;)
Danieldanek:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2024 23:29
@Batigol222
Nie no ale przecież takie City może więcej i wystarczy oglądać mecze Premier League. To co wyczynia taki Oliver w ich spotkaniach, tak, w szczególności w meczach z Arsenalem, ale nie tylko (wystarczy obejrzeć kompilacje jego "decyzji" na korzyść City, latają take filmiki po X, Facebooku czy YouTube), to jest to zgroza i naprawdę teoria o spisku (nie dotyczącym tylko Arsenalu, ale ogólnie pozostałych drużyn w lidze) nabiera sensu. Ty jako kibic United chyba powinieneś to dostrzegać, bo nie sądzę, byś wielbił nowobogackich sąsiadów z Manchesteru w kolorze niebieskim. Im można więcej. Doku może odkopać piłkę na oczach sędziego, żółtka nie dostanie. Natomiast piłkarz Arsenalu zaraz z czerwem wyleci jak 2 razy już miało to miejsce w tym sezonie. Wystarczy oglądać mecze no, to nie jest wyssanie z tyłka, tylko po prostu fakty. A wjazd Doku z wyskoku wyprostowaną nogą na klatę piłkarza Liverpoolu w ostatniej akcji meczu w poprzednim sezonie? Oczywisty karny, ale sędziował, tutaj zagadka, uwaga, cisza, zastanów się? Tak. Oliver. W poprzednim sezonie w meczu z Arsenalem Kovacic w przeciągu 5 minut dwa razy brutalnie sfaulował Odegaarda, a potem Rice'a. Już pierwszy faul, ostry wślizg od tyłu, noga lekko uniesiona i wjechał w kostkę Odegaarda, był na czerwoną kartkę, dostał żółtko. 5 minut później od tyłu w podobny sposób zaatakował Rice'a, niebezpiecznym i nieczystym wślizgiem. Zero reakcji. Chodzi o brak konsekwencji, który dziwnym trafem dużo częściej działa na niekorzyść rywali Manchesteru City.
Danieldanek:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2024 23:37
Oczywiście tamten mecz również sędziował Oliver. Kovacica nie wyrzucił, bo jak tłumaczył - nie chciał zabijać meczu. Tak powiedział. Natomiast wyrzucić Trossarda za odkopanie piłki na 10 sekund przed zakończeniem pierwszej połowy, pewnie, nie ma problemu. Tutaj już nie musiał "nie zabijać meczu". W ostatnim meczu z Leicester Skipp kilkukrotnie wjeżdżał mocno w nogi rywali, dostał żółtko za faul, za który wcale nie musiał dostawać żółtka. Natomiast ogólnie żółtych kartek mógł mieć z 4 albo 5 - faule taktyczne, nieczyste wślizgi od tyłu, kopanie po nogach. I nie wyleciał z boiska. No cóż... Sędziowie w tej lidze są absolutnie fatalni. Bruno? Ja nie cierpię Bruno, ale moim zdaniem mógł dostać żółtą kartkę. Mega dziwne, że nawet weryfikacji VAR nie było. Wyobrażasz sobie, że za takie wejście wyrzucają Bernardo Silvę czy De Bruyne? No bo ja nie. Oczywiście, że by nie wyrzucili. I o to chodzi właśnie.
My możemy się obrzucać błotem, bo taki już klimat kibicowania. Zawsze tak było, jest i będzie, rywalizacja, docinanie sobie nawzajem, wyśmiewanie, ale można i normalnie pogadać. Bo przynajmniej my kibicujemy klubom, które napisały piękną historię w piłce nożnej i budowane to było długimi latami. Natomiast tutaj przyszedł Arab, wysypał hajs i sztuczny twór może absolutnie wszystko, naginać zasady. I w tym przynajmniej powinniśmy być zgodni. 115 czy ile tam zarzutów mają? I guzik im zrobią. Czerwona kartka dla Bruno i Trossarda, -15 pkt dla Evertonu, a dla City 100 zł grzywny. O. Tak wygląda reality.
Napiszę jak to robi wasz pato przywódca Garfield na k4nonierach wylewając na nas szambo dzień w dzień, wyjazd na swoją stronę lizać się wzajemnie po jajkach i bronić wiecznie pokrzywdzonego Arsen4lu, bo tylko przeciwko nim gwiżdżą.
Batigol222:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2024 01:22
Taa, gdyby faktycznie tak bardzo chcieli sędziować pod City, to obydwie bramki dla Arsenalu zostałyby anulowane. Tam po prostu zawsze jest rzężenie o jakimś spisku: w poprzednim sezonie jęczeli, że Liverpool dostaje doliczone minuty i że "gra się tak długo, aż Liverpool strzeli".
