mikiartur: A ja się akurat zgodzę z tymi z którymi na ogół się nie zgadzam. ManUnited307, Pyra itd.
Fred w momencie przyjścia do klubu, gdy Jose Mourinho był trenerem. dostał na początku sezonu 3 mecze w lidze. Potem dwa siedział. Ale z Young Boys też zagrał 1 mecz w lm. I potem może w lidze nie grał regularnie ale grał rotacyjnie. I dostawał szanse. Nie jeden mecz co dziesięć. Ale kilka meczów z rzędu. I nie tak że Mourinho nie miał żadnego wyboru. Był Pogba,Pereira,Matić, Herrera, młody McTominay. I paradoksalnie w sezonie 18/19 największą przerwę w grze, miał zaraz po zwolnieniu Mou i przyjściu Ole. W lidze opuścił 8 meczów. Nawet nie łapał się do 11stki w fa cup. Ewidentnie widać,że Ole na niego początkowo nie stawiał.
Ale głównie chodzi mi o to, że pomimo tego,że ściągnięto go, choć Mourinho nie do końca go chciał. To dał mu szanse do grania. Dał mu szansę pokazania się. Donny nie dostał takiej możliwości.
Donny w zeszłym sezonie w lidze rozegrał 3 razy od 1 minuty. Mecz z Sou który dla mnie był dla mnie znakiem że Ole może na niego częściej stawiać (był to koniec listopada, 9 kolejka), następny pod koniec sezonu z Leicester City w samej końcówce sezonu co prawie całe rezerwy grały ob 2 dni później mieliśmy mecz z Liverpoolem. I cały mecz rozegrał z Wolves w ostatniej kolejce, który wygraliśmy grając także drugim garniturem. Do tego w lm rozpoczął mecz z Lipskiem, 2 mecze z Basaksehirem, w le rewanżowy mecz z Romą który w sumie był rozstrzygnięty po 1 meczu + w fa cup i efl cup na 8 meczy 7 rozpoczął w podstawie. Ale paradoksalnie w efl cup w półfinale z Man City, czyli w meczu gdzie zagraliśmy najmocniejszym składem, Donny zagrał 2 minuty.
Więc wychodzi na to z tego, że Donny od 1 minuty w najsilniejszym składzie w zeszłym sezonie zagrał 1 mecz w lidze, 1/2 mecze w lm i dodajmy do tego jeszcze mecz z Evertonem w efl cup gdzie także wyszliśmy chyba 1 garniturem. I nie do końca sie zgodzę że jakby się lepiej w pucharach pokazał to by grał regularnie w lidze. Matić z WHU w pucharze ligi zagrał dość przeciętnie, z słabą koncentracją. A w tym sezonie zagrał już bardzo dobry mecz z Newcastle i dał dobre zmiany z Villareal oraz WHU. Natomiast Donny także w pucharach krajowych w zeszłym sezonie jakoś źle nie grał. Miewał dobre momenty. Teraz nawet Sancho który póki co nie ma żadnych liczb i powoli się rozpędza, dostaje więcej szans grania z 1 składem na tym etapie sezonu niż Donny sezon temu. A chce przypomnieć że Donny w debiucie gola strzelił.
A obecnie w tym sezonie. Więcej minut od Donnyego zagrało 17 zawodników.
A co do jego odejścia, to wszystko w rękach klubu. Kontrakt ma do 2025 roku więc klub nie ma musu go sprzedawać. Mogą zawsze mu veto postawić. I nie zdziwię się, że jeśli odejdą Pogba i Matić w lato i kto wie czy nie Mata, to klub będzie chciał go zatrzymać
I teraz gramy między październikową a listopadową przerwą reprezentacyjną - 6 meczy (4 w lidze i 2 w lm) W dodatku na pierwszy mecz z Leicester raczej na 100% nie będzie dostępny Fred. Donny natomiast ma teraz 2 tyg. treningu gdzie może popracować nad rzeczami które chce od niego wymagać sztab. Liczę że chociaż z Leicester zagra od 1 minuty. A potem w następnych meczach kilka razy wejdzie chociaż z ławki.