MK991: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.08.2018 12:101. Faktycznie nic nie zrobił. W pierwszym sezonie, kiedy otrzymał zespół bez żadnych gwiazd, udało mu się wygrać LE, wrócić do LM i ściągnąć 2 wielkie gwiazdy, Pogbę i Ibrahimovicia + najlepszego zawodnika Bundesligi, Mikithariana, który niestety nie odpalił u nas. W drugim sezonie ściągnął super napastnika, bardzo dobrego Maticia i w między czasie zajął 2 miejsce w lidze za City, którego nikt nie mógł dogonić, bo Pep kupił sobie tytuł pieniędzmi.
No faktycznie nic, dostał przeciętniaka bez gwiazd, a w 2 sezony sprowadził kilku młodych i dobrze zapowiadających się piłkarzy, sprowadził kilka znanych nazwisk i odbudował Shawa.
To nic, samo się zrobiło przecież. No ale zapomniałem, że kibice od razu oczekiwali że przyjdzie, wygra Premier League, potem LM i dodatkowo będzie grał fenomenalną ofensywną piłkę.
Drugie miejsce w poprzednim sezonie to fart. No tak. Ten argument piszesz chyba po raz 50 na tej stronie, wiecznie te statystyki. To teraz idź i odbierz CR7 i Zizou te wygrane w LM, bo przecież niemal każda z nich była po rażących błędach sędziów. 81 punktów w sezonie zdobyło się przypadkiem, sędziowie wszystkie nam podarowali, a United zawsze grało słabo i beznadziejnie.
Błędy sędziowskie są częścią piłki nożnej. Od zawsze decydowały o trofeach.
Ile punktów zdobył SAF wywierając presję na sędziach? Jakoś o tym nie przypominasz.
Jak zdobywał mistrzostwo to pewnie "Oh moje United, muach muach, kocham ich".
No ale jak już jesteś hejterem Mou, to wtedy ten argument jest najważniejszym.
2. Większa część składu to piłkarze Mou?
Hmm analiza vs Tottenham:
Piłkarze Mou - Lukaku, Pogba, Matić i Fred. 4 z 11 to jego piłkarze.
Fred zagrał przyzwoicie. Pogbie w głowie miesza agent i Mou nie może do niego dotrzeć.
Matić wrócił po kontuzji, więc mógł zagrać słabiej. Lukaku ma sytuacje, ale ma problem ze skutecznością, czy zagrał wczoraj fatalnie? Nie. Dochodził do sytuacji, jak dostawał piłkę to utrzymywał się przy niej, i brał udział w grze ofensywnej. Niestety... nie trafił.
Kto zawalił bramki United:
1 GOL - Jones, transfer Fergusona
2 GOL - Herrera, transfer Van Gaala
3 GOL - Smalling, transfer Fergusona
Rezerwowi:
Lindelof ma dopiero 24 lata, wszedł z marszu bo Jones doznał kontuzji. Wszedł w bardzo trudnym momencie meczu, przegrywaliśmy 0:2, drużyna była absolutnie rozbita, a jemu przytrafił się tak poważny błąd zaraz w sumie po wejściu. Kolejny błąd był następstwem tego poprzedniego, ale z biegiem czasu wyglądał pewnej i pod koniec grał już naprawdę przyzwoicie. Z niego będzie dobry obrońca, ale potrzeba mu partnera doświadczonego, który ma już 28-30 lat i jest top class.
Fellaini - transfer Moyesa
Sanchez - niby Mou go kupił, ale nie wydaje mi się że naprawdę bardzo go chciał. To był bardziej taki transfer, żeby osłabić Arsenal i nie wzmocnić City. Dodatkowo ED zrobił ten transfer tak, że rozwalił jakąkolwiek spójność finansową w klubie. Facet zarabia na poziomie CR7, a jest 2 klasy za nim. Trochę to chore, nie uważasz?
Powiedz mi więc, gdzie jest ta większa część skład od Mou?
Cała obrona z Tottkami, to byli zawodnicy poprzedników, ich poziom mogliśmy zobaczyć.
Paradoksalnie mimo że Lindelof popełnił te błędy, to jak już "wszedł w mecz" to wyglądał o niebo lepiej niż Smalling i Jones.
I chyba macie problemy z matematyką drogie dzieci, ale Mourinho pracuje z United od lipca 2016, obecnie mamy sierpień 2018, czyli ile lat pracuje z klubem? 2 LATA. To jest jego 3 sezon, ale z zespołem pracuje od 2 lat. Te dwa lata biorąc pod uwagę kondycję klubu przed przyjściem Mou, to tak naprawdę nic. Raptem 3 okienka, z tego jedno bez LM. Nie da się w tak krótkim czasie naprawić tego, co psuło się od dobrych 5-6 lat.
Ostatnie 2 sezony Fergusona były słabe, mistrzostwo wygrane na farcie dzięki Van Persiemu, ale styl gry był beznadziejny, przegrywaliśmy w 80 minucie z zespołami typu Brighton i w ostatnich sekundach ratowaliśmy punkty, a inne zespoły z czołówki grały równie beznadziejnie. W sezonie 2011/2012 nie wyszliśmy z grupy w LM. Większość transferów Fergusona po odejściu CR7 to były nietrafione inwestycje, albo zakup zwykłych przeciętniaków. Potem Moyes i Van Gaal nie zrobili praktycznie nic żeby zmienić ten stan rzeczy i do takiego klubu przyszedł Mou.
Zapomniałem jeszcze dodać, że SAF miał w obronie Evrę, Rio i Vidicia. I to był główny powód dla którego w ogóle zdobył tytuł w ostatnim swoim sezonie. Nie traciliśmy takich kuriozalnych goli jak wczoraj i z Brighton, a Van Persie strzelał jak natchniony.