A samo City, tak samo jak każdy inny klub w PL, również było krzywdzone przez sędziów: youtube.com/watch?v=pdqIXmjUQaw
w innym meczu na Anfield była sytuacja, w której najpierw bodajże Bernardo był ewidentnie faulowany w polu karnym Liverpoolu, poszła z tego kontra i Fabinho strzelił bramkę: youtube.com/shorts/XiNV4l7bj34
youtube.com/watch?v=fxqQn9kQmlM
youtube.com/watch?v=deIP91x67Zw
Fanbaza Arsenalu to jest jakaś inna rzeczywistość. Wietrzenie spisków to jedno, ale oni całkiem serio są przekonani, że mają absolutnie topowych piłkarzy na praktycznie każdej pozycji, a taki Saka to wcale nie jest gorszy od np. Vinciusa.
Batigol222: Boniface to jest konkretny kocur. Chyba żaden aktualnie grający napastnik aż tak bardzo nie przypomina Didiera Drogby: wysoki, silny jak tur, niezła dynamika, dobre panowanie nad piłką, potrafi dryblować, często wchodzi w kontakt z obrońcami. Drogba oczywiście miał lepsze wykończenie i o wiele lepiej grał głową, ale nad tymi aspektami napastnik w wieku 23 lat jeszcze może pracować.
Dexxter: Odpalasz sobie LM i patrzysz Inter, Borussia, City, Arsenal, Barcelona , Bayer i wszystkie marki wygrywają swoje mecze, a nas tam nie ma ... Mało tego my nie dajemy radę w LE .... Lzy w oczach do czego to doszło
Batigol222: Ktoś tutaj nie pamięta jak Raphinha grał w Leeds. Strategia Flicka jest dość podobna do stylu Bielsy i może to jest wyjaśnienie: Raphnina dobrze czuje się w dynamicznej, bezpośredniej grze, kiedy często ma szanse ruszać do przodu po udanym kontrpressingu.
Paps: Czyli ten hag powinien zostać bo jest beznadziejny? Noo to na sens :D. A nie sądzisz, że jeszcze warto ratować co się da i nowy trener przez ten czas mógłby poznać drużynę i zacząć wprowadzać swoje zasady?
Ragnar90: Gdyby dziś grał Slovan Bratysława nie z tym Manchesterem to wydaje mi się że wynik byłby w drugą stronę. Ale najważniejsze że liczą się wygrane puchary myszki Miki przez tą łysą miernotę a nie wstydliwe rekordy czy brak pomysłu na cokolwiek.
przemosx: Porto pokara nas bardziej niż Sevilla, więc bez obaw. Bardziej bym się martwił, żeby Emery w niedzielę nie odwalił maniany i nie zremisował, bo wtedy znowu będą promyki nadziei dla naszego ekhm trenera.
Widmo:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2024 21:33
Terminarz, dopiero po meczu z Chealse(3.11) mamy 5 męczy które łatwo pozwolą wejść w życie nowemu trenerowi.
Oczywiście mogę się mylić, ale to częste zjawisko (tak samo zatrudniali np. Ole I zwalniali Ole) nie wsadza się kogos na "mine" by odrazu grał z Brendford czy Fenerbache wiedząc że te mecze łatwo przegrać a wtedy kibice i media będą pisać,,kogo oni zatrudnili ".
No chyba że wezmą RVN na tymczasowego ale to już wolę zostać przy ETH patrząc jaką Rood zapewnił nam skuteczność trenując z napastnikami.
Ciechanek: "nie wsadza się kogos na "mine" by odrazu grał z Brendford".
Mówimy to w kontekście Manchesteru United. To pokazuje jakimi błaznami jesteśmy :D jak to w ogóle brzmi? Brentford to jest mina dla Manchesteru United? Tak właśnie prezentuje się nasz klub.
damian2987: Człowiek włączy sobie ligę mistrzów... i myśli ile czasu i upokorzeń trzeba jeszcze przeżyć żeby ukochany klub tam zagrał... abstrakcja na ten czas - Manchester United w Lidze Mistrzów...
Manmanchester: Pies mnie je..., ale Ja naprawdę trzymam tutaj kciuki za Porto i im kibicuje. Bo trzymam kciuki za lepsze jutro, a z tym nędznym trenerzykiem to nie nastąpi.
Stanior: Ja trzymam kciuki za naszych. Nie dlatego, że wierzę w Erika ale wierzę w naszych, że jakimś CUDEM wszyscy magicznie wskoczą na swój życiowy poziom i zaczną grać swoje.
Mnie nie interesuje kto jest trenerem MU więc siłą logiki nie jest niczyim fanem ani antyfanem. Może być nawet babcia klozetowa.
Wiem, że teraz są dwa obozy: jeden który twierdzi, że w nogę wdała się gangrena i należy ją amputować i drugi, który wierzy w magiczne ozdrowienie w nieuleczalnej chorobie. Jedni chcą by drużyna przegrała i przyspieszyć proces amputacji bo z tego i tak nic nie będzie a pojedyncze podrygi to tylko impulsy nerwowe konającego ciała.
Sam nie wiem co o tym myśleć, kibicuję naszym bo moralność inaczej mi nie pozwala.
Ciechanek: Ja również za Porto. Mowię to w pełni świadomie. Jeśli do zwolnienia ETH potrzebujemy jeszcze 10 porażek z rzędu to TAK, chciałbym aby Manchester United przegrał kolejne 10 meczów!
Możesz sobie ArktoS mówić co chcesz, ale właśnie dlatego, że jesteśmy kibicami i zależy nam na poprawie sytuacji. Dla Ciebie może i lepiej żebyśmy 9 razy przegrali, raz wygrali, mówili, że to ten moment i przegrali znowu 9 razy. Jeśli jedna wygrana raz na 2 miesiące Ci pasuje, to sobie kibicuj.
Manmanchester: ArktoS no to właśnie tacy jak Ty pokazują jakimi są kibicami, którzy są za tym żeby klub szedł na samo dno. Jeżeli porażka z Porto ma pomóc w tym że wywalimy tego patałacha, to czemu nie trzymać kciuków za rywala?! Czasami trzeba spojrzeć dalej aniżeli metr przed siebie.
Ragnar90: Ja mam podobnie ale zaraz wyjadą wyznawcy łysego i beda chwalić go że wygrał 2 puchary a np będą szydzić z Arsenalu że nic nie wygrał. I oni serio nie widzą różnicy że Arsenal jest o 2 klasy lepszy od tych patałachów
Anhel: Okej czyli dajmy głównemu kreatorowi drużyny czerwo z pupy gdzie wszyscy eksperci zgodnie uznali że to na wyrost, niech gospodarze grają ponad połowę spotkania w osłabieniu, niech dostaną w tytke a potem im się kartkę anuluje. FA chyba też nie chce abyśmy się pozbywali Erika, boja się wielkiego Manchesteru
Hoodys: Jak sobie człowiek pomyśli jakie wyniki wykręcał Ole grając Elangą, Pereirą, Martialem czy Rashfordem to sie w głowie nie mieści.
Z tym składem nie miałbym problemów pewnie z wejściem do LM. W sumie całą karierę Ole zabiły transfery i problemy na linii menedżer-skauci (nie wiem czy glazerowie mieli coś do powiedzenia finalnie, ale skauci odradzali np. Wan-Bissake ze względu na braki ofensywne, zaś Ole polecał Haalanda którego nie kupił klub).
skowron32: Naprawdę zazdroszczę niektorym takiego optymizmu przed najbliższymi meczami.
W meczu z Porto trzeba liczyć na jak najmniejszy wymiar kary, a nie zwycięstwo. W Porto jak strzelimy gola to już powinniśmy się cieszyć. Wiem, że to głupie ale no trzeba być realista a nie NIEPOPRAWNYM OPTYMISTOM. Widząc nasza forme i pomysł na grę to mecz może się dla Nas zakończyć już w 1 pol
Kiharitony: Wyjdziemy na totalnych kretynow jak zwolnimy ETH przed 2026. Mam nadzieję że ineos ma trochę rozsądku. Od kiedy był LVG mówiłem że trener potrzebuje czasu 3-5lat. Każdy był zwalniany po 1-2 latach. Co za różnica skoro zwalniamy każdego po 2 latach, to już lepiej zostać z jednym dluzej.
Kiharitony:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2024 18:49
Skoro wydał to daj mu czas na to żeby coś z tego zbudował. Btw. Chciałem odpuścić ale do panów wyzej, ok popieram to zwolnijmy go, kto za niego i jak już nastepnego zwolnimy za 2 lata to kto pozniej?
Kiharitony: Twoje ironiczne teksty o wertykalnym futbolu, czy za czasów LVG o procesie nie robią na mnie wrażenia bo póki co od 12 lat klub robi to co chcecie czyli po sezonie zwalnia trenera i kończymy jak kończymy. Więc się nie ośmieszajcie
Alksonix: Taki kibic, a chce jak najgorzej dla klubu. Kolejny, który chce na siłę drugiego Fergusona, bo skoro Szkotowi się udało to Eryczku również. Bayern, Barca czy Real w przeszłości nie cackali się tylko wygadali zbędny balast z ławki trenerskiej. Ty za to chcesz, aby United dobiło do poziomu, aby walczyło o utrzymanie. Kurtyna XD
PS. Misiek z dyszką ma konkurencję na największego fana ETH na tym portalu. Niestety nie przewidziano za to czegoś do gabloty ;)
Kiharitony:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2024 19:30
Otóż nie, napisalem to w ostatnim komentarzu. Póki co to zawsze wychodzi na Wasze. Skoro w rok nie wygraliśmy ligi to do zwolnienia bo spadniemy, za czasów OGS widziałem te same komentarze. Ostatnio jako argument za zwolnieniem ETH widzę że OGS ma 2.09 PKt na mecz a Eric ma 1.79. No to co spadlibysmy za OGS? Roszczeniowe dzieci które chcą wszystko na już i nie potrafią zrozumiec czym jest praca i rywalizacja. Nie pozdrawiam. Widzimy się za 1.5 roku jak będziecie zwalniać kolejnego
zuk: Nie wiem jak wczesniejsze wypowiedzi Kiharitony'ego, ale on w tym watku nie mowi, ze jest fanem EtH, tylko o tym, ze woli nie zmieniac trenerow co mniej wiecej 2 lata, bo jego zdaniem taka polityka nie sprawdzila sie w ostatniej dekadzie.
brazylianwisnia: Skąd ty wziąłeś te 2,09pkt Ogs? Przecież on nawet połowy spotkan ligowych nie wygrał i ma najgorsze zdobycze punktowe od dekad. Zniszczył lige 66 i 74pkt po czym zaliczył start na 17pkt w 12 spotkaniach ale Erik godnie rzuca rękawice w próbie pobicia tego startu..
Frosty: Arne Slot: “Everybody tells me that a top league table team is harder to beat than a bottom league table team… and we have not faced one of them yet”.
Guardiola i Klopp wygrywali wysoko lub przegrywali z nami czasami ale takich komentarzy sobie nie przypominam, nienawiść do Liverpoolu z tym łysym za sterami rośnie
Szerszenix: Prawdę powiedział, masz jakieś zaburzenia, że takie słowa wywołują w tobie nienawiść? Polecam spojrzeć sobie na tabelę i zweryfikować, co to znaczy drużyna ze szczytu tabeli. I psychologa też polecam. Trzymaj się tam i powodzenia.
Frosty:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2024 19:09
Już się zesrales ? Ja tylko mówię o szacunku do każdego rywala Jak psychologa potrzeba to nie wysyłaj tam innych tylko sam zapukaj xd ja napisałem o trenerze Liverpoolu czyli rywala United a Ty atakujesz mnie xd
Hoodys: no ale właściwie co ty masz za problem? Slot powiedział dokładnie że nie mierzyli sie jeszcze z drużyną z topu. No bo chyba nie myślisz że my jesteśmy drużyną z topu?
4uKrychu: Ma problem taki że po co go atakujecie ?:D Ewidentnie się Wam nudzi a chłop miał prawo napisać co napisał. Serio na tej stronie jest tyle jadu że o boziuu.
brazylianwisnia: Prawdziwy problem to znaleźć topowego managera chcącego rzucic się pod pociąg..obawiam się, że pozostanie nam jakąś słaba rekrutacja z nadzieją, że taki ktoś jak Southgate czy Potter zbuduje maszyne...
vanantgaal: Czemu pociąg? Budujemy nowe struktury, który są zarzadzane przez osoby które są powszechnie uznawane za znające się na własnym fachu. To, że ETH nie ma pomysłu na ten zespół od półtora sezonu nie znaczy że nie da się tu nic zbudować
brazylianwisnia: Każdy widzi co tu się działo, jaka jest presja, jaki jest nacisk na managera i ile jeszcze jest do zrobienia. Nie chce mi się wierzyć, że topowe opcje, które mają w perspektywie, że może zgłosi się po nich Real/City/Liverpool/Bayern a nawet Borussia czy Barcelona zaryzykują swoją kariere żeby wziąć United.
szmexy: Też wcześniej myślałem że po porażkach podniesiemy się i będziemy silniejsi - dostaliśmy kubeł zimnej wody i bierzemy się do roboty. Niestety ile my takich „kubłów” dostaliśmy i dalej nie widać progresu. Ostatni mecz z czołówką z którego można być dumnym to finał z City. Na prawdę chciałbym żeby ta porażka zmieniła mental w drużynie, zaczęli walczyć ale z Erikiem u sterów na ten moment ten plan ma 10% szans. Kibice chcą, piłkarze i trener nie
Lecter: Powaga? Brak słów. Jak mówiłem że trzeba tego elczterowca pozbyć się z klubu, to obrońcy jego pisali mi gdzie znajdę lepszego na jego pozycję?
No to mamy topowego lewego obrońcę, ale niestety wiecznie na L4.
Mieliśmy dwóch na PO czyt. Dalota i AWB, a ani jednego LO, a robimy roszady na prawej flance. Błąd.
mycka86:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2024 18:04
Z twittera z przed 2 godzin.
'Luke Shaw is expected to be out for another 6-8 weeks. He picked up another injury on the muscles of the leg he broken couple of years ago.
Club don't want to rush him back. #MUFC'
Shaw ostatni mecz w naszych barwach 18.02.2024. Malacia ostatni mecz 28.05.2023. Także od 8 miesięcy gramy bez nominalnego LO. Ilość Martialów i Jonesów w kadrze musi się zgadzać.
Rakusz: Zwolnienie Erika ten Haga kosztowałoby Manchester United aż 17,5 miliona funtów!
Jeśli jednak Czerwone Diabły nie przedłużyłyby jego umowy, odejście Holendra wyniosłoby „zaledwie" 10 milionów euro. Kontrakt Holendra latem został przedłużony do 30 czerwca 2026 roku.
Co ciekawe, klub zwolnił niedawno 250 pracowników, by zaoszczędzić środki, a teraz rozstanie z menedżerem mogłoby pochłonąć ponad połowę tej kwoty.
Biorąc pod uwagę, że klub skupia się na finansowych konsekwencjach swoich działań, te liczby sprawiają, że decyzja o zwolnieniu ten Haga wydaje się mało prawdopodobna.
zbyszek7: Myslalem ze juz mnie nic nie zdziwi ale zobaczylem nizej ze niektórzy tutaj jeszcze wierza w zwycięstwa 2-0 lub 3-1 w dwoch najbliższych meczach na wyjazdach hehe niezla odklejka
Leh: E tam, ja zawsze wierzę, nawet, jeśli zupełnie się nie spodziewam.
Podejrzewam że Villa nas zje, ale będę im życzył wszystkiego co najgorsze i trzymał kciuki za naszych :) Podobnie z Porto.
SickRabbit: Obejrzałem sobie obszerny skrót z totkami.
Naprawdę kudos dla Onany, że uratował od jakiegoś 0-7
Na szczęście to był Werner, a nie Son.
Pamiętam, jak po czerwonej Martiala było 1-6 home z nimi.
Stanior: Jaja to będą jak kolejne dwa mecze wygramy np po 2:0, 3:1. Wzbudzi to u niektórych wątpliwości i zasieje nadzieję. Trochę to będzie wyglądało jak życie z alkoholikiem który tydzień pije a tydzień nie i człowiek się łudzi, że za którymś razem się uda utrzymać wstrzemięźliwość do końca życia.
Leh: Smoku - jedna rzecz, którą Erik i ta ekipa potrafią, to dowozić wtedy, gdy już wieszamy na nich ostatecznie psy. Więc się nie zdziwię jak dowiozą. Mam tylko nadzieję, że to nie przesłoni zarządowi oczu, bo zmiana jest zwyczajnie potrzebna. Także liczę na dwie wygrane i na zmianę na stołku w przerwie na repry :-)
Klierek7: no trzymajmy kciuki żebyśmy już nigdy meczu nie wygrali. To może zlikwidują united i nie będzie Ten Haga Rashforda i Onany Glejzerów i całe forum będzie w skowronkach.
Mol123: Przydałby się nam jakiś dobry dryblujący skrzydłowy typu Semenyo, Doku, Eze, Williams, bo nasi się nie nadają, mamy dwóch lewonoznych, a i tak na prawej gramy Garnacho xd
Leh: Zasadniczo, to jeśli jest jakieś DNA Man United, to znajduje się ono na skrzydłach. Zawsze się na tym opieraliśmy. Te największe drużyny Fergusona stały Beckhamem, Giggsem, Ronaldo.
Fergie potrafił wygrywać też Nanim, Youngiem czy Valencią, no ale to był Fergie.
Marzy mi się skrzydłowy z absolutnego topu. Po prostu najlepszy na świecie. Tego powinniśmy szukać, jeśli chcemy wrócić na szczyt. Na dziś? Chyba najlepszym celem byłby Williams. No ale póki co chyba możemy tylko marzyć.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.